własna przydomowa stajnia
zagotuj w oleju przepracowanym, jest to niestety czasochłonne, lub posmaruj olejem. A najlepiej pomaluj lepikiem na gorąco.
Mariusz
Domyślam się że chodzi o posmarowanie całej części która jest w ziemi.
Kusi mnie pomalowanie tylko tej okolicy na pograniczu... w sumie paliki łapią się właśnie w tym miejscu 🙁
Ktoś zabezpieczał tym sposobem może? czasu mam niewiele a niestety rąk do pomocy brak 🙁 w sumie i tak liczę się z tym że za 3-4 lata będzie to do wymiany.
Słupki będą tylko do naciągania linki od pastucha a nie pod stałe ogrodzenie.
Cobrinha, łamią się na pograniczu, bo trudno zaby łamała się wkopana część (brak fizycznej możliwości). Bez impregnacji słupki postoją może rok...
Dzięki Gaga.
Wydaje mi się że jednak trochę dłużej... z rok to mam takie cieniutkie patyki zrobione z murłat i nadal twardo stoją... ale fakt, bez impregnacji na pewno skończą żywot wcześniej.
A czy jest sens malować wilgotne czy lepiej jest już wtedy opalić?
Cobrinha... ja swojego czasu moczylam paliki w duzej metalowej beczce po olejach. Poustawialam paliki, zalalam przepalonym olejem i staly tak kilka dni i sie moczyły. Raz tez moczylismy w jakims plynnym lepiku na zimno. Efekt byl lepszy, niz malowanie a robota zadna. Malowanie slupka na pograniczu chyba mija sie z celem, bo to chodzi o wilgoc z ziemi i raczej trzeba zaimpregnowac wszystko to, co w ziemi sie znajduje.
Cobrinha, murłaty, podobnie jak większość materiału na więźbę - sprzedaje się z założenia już impregnowane (zanurzeniowo, lub ciśnieniowo)...
Zamowilam siatke, bedziemy grodzic i to biegiem, bo siatka ma dojsc czwartek-piatek, a w sobote nasze konie wyjezdzaja z wyspy 😅
Jak już słupki wbite to naciągnięcie siatki szybko pójdzie 🙂
Slupki zamowione i dojda razem z siatka, no i betonowac trzeba 😵
A A nie zrobiło Ci się przypadkiem jedno wolne miejsce w koniowozie?
[quote author=_Gaga link=topic=19013.msg2192155#msg2192155 date=1412063614]
Cobrinha, murłaty, podobnie jak większość materiału na więźbę - sprzedaje się z założenia już impregnowane (zanurzeniowo, lub ciśnieniowo)...[/quote]
Wiem, ale te były stareńkie jeszcze ze miany starej więźby na stodole 😉 więc nie były impregnowane.
Słupki czekają, a ja zaczęłam się użerać z organizacją części stodoły na siano - muszę postawić ściankę bo inaczej siano będzie fiurgać na część gospodarczą 😉
Wczoraj się nie chwaliłam, ale wgramoliłam się na małego zupełnym spontanem i przyjął to ze stoickim spokojem.
Dziś sprawdziłam... i znowu nic - póki co bez sensacji 😅
A A nie zrobiło Ci się przypadkiem jedno wolne miejsce w koniowozie?
Z Polski caly czas mamy miejsca, z UK nie ma takiej szansy, niestety. 12 koni wyjezdza w sobote.
Ok. Nie ma sprawy. Myślałem, że może przypadkiem :-)
Niestety, nawet jakby byly miejsca, to zapelnilyby je kozy, owce albo alpaki 😉
Slupki zamowione i dojda razem z siatka, no i betonowac trzeba 😵
a to słupki drewniane czy stalowe?
Dużo do grodzenia? 😎
zagotuj w oleju przepracowanym, jest to niestety czasochłonne, lub posmaruj olejem. A najlepiej pomaluj lepikiem na gorąco.
Mariusz
Trzy lata temu polecone mi ten sposób i słupki się trzymają.
Zobaczymy do kiedy.
[quote author=A. link=topic=19013.msg2192179#msg2192179 date=1412065172]
Slupki zamowione i dojda razem z siatka, no i betonowac trzeba 😵
a to słupki drewniane czy stalowe?
Dużo do grodzenia? 😎
[/quote]
Stalowe, 400 metrow (na razie) 😵
A., to nie bedzie przejazdu rajdem?
A teraz pytanie z innej beczki... mam pod słupki do wywiercenia 150-190 dziur.
Dzwoniłam dziś do gościa od minikoparki czy mi ją ich nie wywierci nią, nie ma problemu ale rzucił taką kwotę że zgłupiałam.
