moja mama tez miala takie cos.. miesien na udzie podzielil sie poziomo, bylo widac idealna rynienke. A moze to zalezy od tego jak sie miesnie rozwijaja itd?
Na tej samej zasadzie chyba się dołeczki u niektórych ludzi w policzkach podczas uśmiechania robią . Abre 🙇 Dziękuję 🙂 Myślałam na początku że to brud jest , ale ta plama się nie zmienia , zawsze taka sama jest 😉
[quote author=Szalona😉 link=topic=2794.msg174124#msg174124 date=1234510667] Moja kobyła też ma takiego paluszka na szyjce 🤣 Tylko ciut mniejszego 😉 [/quote]
Moja też, zawsze zastanawiało mnie co to za wytwór. Fajny temat - dzięki 🙂
Za uchem na zdjęciach Abre widać brązowawą sierść - kiedyś myślałam , że to brud , ale potem widziałam ją zawsze , także to na stałe takie jest 😉 Mam nadzieję , że wyjaśniłam to dobrze - oczka mi się zamykają 😉 Klami tak dokładnie o to chodzi 😉
Sory za OT: Halo dzięki :kwiatek: jakoś niesamowicie skojarzyłaś fakty, rzeczywiście mam problem z kręgosłupem i rzeczywiście mam pchnięcie lancą lub coś podobnego. Nawet się spytam lekarza, bo rzeczywiście, coś może w tym jest. 🤔 A Lordek ma tę plamkę na tyłku, "odfolblutową z nazwy".
He,he to ja czuje sie wyjatkowa 😁, bo moje obydwa konie maja znamiona-Etna na szyi pchniecie lanca-i faktycznie, mimo malego wzroztu i niepozornego wygladu, dzielna z niej bestia Zwiastun natomiast ma ciemna plame na udzie, taka w ksztalcie glowy myszki mickey 😀-charakterku mu nie brakuje, moze wyksztalca sie z tego wyjatkowe cechy?oby...
Ja mam siwka, ktory na szyi ma pchniecie lanca. 🙂 Nic dziwnego, ze to moj ukochany. 😀 Inny ma na zadzie plame z rzadko rozsianych bialych wlosow, ktora sie nie zmienia. 😀 Tez wybraniec?
... [color=blue] Arabowie przywiązywali też wagę do rozmieszczenia wicherków na ciele konia. Długi wicherek na klatce piersiowej tz. "poszarpany kołnierz" uważano za zły omen-konie takie były szalone i nieprzewidywalne.
Cóż mamy wichra na klacie, wymalowany nawet elegancko w paszporcie ale czy to zły omen...wątpie 😉
ja tam nie wiem, myślę, że dotyczy koni ogólnie, a arabów przede wszystkim, 😉 ten feralny wicherek wygląda jak duży kłos zboża na środku klatki piersiowej i sięga nasady szyji
Tak sobie teraz czytam o tych przebarwieniach a Łaciat ma takie coś od urodzenia na zadzie. Zawsze wszyscy się śmiali, że ktoś mu kwiatka domalował. Czy to jest to "piętno Mahometa"?