Aczkolwiek znam jednego wielkokonia, klacz xx, która miała coś 175cm w kłebie i nosiła jak hmm decha, ale co jej się dziwić jak tyrała w rekreacji to sztywna i twarda była i na niej kłus był udreką, a galop katorgą 😉
a tak poza tym mój miś zrobił się koniem dla dzieci 🤔 😁
jeszcze szczena mi opadła, bo cwaniak mojej kuzynce to głowę do ziemi spuścił, żeby mu wyczesała grzywkę i wyczyściła głowę, a mi małpa nie raz na złość zadziera do góry i się ze mną droczy... 😉