kącik skoków

Mononukleoza,źle zdiagnozowana i za późno.
A żeby nie było off to z ciekawości się zapytam,czy może ktoś coś wie więcej o Jessice Kurten i jej zmianie sponsora. Ciekawe kto będzie jeździł te fury?
moja przyjaciolka przezywala niestety to samo. 3mam kciuki zebys jak najszybciej sie z tego wygrzebala 😉
To my znowu - tym razem bardziej "ogarnięci". 🙂.
Już nie jesteśmy dziko galopujący. No dobra jeszcze czasami... 😂
Pojechaliśmy na podbój podmurówek, bo zawsze mamy z tym problemy na zawodach.
Jest jakiś płotek, to zawsze albo punkty karne, albo i eliminacja.
A tu mnie zaskoczyło konisko, bo ani jednego wyłamania i żadnego kombinowania.  😍



Tylko mnie nie zjedzcie z kosteczkami, ok?  :kwiatek:
P.S oprócz tego, że byłam przerażona płotkami (bo chyba częściej ja panikuje niż on...) to starałam się nie kłaść, tylko coś nie wyszło...
edit. dopisek.
i ort.
Salto  😲 dla mnie swiat by sie skonczyl, podziwiam Cie ze jestes taka dzielna. Jeszcze troche i bedziemy jak Jackson chodzic w maskach wszedzie...
Bischa   TAFC Polska :)
08 lutego 2011 12:20
Nie trzeba Jacksona, w Chinach tak chodzą, ale tam chyba ze względu na smog.
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
08 lutego 2011 15:10
kurde rzeczywiscie nie za przyjemnie 🙁 ale szybciej minie niz Ci sie wydaje,  w koncu pol roku to nie jest az tak duzo. zreszta pewnie i tak sie szybciej pokusisz zeby zaczac wsiadac. no i nie zapominaj, ze koniom forma nie spadnie tylko sama sie szybko wdrozysz i do boju 🙂

ja teraz w weekend sobie troche postartowalam i z konkursu na konkurs parkurowe czucie wracalo. nawet sie troche poscigalam w rogrywkach, ale jeszcze zmysl do skrotow mi sie nie zdazyl dobrze reaktywowac 😁
Salto Trzymaj się  :kwiatek: Mnie już trafia jak pare dni siedze w domu chora  👿

Ehh dzięki wszystkim za wsparcie  :kwiatek: Będę was dopingować w skokowych zmaganiach  🏇
półsiadł czy nie?  😁

sorry nudzi mi sie  😡
A ja 3 weekend pod rząd zawody... tym razem start na 4 mlodziakach i 1 dzikusie ;] razem koni 5 w tym dwa debiutujace plus zawodnicy... juz nie spie po nocach haha
Ponia   Szefowa forever.
09 lutego 2011 23:00
Salto, trzym się dzielnie!!
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
13 lutego 2011 18:30
A ja dzisiaj skakałam po raz pierwszy po 2 miesięcznej przerwie 🏇 Fajnie było, a co najważniejsze Grom skakał jakby przerwy nie było  💃
co tu tak cicho ❓
z ciekawostek, czytalam w SK, ze Martina Hingis przerzuca sie na jezdziectwo (skoki) i pomyka sobie juz konkursy 125.
Ema_6   Liberty *22.1.2011* <3
15 lutego 2011 20:00
Niestety dzisiaj o godzinie 17.34 mialam upadek i zlamalam noge + okaleczenia na twarzy... noga w gipsie a ja bez koni nie moge zyc.. Czy ktos mial zlamana noge ? i od kiedy moge zaczynac wsiadac\jezdzic konno ? Moge opisac jak to sie stalo : ( Trenowalam skoki przes przeszkody, kon zachaczyl\ podchnal sie ? i sie eywrocil (w galopie) kon szybko wstal ja bylam na ziemi + stopa ugrzezla w  strzemieniu 😵 a kon tak sie wystraszyl ze pobiegl galopem przez cala hale (a dosyc duza) Niestety noga zostala zlamana. noga polamana bylla kiedy kon upadl a puznie jeszcze gorzej bo nie moglam tel nogi\stopy wyjac ze strzemienia  🤔 Lekarz mowi ze za 1,5 mies. zobaczyy co dalej a teraz o jezdzie moge zapomniec... Ale jednak wiadomo jak to z koniarzami jest, powstrzymac sie nie moga  😀 Jak myslicie moge do jazdy wrocic troche wczesnie albo nawet za pare tygodni zaczynac wchodzic na konia i jezdzic stepem ?    Z gory dziekuje za pomoc  :kwiatek:
wczesniej, czy pozniej... ale przynajmniej bedziesz miala czas na postudiowanie slownika ortograficznego, bo zrozumiec sie ciebie nie da.
Ema_6   Liberty *22.1.2011* <3
15 lutego 2011 20:19
wczesniej, czy pozniej... ale przynajmniej bedziesz miala czas na postudiowanie slownika ortograficznego, bo zrozumiec sie ciebie nie da.

