Nie wiem który jeździec ten patent założył, ale czy to nie jeździło na tym jakieś dziecko? Nie raz widziałam, że żeby dziecko było w stanie ogarnąć konia na zawodach na placu, gdzie jeździ dużo osób na raz zakładają różne wynalazki żeby spacyfikować konia i uniknąć tym samym niebezpiecznych sytuacji.