Robota na 1-1,5 dnia a on od dziury na 60-70cm wierconej kopareczką krzyczy 10zł 😵
Ja rozumiem, że to oszczędność czasu, amortyzacja itp. no ale kosmicznie drogo mi się wydaje 🤔wirek:
Miał ktoś do czynienia z czymś podobnym?
ręczny (przy takiej cenie nawet jakis elektro 😉) ) swider sobie kup - bedzie taniej 😉
kurcze... wlasnie naganailismy się miedzy wscieklymi konmi, zmienilam juz 3x derke...
koniury postanowiły zamęczyć, zakopać, zagryźć, zagoić na śmierć starą kuckę 🙁 od urodzenia z nią są (przynajmiej część)... a tu takie coś 🙁 takiej agresji i to całego stada jeszcze nie widziałam ;/
[quote author=horse_art link=topic=19013.msg2192516#msg2192516 date=1412096643]
ręczny (przy takiej cenie nawet jakis elektro 😉) ) swider sobie kup - bedzie taniej 😉[/quote]
U mnie dużo kamieni po drodze może być, bo nie dość że glina to kamienie... ręczny mam ale do nowego roku nie wywiercę hihi
[quote author=horse_art link=topic=19013.msg2192516#msg2192516 date=1412096643]
koniury postanowiły zamęczyć, zakopać, zagryźć, zagoić na śmierć starą kuckę 🙁 od urodzenia z nią są (przynajmiej część)... a tu takie coś 🙁 takiej agresji i to całego stada jeszcze nie widziałam ;/
[/quote]
ehh, straszne 🤔 Nie chciałabym tego widzieć...
koszmar .... biedna się trzęsła jeszcze z 2 h.... i kapało z niej ciurkiem ...
idę zmienić kolejną derkę ...
będzie teraz nocować na hali-lonżowniku (zeby troche ruchu miala) i od jutra na padok osobno 🙁
jej...dobrze, że od jakiegos czasu nie zostawała z nimi na noc...zabiłyby ją gdybyśmy nie zobaczyli i ie ointerweniowali od razu ;/ ale mialy taką faze że 3 ludzi olewały... jakiś obłęd...
aa, czyli żyje. No to najważniejsze. Ale może lepiej wezwać weta, może ma jakiś uraz wewnętrzny?
horse_art, dobrze że się gorzej nie skończyło... a one wcześniej nigdy tak?
wyglada juz ok, rusza się ormalnie, zywa, je... byla mocno przerazona i zmeczona - uciekala kopiąc. ślady po zebach... zerwany skalp nawet przez derke (na szczescie ją miała...)
agresorów nawet nie mam ochoty oglądac ;] ale biegaja normalnie...
wczesniej nigdy nic do niej.... była swiętą seniorką...
raz jak chodzila ze slepym towarzyszem on miał jakiegoś zajoba i ja ganiał..ale tylko raz...
porąbane lubia się ganiać i bić między sobą...ale do niej nigdy...
Przepraszam ,że wyskoczę z innej beczki. 🙂
Tak orientacyjnie ile balotów siana takich po 150 kg potrzebowałabym na 2 duże konie kobyła 1,70m i wałach 1,80m w okresie listopad-kwiecień? Chodzących 24h.
Zawsze kupowałam siano w kostkach , teraz dostałam propozycje zakupu balotów z przechowaniem. Ale nie bardzo wiem jak mam to przeliczyć.
Dziękuje za odpowiedź.
elena111, zależy w jakim systemie podajesz siano
Przy systemie paśnikowym z dobrym zabezpieczeniem liczy się 12 do 15 kg siana / koń / dzień (zimą wolnowybiegowe jedzą więcej - stąd to 15 kg). Przy systemie gospodarczym (siano z ziemi) powinno się liczyć minimum 2x tyle (przynajmniej połowa się marnuje).
[quote author=horse_art link=topic=19013.msg2192516#msg2192516 date=1412096643]
ręczny (przy takiej cenie nawet jakis elektro 😉) ) swider sobie kup - bedzie taniej 😉
U mnie dużo kamieni po drodze może być, bo nie dość że glina to kamienie... ręczny mam ale do nowego roku nie wywiercę hihi
[/quote]
To lepiej poszukać wypożyczalni sprzętu i sobie wypożyczyć na dzień .
elena111 U mnie idzie 1 balot siana na tydzień, na dwa konie ( wychodzą na łąkę na pół dnia ) Ale na 9 koni co są 24 na dworze to jeden balot idzie przez jedną noc. ( 2 źrebaki, 1 roczniak i 6 dużych koni )
Dziękuje za informacje idę liczyć. 🙂