JARA dzięki 😀 znowu przytyłam, ale w niczym mi to nie przeszkadza, z 47 dobiłam znów do 50kg, co widać głównie na twarzy, nogach i tyłku... 🙄 no ale skoro chłop zadowolony, to i ja zadowolona. Brat z kolei nie jest już taki handsome jak był. On zmarniał w oczach, spadł z mięśni i waży zaledwie 54 kilo... a wszystko przez problemy z układem pokarmowym. Nadal jest zajęty, nadal z tą samą dziewczyną i raczej nie zapowiada się, że będzie inaczej, a trochę szkoda 😀 😁
off top. ale w temacie brata znalazłam starą fotkę, na której jest brat, garbusek, i mój aktualny (oby już na zawsze) mężczyzna 😁 zdjęcie sprzed dwóch lat...

no i jeszcze żeby nie było to moje dwa z wesela i znikam na czas nieokreślony 🙂
na zdjęciu z dziadziem, kuzynami i rodzeństwem 🙂


a co do osobistych zmysłowych foek w bieliźnie ja osobiście mogę powiedzieć tyle, że podziwiam
tyskakonik za odwagę i umiejętność pokazania siebie w taki sposób by nie wyglądało to wulgarnie... ja przed obiektywem nie mam pojęcia jak zrobić, żeby wyglądać ładnie, a co dopiero zmysłowo i kobieco. potrafię tylko strzelić jedną z wypróbowanych min i uśmiechów, a i czasem to nie wyjdzie...