Kuce - wszystko o

Dzieki 🙂 ja go bardzo kocham, to moje najwieksze słoneczko :*
Drugim jest Sookie, ta co biegnie za mna na zimowym zdjeciu. Ostatnio sie nawet zaczela scigac z Forestem, hehe 😀

Pursat jak wcześniej oglądałam Twoje zdjęcia to nie wiedziałam,że to kuce,przynajmniej o części z nich myślałam,że to duże konie  :o
Kayra śliczny ten kucyś
Freddie Forest jak zwykla super,mam nadzieje,że dogadujecie się już bez problemów.Licze,że kiedyś uda mi się go zobaczyć na żywo  😀
A teraz zasypie Was moimi i koleżanki kucami
Moje kucory-czyli mini i maxi
Nałóg i Melka

Nałóg-w paszporcie kuc,choć myśle,że mógł troszeczkę przerosnąć.Matka m/kn (miedyś chodziłą MP kucy) ojciec oo



Meliska całe 95cm


i Fermata-kf-koleżanki

zuza Meliska cuuudo!  🙂 taka mini-mini przytulanka :P Siwy sliczny 🙂

Zygzak  dzięki.Twojego pieknego chłopca podziwiam jak tylko pojawi sie gdzieś na zdjęciach.A Meliska,żeczywiście mała przytulanka do tego zero złośliwości tak do ludzi jak do koni 🙂

Pursat jak wcześniej oglądałam Twoje zdjęcia to nie wiedziałam,że to kuce,przynajmniej o części z nich myślałam,że to duże konie  :o
Bo większość, to kuce tylko pod względem wzrostu 😉

Pursat duże konie w wersji mini? :P ale fajnie to wyglada jak dziecko jeździ na takim koniu 🙂 wersja mni jak nic ;D

Jakoś nie udało mi się urosnąć powyżej 150 cm ;D Ale serducho do skoków mają gorące 😀

😍

Co to jest ??  😉  😍
takie futrzaste kucyki są świetne

Pursat ale sie przestraszylam!! 😲 powaznie.. prawie na zawal zeszlam!!  😡
wsciekly kuc!!

Jakiś ruski kucor, z netu 🏇 Mogłabym mieć takiego zamiast moich psów, do pilnowania domu - nikt by się nie odważył wejść 😁

Pursat zaje!!!!!! poprostu mega! ja nie mogę  🤣 cudowny jest  🙂 mi też by się taki stróżujący kucyk przydał, bo psa niestety nie posiadam 😁

Pursat, genialny! Mój blondyn właśnie przechodził obok kompa, zajrzał mi przez ramię i usłyszałam: "Oo, wielbłąd!"  🤣

Pursat - ekstra!!

Bolek i Lolek  😁


fot.ksbb

Kucor na którym jeżdżę :P
Na kucykach jeżdżę od zawsze, było kilka prób jeżdżenia na dużych koniach, szło dobrze, ale kuce zawsze do mnie wracają jak jakiś bumerang, koleżanka się ze mnie śmieje że to moje przeznaczenie  😜

do postu Grafitkowej dodam, że to ten co ma 21 lat 😁 trafił na odpowiednią wagowo amazonkę to może poszaleć, w tym co kocha (skoki) 🙂

Szukam wyników ZOOKiMK z Poznańskiej Woli z 2007... pomoze ktoś 😉

A co tak ucichło w wątku o kucach? Wklejam mojego kuca z jazdy w nowym domku 🙂

Kayra fajniaśny kucyk 😉 jak tam w nowym domku? podoba mu się? 🙂 [sub] tylko tak się zapytam - czy siodło nie jest za bardzo na łopatce?[/sub]

i mój z dzisiejszej sesji by Ascaia 🙂 na razie tyle, bo w sobotę wyjeżdżam 🙂 po powrocie dostanę płytkę z fotkami więc będzie więcej 😀iabeł:


a to jeszcze sprzed paru dni - jazda oklepowa bardzo-profi 🤣

Zygzak, w nowym domu super, kuc nie ten 😉 Ma pełno nowych kumpli i pól dnia na dworze 🙂
Co do siodła to najprawdopodobniej tak :P Zwykle jeżdżę z podogoniem, ale ze zaczep się nam rozwalił i na razie radzimy sobie bez niego. Nigdzie dobrego dostać nie mogę. I my tez oklepowo:

a może spróbuj bez napierśnika 🙂 może nie będzie tak zjeżdżać i podogonie nie będzie potrzebne 🙂 bo napierśnik jednak ciągnie do przodu...

