Koń i pies

Wiem, że każdy jeździec chciałby mieć konia. Ale jeśli go na konia nie stać, a chciałby mieć jakieś zwierzątko, to ja polecam psa. Dlaczego? Co prawda nia niego nie wsiądziesz, ale możesz nauczyć go (jeśli jest duży) ciągnąć  sanki (w zimie) lub mały wózek (wiosna, lato, jesień). I można go nauczyć skakać przez przeszkody, można go lążować i inne rzeczy związane z końmi. Na prawdę! Ja tak z koleżanką robimy, która ma psa. Jej psu (Brunowi) ustawiamy przeszkody, lążujemy go i myjemy na "myjce" xD

e...  🤔

A czemu ma służyć ten wątek? Promocji psów? 😁

Zaczne kupować czapraki, owijki i szmatki konskie dla psa. Będzie sie czuł na czasie. 🏇 😵

Lonżują psa-no to gratuluje...może jeszcze na wypięciu żeby się 'zebrał' 🙄

Ta dziewczyna co ma Bruna, ostatnio wumuśliła mu owijki z bandaży (takich dla ludzi)... A wątek ma pomagać tym, którzy nie mają kasy na konia, wybrać sobie inne zwierzątko, i jakie mażna miec z tego "końskie" kożyści.  😎

Żenujące...
Szczypiorki, won do regulaminu i czytania wątków! A dopiero po zapoznaniu się z atmosferą forum zacznijcie pisać.

Pójdę do rymarza i zamówię minisiodło dla mojego kota. 😵

Eee-pies i owijki?
W ogóle sam pomysł traktowania psa jak konia jest dla mnie zdeczka poroniony. Ubranie psa do fotki w czaprak, czy ustawienie mu toru agility- to jeszcze ujdzie, ale LONŻOWAĆ?
Pies to pies a koń to koń, nie widać różnicy?

sorry ale... co to ma byc ?  😵

No ej, ja jak byłam dzieckiem to zakładałam nimi zabawkowe siodełko na mojego psa  😁
Nic sobie z tego nie robił
Mój obecny pies skacze przez przeszkody
ale w życiu bym nie pomyślała żeby w jakiś sposób łączyć to z końmi ._.

nie rozumiem, dlaczego jesteście takie zdziwione, przecież praktykuje się to od dawna  😀




macie jeszcze jakieś zdjęcia?  😀iabeł: propozycje zabaw z psami?  🏇

kurcze, myślałam, że to będzie wątek o tym jak psy mogą pomagać przy koniach itd  🙁 a nie wątek w stylu nie stać Cie na konia to kup sobie psa i udawaj, ze to koń

Ja myślałam że coś w stylu "jak przyzwyczaić psa do spokojnego zachowania sie w stajni, przy koniach"  🙄

Chess, pomyślałam dokłądnie o tym samym, a przydałoby się bo mój pies strasznie boi się koni.

Jak zobaczyłam tytuł to też pomyślałam o tym co Chess... a może spróbować przekształcić wątek na coś właśnie takiego? Ja mam problem z psem taki, że jak kiedyś zobaczył konia z daleka to zaczął tak wyć że chyba cały las go słyszał 😵 Może to kwestia tego, że to pies myśliwski i nie był od małego do koni przyzwyczajany... Więcej wolałam nie próbować "zaznajamiać" go z końmi. Wiadomo, jakbym wzięła go do stajni a on by zaczął wariować to konie by się przestraszyły, ktoś by spadł... nie... wolę nie próbować 🤔

Padłam. 😵
I postanowiłam dziś wylonżować swoje psy, wszystkie.
Ło matko.

Temat zamykam, bo bzdurny jest strasznie ale proponuje wam otworzenie nowego "Psy przy koniach", bo temat faktycznie ciekawy