Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
21 listopada 2011 11:55
można też zmienić koty na czarne  🤣
Horciakowa na prawdę rolki nie pomagają? Przy moim zwierzyńcu (3 psy i 2 koty) rolki to zbawienie. Nie znam innego skutecznego sposobu. Może po prostu staraj się unikać kontaktu ubrań z kotami?
A.   master of sarcasm :]
21 listopada 2011 11:57
czesanie regularne kotow tez moze pomoc 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 listopada 2011 12:01
Bee., ósemki prędzej czy później będziesz musiała usunąć, bo te zęby bardzo szybko się popsują. Więc co Ci szkodzi je wyrwać teraz?
Ja swoją pierwszą ósemkę wyrwałam w wieku 18 lat, w wieku 20 lat nie miałam już żadnej.
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2011 12:02
Mój biało czarny pies gubi kłaki cały rok. Robiłam mu nawet badania krwi, dawaliśmy witaminki na sierść i kąpaliśmy w specjalnych szamponach. Wet powiedział,że ten typ tak ma. Podobno trymowanie trochę pomaga?! Na czym to polega? Pies jest raczej krótko i gładkowłosy.
A.   master of sarcasm :]
21 listopada 2011 12:06
Moj jack russell gubi mimo czesania, ale bez czesania gubi wiecej - biale wloski wbijaja sie pieknie wszedzie  😁
Bee., z osemka sa same klopoty. jedna mi urosla, ale kaleczyla mi policzek, w koncu sie ulamala i i tak musialam ja wyrwac. druga mi rosnie, wyzyna sie, boli. wystaje jej tylko kawaleczek, ale juz czuje ze przez to, ze nie moge go dokladnie umyc, beda z nim takie same jaja jak z pierwszym.  jesli te pozostale 3 sa ok, to niech beda, ale tej jak najpredzej sie pozbadz, bo jeszcze ci sie w tym dziasle zacznie psuc, zrobi sie stan zapalny, i bedzie trzeba ja wycinac, a znieczulenie przy zapaleniu to dziala tak sobie.
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
21 listopada 2011 13:19
dzięki dziewczyny za rady. tamtą z boku trzeba dłutować, bo ona jeszcze nie wyszła.. ech. porozmawiam dzisiaj z dentystą moim (aktualnym) i zobaczymy co powie.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
21 listopada 2011 13:21
ash trymowanie, to tak trochę jak przerywanie grzywy 😉 Oczywiście to taki bardzo skrócony opis. Szczerze mówiąc to nie słyszałam, żeby ktoś trymował psa krótkowłosego. Trymuje się zazwyczaj psy szorstkowłose np. sznaucery. Dzięki temu, ich włos jest między innymi taki jak powinien być, czyli szorstki.
Facella   Dawna re-volto wróć!
21 listopada 2011 15:13
jak już jesteśmy w temacie zębów, to czy jest jakieś ograniczenie wieku w którym można założyć stały aparat korekcyjny? czy np. gdy osoba dochodzi do określonego wieku to jest ostatni moment i później już nie ma po zakładać...?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 listopada 2011 15:39
Facella, nie ma ograniczeń, możesz mieć i 60 lat tylko wtedy po co prostować zeby Jak się ich prawie nie ma? 😀
Nie można lub nie powinno sie zakładać kiedy szczęka jeszcze rośnie
ovca   Per aspera donikąd
21 listopada 2011 16:13
Mój ojciec założył aparat jak miał 57 lat, ale on ma wciąż zęby jak nastolatek 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 listopada 2011 16:21
ash, krótkowłose psy jak najbardziej się trymuje i jest to zbawienie dla właściciela, bo sierść wypada znacznie mniej.
Do trymowania krótkowłosych używa się pumeksu- można wyczesać całkiem dużą kupkę kłaków.
http://www.lavis.com.pl/krotkowlosy.htm
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2011 16:32
Wojenka o własnie! super! dziękuję!!!!
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 listopada 2011 16:39
Nie ma za co  😉. Podczas trymowania pumeksem polecam przytrzymywanie skóry na fragmencie, który akurat robimy.
A najlepszy efekt jest gdy trymujemy, potem psa wykąpiemy, wysuszymy i wtedy jeszcze trochę kłaków wyjdzie z rozgrzanej skóry.
ash   Sukces jest koloru blond....
21 listopada 2011 16:42
Sama się nie podejmę tego. Wybiorę się z Maxem do psiego salonu jak tylko mu zdejmą szwy z łapy.