A napierśnik jest luźny na niej. Mała gruba jest i trochę przebudowana zadem, wiec tak czy siak muszę kupić ten zaczep nowy 🙂

Kayra, nie kupuj zaczepu, zrób sama co jest banalnie proste. Poza tym te zaczepy montowane przy tyle siodła często powoduje podnoszenie tylnego łęku i silne napięcie na pętli podgonia.
Kup ok. metra taśmy parciane (szerokości 3-4 cm), złóż na pół wzdłuż szerokości, taki pasek zaszyj na dwóch kółeczkach po boku przedniego łęku i puść go pod siodłem między poduchami grzbietowymi. I do takiej przystuły montuj podogonie. Ile dokładnie Ci trzeba dlugości to musisz sobie sama zmierzyć, ale myślę że 60 cm spokojnie starczy.

Uwielbiam kuce!

Z hucułami miałam dużo do czynienia.
Kilka było na obozach. A charakterniki z nich niezłe były. Szczególnie jedna kobyła, co potrafiła z lubością ugryźć nic nie przeczuwającego delikwenta. Nie lubiłam na niej jeździć, bo zawsze cwaniakowała na każdej jeździe.
Drugi był wałach, świetny do jazdy, pieszczoch nieziemski. Miałam na nim jeździć, ale okulał. Przez ropień w kopycie.

Następnie siwa arabo-koniczka.
Też cwaniak, zawsze wywoziła, ale ją uwielbiałam. Siodłanie jej to był koszmar. zamiast 20-30 minut wszystko trwało do nawet godziny. Nieziemsko pieniaczyła się przy podciaganiu popręgu i wywoziła złośliwe.

A tak to koniki polskie 🙂

Kayra, nie kupuj zaczepu, zrób sama co jest banalnie proste. Poza tym te zaczepy montowane przy tyle siodła często powoduje podnoszenie tylnego łęku i silne napięcie na pętli podgonia.
Kup ok. metra taśmy parciane (szerokości 3-4 cm), złóż na pół wzdłuż szerokości, taki pasek zaszyj na dwóch kółeczkach po boku przedniego łęku i puść go pod siodłem między poduchami grzbietowymi. I do takiej przystuły montuj podogonie. Ile dokładnie Ci trzeba dlugości to musisz sobie sama zmierzyć, ale myślę że 60 cm spokojnie starczy.

Pierwszy raz się spotkałam z takim mocowaniem podogonia, ale przetestuję na mojej grubasce. Mam tylko pytanko czy ten pasek nie wyłazi z kanału utworzonego przez poduchy?

Ascaia, dzięki  :kwiatek: A miała byś może zdjęcie które by pokazało ten "patent"?

A nawet jakby wyłaził to co? Opiera się na grzbiecie i tyle.
Dzisiaj/jutro zrobię zdjęcia poglądowe.
Kilkanaście lat temu standartowo robiono podogonia z rozwidlającą się długą przystułą, którą zapinało się przy przednim łęku. Stale mnie zastanawia kto i dlaczego stwierdził, że teraz będą produkowane tylko te z jedną przystułą i te nieszczęśne oczka przy tylnym łęku albo te zaczepy.

A później widać takie obrazki



Przepraszam, że wykorzystuje zdjęcia znalezione w sieci  

To ja dla odmiany zwyklę widuje, że podogonie ściąga tylni łęk w dół.

Ascaia,  ja mam podogonie niżej opiera się cale na zadzie i grzbiecie, nie jest tak wysoko.
Zaczep skórzany mocuje się miedzy poduszkami od spodu siodła. U nas wygląda mniej więcej tak (foto sprzed 2 lat :P ):

Pursat, kucor boooski! 😜 😍