Moja jak byla mloda inpolozylam jej takiego jak ty masz z opona obok tak sie go wystraszyla ze go przeskoczyla - zdjecie masakrator do odkopania na moim fejsie. Zobacz sobie. 🤣 Nie spadlam z tego a konia pozniej juz szla ladnie.
Mysmy mialy zawsze pomalowane ale kiedy ja ucxylam co to drag chodzila je na kole począwszy od jednego i stopniowo dokladane. Ułożone byly tak ze od środka kola rozchodzily sie na zewnątrz - klusek sama wybierala gdzie sie mieści.
Dragi i podwyższone i płaskie szanowala zawsze a im więcej i trudniej tym lepiej. Co innego ze skokami - tzn. umie i lubi tylko jak byla mloda mniejsze stacjonaty przechodzila jak podwyższone dragi bo co ona się tam będzie męczyć jak nie trzeba 😂
Edit: Mam fotkę - tak to mniej więcej wygląda kiedy ja jadę prosto a kon skacze. 🏇