Jakie pasze dajecie swoim koniom?
no nie było, w artykule który podlinkowałaś nie ma słowa na temat badań na koniach. Jeśli ktoś zna takie badania, z radością zwrócę honor, ale sama szukałam długo kiedy zetknęłam się z tą informacją po raz pierwszy i niestety, nic nie wyszukałam.
espana, cały pic w tym, że omega 6 ma niekorzystne działanie tylko w nadmiarze, a trudno ten nadmiar zdefiniować nie mając do dyspozycji badań. Poza tym sama wyraźnie pisałaś o najlepszym stosunku omega 3 do 6.
Edit, tak na marginesie, interesująca jest dla mnie informacja, że u ciebie probiotyk przyspieszył nabieranie masy, wobec tego, jak ostatnio się upierałaś, że ilość skarmianego owsa nie ma najmniejszego znaczenia dla zdrowia i sama pakujesz go w konia wiadrami (probiotyki=mikroflora bakteryjna, a za dużo skrobi na każdy posiłek prowadzi do zaburzeń mikroflory właśnie).
Ja nie ma badań? W zbożu nadmiar omega 6 w stosunku do norm dla koni, w oleju nadmiar, nadmiar + nadmiar daje jeszcze większy nadmiar. Nie trzeba być amerykańskim naukowcem, żeby umieć dodawać.
espana, pokaż mi ta normę dla koni, to będziemy wiedziały o czym rozmawiamy. Owszem, omega 3 powinno być więcej niż omega 6, ale stosunek jednych do drugich odpowiedni dla koni nie jest potwierdzony badaniami. To nie jest tak, że możesz sobie do oporu zwiększać udział omega 3, bo jak przeholujesz to ogłuszysz system odpornościowy, a u zdrowego konia to nie jest pożądane.
Rodzaj oleju powinno się dobierać do paszy podstawowej, jeśli dieta konia nie opiera się głównie na ziarnach, to nie widzę sensu futrowania go olejem o takim stosunku kwasów jak np. olej rybi.
jest jeszcze jedna opcja zacząć podawać leki (teraz nazwy nie pamietam)
Omeprazol (nazwa substancji czynnej, za nazwami handlowymi trzeba by poszperać), ale taka kuracja tania tez nie jest :/
Gdzie kupujecie jęczmień?
Ja mam niedaleko skład z różnościami i tam się zaopatruję - możesz kupić gotowe płatki jęczmiennie, popytać rolnika, na targu itd. Zdarza się też, że na allegro, czy w ogłoszeniach na rv ktoś sprzedaje w mniejszych ilościach - trzeba doliczyć przesyłkę.
Szukam na stronach autogiełda lub tablica, często kupuję na stacji benzynowej (pakowany po 10kg), na której prowadzona jest sprzedaż owoców i warzyw.
Strucelka co do wrzodów to jest jeszcze jedna opcja zacząć podawać leki (teraz nazwy nie pamietam) i sprawdzać czy się poprawia jeśli tak to od razu wiadomo, że to wrzody. Bo gastroskopia i droższa i nieprzyjemna, nawet niektórzy weterynarze zalecają właśnie zacząć leczenie/profilaktykę i obserwować zamiast drogiego diagnozowania.
[quote author=Magdzior link=topic=25.msg2044272#msg2044272 date=1395224220]
jest jeszcze jedna opcja zacząć podawać leki (teraz nazwy nie pamietam)
Omeprazol (nazwa substancji czynnej, za nazwami handlowymi trzeba by poszperać), ale taka kuracja tania tez nie jest :/
[/quote]
ja bym sie nie bawila w podawanie leków bez gastroskopii. bo skad wtedy wiedziec czy i w jakim stopniu zoladek jest owrzodzony? od tego glownie zalezy dawkowanie leku. my dostalismy zalecenie dawki profilaktycznej, bo owrzodzenie niewielkie. za miesieczna kuracje zaplacilam ok 300 zl. ale szczerze, szkoda by mi bylo nawet tych 300 zl, gdyby sie mialo okazac, ze rownie dobrze to sobie mogby kon dropsy lykac, bo wrzodow jest duzo wiecej i ta jedna saszetka dziennie to jak o kant ... rozbic.