Organizuję wycieczkę klasową do Warszawy i szukam tanich noclegów w niekoniecznie luksusowych warunkach, ale za rozsądną cenę. Prosiłabym o wskazanie adresów burs/internatów/akademików/hosteli/schronisk etc. :kwiatek:
A.   master of sarcasm :]
21 listopada 2011 20:07
Kiedys bylo schronisko PTTK przy Smolnej ale nie mam pojecia czy jeszcze istnieje...
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
21 listopada 2011 21:07
ogolic koty  😵
też mi to przyszło do głowy 🙂 Są niewychodzące, więc by im nie zaszkodziło  😁

można też zmienić koty na czarne  🤣
Horciakowa na prawdę rolki nie pomagają? Przy moim zwierzyńcu (3 psy i 2 koty) rolki to zbawienie. Nie znam innego skutecznego sposobu. Może po prostu staraj się unikać kontaktu ubrań z kotami?
no właśnie tak średnio. Może mam jakieś kiepskie  👀 Poza tym większość koszulek i koszul męża jest czarnych, dlatego szukam jakiegoś skuteczniejszego/szybszego sposobu.
Unikać kontaktu z kotami też się nie da - wieczorna porcja pieszczot obowiązkowa, a przecież nie będę ubierać się w folię. Nawet jak się przebiorę w jakieś robocze/domowe ciuchy to do prania trafiają razem z czarnymi i innymi ciemnymi i i tak sierść jest na wszystkim 🤔
No nic, będę szukać dalej.
efeemeryda   no fate but what we make.
21 listopada 2011 21:08
potrzebuję zmienić format pdf  na pptx, czy to w ogóle możliwe? Chcę wydrukować prezentację, ale uprzednio zmienić granatowe tło na inne, bo zwyczajnie szkoda tuszu...
A.   master of sarcasm :]
21 listopada 2011 21:13
Na googlach znajdziesz konwertery.
efeemeryda   no fate but what we make.
21 listopada 2011 21:19
póki co to na googlach znalazłam, że tak się nie da... dlatego tu pytam.
A.   master of sarcasm :]
21 listopada 2011 21:21
Ja konwetowalam prezentacje jakis miesiac temu, tylko juz nie pamietam czym, ale znalezionym na google programem...


edit: tu masz cala mase: www.google.co.uk/search?q=pdf+to+pptx&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:en-GB:official&client=firefox-a
efeemeryda   no fate but what we make.
21 listopada 2011 21:26
niepotrzebnie wpisałam "jak zmienić format i bla bla" przez to wyskoczyły mi jakieś fora gdzie właśnie nikt nie wiedział  😂
Dziękuję A.  :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
21 listopada 2011 21:27
Horciakowa - często czesać i przyzwyczaić się.
Bee., przepraszam, że dopiero teraz, ale nie zauważyłam wcześniej. 😉
Jutro pogadam ze szwagrem, zobaczymy jak on na to spojrzy, tylko on jest stomatologiem-protetykiem i nie wiem czy takimi rzeczami też się zajmuje. Pewnie jakoś wieczorkiem wyślę Ci PW.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
22 listopada 2011 08:03
Strzyga, chyba tylko to mi pozostało 🙂 Staram się je wyczesywać, ale nie jest to zbyt łatwe - jedna nie daje się jeszcze złapać na ręce, więc muszę ją czesać w "locie" jak podchodzi pod ręce, żeby pogłaskać, druga z kolei na kolana wskoczy, ale jak zaczynam wyczesywać to ucieka. Ehhh same problemy z tymi kociskami 😀
Najśmieszniejsze jest to, że zawsze wydawało mi się, że to długowłose zwierzaki roznoszą więcej kłaków. A tutaj zonk - przez 7-8 lat miałam kota w typie norweskiego i nie było z jego sierścią tyle problemów co z tymi dwoma dachowcami :/
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
22 listopada 2011 08:57
Horciakowa bo długą sierść jest dużo łatwiej usunąć niż krótką, która wszędzie lubi się wbijać.
chcialabym zorganizować jakiś warsztat zupełnie za darmo, bo mam taka ochotę i nie wiem co mam teraz zrobić. Udać się do domu kultury i przedstawić swój pomysł?
Warsztat czyli pomieszczenie, w którym ktos będzie prowadził zajęcia czy warsztaty zajęciowe?
warsztaty zajęciowe 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się