Tristia, powtarzam się, ale super zmiana!!! Nie wspominając już, ze na żadnym z "tamtych" zdjęć jest tylko MROOOK i ani pół uśmiechu. A uśmiech ważny w życiu.
Tristia-WOW !! Super wyglądałaś. Ja czasami bardzo tęsknię do tamtych lat, ale niestety..życie wymusza na nas zmiany. Nie da rady całe życie wyglądać tak jak by się chciało. Niestety.... pora dorastać. Na co dzień to ja śmigam w komplecikach prawie jak Dodofon. Ale odbijam sobie na wakacjach w obcych miejscach. 😀 I ps. Żeby być radosnym wcale nie trzeba szczerzyć zębów. 😉
Dzięki za miłe słowa. W nowym image czuję się dobrze, ale zaczyna mi brakować czasem mroku. Tęsknię też za długimi włosami (choć krótsza fryzura jednak mnie "ożywiła"😉.
Tunrida a czemu nie da sie wygladac, jak sie chcialo? Ja nie mam z tym problemow, a chyba juz doroslam, bo w wieku 30 lat raczej nie mozna mowic o dorastaniu 😀
Tristia wczesniejscze foty bardziej mi sie podobaja, ale to chyba jasne bylo 😉
Anka- bo wszystko zależy od tego, jaki się zawód wykonuje? Zwłaszcza w małym mieście. 😉 Zazdroszczę Ci, ze możesz sobie nadal pozwalać na taki image. Naprawdę.
no 🤣 ale to bylo na potrzeby imprezy czesciowo, bawilismy sie w mroczne wampiry 😉 na codzien AZ tak mrocznie nie chodze raczej. teraz to w ogole jakos sie odmroczylam nie wiedziec czemu... jestem mniej ortodoksyjna w mroku w kazdym razie, kocham metal i te klimaty, ale slucham tez jakis chilloutow czesto. no i ubieram sie nawet na inne kolory niz czarny 😉
No i nie ma bata żebym nie dodała swojego ( mroku) który trwa już 9 lat 🙂 Wiele się widziało 😀 dużo się przeżyło :P dzisiaj bardziej ze mnie woodstockowa rusałka 🙂
Jeej, ja dzisiaj miałam sesję zdjęciową i tak mi się niektóre zdjęcia podobają, że i tutaj się pochwalę, bo już kilka osób prosiło mnie o zdjęcia z baletu. te akurat nie są z lekcji, ale:
na koniec z przyjaciółką: sorry za ilość, ale nie moglam się zdecydować:P
strzyga dziękuję :kwiatek: Kucunio - dopiero mi sie fotki pokazały... bajeczne... jaaaa podziwiam cie kobieto w każdym calu. A jaki masz procent długości nóg do talii... ten idealny wymiar? Bo ja się nie znam i gdzieś naoglądałam się jakiegoś dokumentu że idealna balerina ma 59 %
Kucunio bajka!! Ależ ty jesteś zgrabna, fiu fiu! Kiedyś chodziłam na balet, jak byłam mała, w sumie szkoda, że nigdy do tego nie wróciłam... To właśnie przez balet kończysz z jeździectwem na jakiś czas?