Dla mnie takie profilaktyczne podawanie leków nie wchodzi w grę. Gastroskopia a potem ewentualnie leczenie jeśli będzie konieczne. Z resztą badanie chyba nie jest aż tak drogie (w granicach 200zł?), a leczyć to tak nie ma sensu. Zwłaszcza, tak jak wspomniała wendetta, jakby miało się okazać, że "lekko" leczyliśmy, a wyjdzie po badaniu, że trzeba "wytoczyć ciężkie działa" 😉
Strucelko, bardzo madrze. Pewnie wyjdzie, ze nic sie nie dzieje albo tylko cos tam lekko, ale za ten spokoj sumienia tez warto zaplacic 😉 Ja placilam za gastro 550 zl, ale to z dojazdem, bo musialam wetke z okolic Krakowa sciagac.
wendetta o, a można wiedzieć kogo? Ja z Krakowa, więc z dojazdem raczej nie będzie źle 😉
dr Agata Porzuczek- szczerze polecam
Mam pytanie, pewnie dość laickie... 😡 Daję koniowi olej, także ze względu na jego brak masy jakiejkolwiek. Gdy osiągnę efekt, to olej odstawić czy po prostu zmniejszyć częstotliwość dawanie? Chciałam jeszcze spytać o jedną rzecz. Koń normalnie dostaje 6kg owsa dziennie. Przez jakiś czas będzie dostawał dodatkowo 1/4kg owsa codziennie, a po jakimś czasie będzie dostawał z 1-2x w tyg., to taka ilość dodatkowego owsa nie wpłynie zbytnio na zmianę (zmniejszenie po zminimalizowaniu dawki dodatkowej) energii dostarczanej przez jego standardową dawkę? Mam nadzieję, że da się coś z tego zrozumieć. 😡
zielona stajnia a czy konie chętnie jedzą to DDGS? bo ponoć bardzo intensywnie pachnie piwem..?
Mój szanowny koń właśnie się wypiął na sieczkę Baleysa. Powoli dochodzę do wniosku że jemu się jedzenie po prostu nudzi. Kiedyś sieczkę z Epony też mi przestał jeść...
Mój zaczął zostawiać fioletową sieczkę Dengie bez melasy 😵 Pół worka zżarł, a teraz elegancko wybiera owies i granulat. Wracamy do jabłkowej.
episode - u mnie na początku jeden z koni trochę "niuchał" jedzenie, ale po kilku dniach się przyzwyczaił, pozostałe którym dawałam od razu jadły chętnie. Ma lekko specyficzny zapach, ale na pewno nie piwa 😉 DDGS powstaje przy produkcji etanolu z kukurydzy, a nie piwa. Drożdże piwne też nie "dają" piwem - no przynajmniej te które ja używam.
oki, dzięki 🙂 Ktoś mi po prostu tak powiedział i chciałam potwierdzić, bo moje zwierze niestety jest wybredne..
Czy ktoś z Was podawał może sieczkę z sukcesu?
Jakieś opinie o Musli Besterly Dynamix ??
ja podawałam mojemu krótko kilka lat temu, ale.. nosiło go, tyle pamiętam 😉
Dynamix tylko jeżeli potrzebujesz dużo energii,u mojej bomby dało efekt kosmiczny i nie do opanowania
[quote author=ej_anka link=topic=25.msg2046535#msg2046535 date=1395407112]
Czy ktoś z Was podawał może sieczkę z sukcesu?
[/quote]
Ja daję teraz. Co chcesz wiedzieć ? 😉
Czy ktoś zna jakieś publikacje opisujące podawanie koniom chleba moczonego?
Alaska, ooo - super. Masz porównanie do innych sieczek? Jak ona wygląda jakościowo? Ile podajesz? No i jakie efekty? :kwiatek:
dziękuję za odp. w sumie szukam czegoś żeby podkręcić tą moją ruda 🙂.
sukses lubiłam, po ostatniej aferze juz nie kupiłbym ; p.
arlyn, właśnie - o co chodzi?
Bo ja się w sumie nastawiłam na kilka ich produktów...
[quote author=ej_anka link=topic=25.msg2047251#msg2047251 date=1395485915]
Alaska, ooo - super. Masz porównanie do innych sieczek? Jak ona wygląda jakościowo? Ile podajesz? No i jakie efekty? :kwiatek:
[/quote]
Wg mnie jakościowo średnia, nie powala na kolana, ale konie jedzą bez grymasów. No i jest to sama lucerna bez żadnych dodatków typu suszone owoce, inne trawy, zioła itp.
O wiele bardziej podobała mi się sieczka od pana Podkowy, ale wiem, że byli tu także z niej niezadowoleni. Mi się akurat trafiała piękna i pachnąca.
Ja daję teraz taka luźno nabraną miarkę pavo do śniadania ( wychodzi to około 2 dużych garści ).
Za tą cenę chociaż jeden worek można spróbować 😉
Alaska, dziękować :kwiatek:
edit:
Zapomniałam zapytać - bo w takiej przyjemnej cenie to tylko sukces? 🏇