Rozumiem co myslisz ale niestety nie mieszkam w polsce 😉 a mieszkalamw polsce jak mialam ok 5-6 lat.. Obecnie w domu mowimy tylko po norwesku.. To myslalam ze troche zeczy o koniach po polsku  sie na forum poducze ...
Ale skoro urzędujesz na polskich forach to chyba masz do czynienia z tym językiem? Przycisk 'sprawdź ortografię' nie boli po naciśnięciu.

Co do Twojego problemu... Siadaj nawet teraz, skoro nie możesz odczekać tych 2 czy 3 mies., kiedy pozwoli Ci na to lekarz. Teraz sobie powsiadasz i do końca życia będziesz miała atrakcje z nogą. Ludzie latami przez problemy zdrowotnie nie wsiadają i żyją, też przeżyjesz.
Ema_6   Liberty *22.1.2011* <3
15 lutego 2011 20:32
Ale skoro urzędujesz na polskich forach to chyba masz do czynienia z tym językiem? Przycisk 'sprawdź ortografię' nie boli po naciśnięciu.

Co do Twojego problemu... Siadaj nawet teraz, skoro nie możesz odczekać tych 2 czy 3 mies., kiedy pozwoli Ci na to lekarz. Teraz sobie powsiadasz i do końca życia będziesz miała atrakcje z nogą. Ludzie latami przez problemy zdrowotnie nie wsiadają i żyją, też przeżyjesz.

Mam nadzieje 😉  może sie zahamuje no ale pomęczę sie parę tygodni  😉 Dziękuje za jedyna zrozumiale odpowiedz  :kwiatek:
Czytam i czytam i wierzyć się nie chce jak ludzie potrafią być niemili. Odrobina wyrozumiałości chyba nie zaszkodzi?
Tymczasem wrzucam moje zdjęcie sprzed iluś tam tygodni na pożarcie.
Wspomnę tylko, że jeżdżę 1.5 roku to może nie zostanę zjechana za mój dosiad, bo to dość krótki staż.
To, że mi łydka trochę odwinęła i stopa trochę za głęboko to wiem.
A to właśnie koń, o którym mówiłam wcześniej, który na zawody chodził w ostrogach i którego czasem bardzo ciężko mi dopchnąć.
A jeszcze mi się przypomniało, że kiedyś byłam jednorazowo w innej stajni i zostałam skarcona za "zbyt mocną łydkę".
Nie wiedziałam trochę jak na to zareagować, ale chyba lepiej mieć mocniejszą niż słabszą?
skoro rzucasz się na pożarcie to czemu od razu zaczynasz się usprawiedliwiać? 🙂
"Nie wiedziałam trochę jak na to zareagować, ale chyba lepiej mieć mocniejszą niż słabszą?"

oczywiście  ❗
Dramka przecież to wcale nie jest takie oczywiste! Pomijając reakcje niektórych koni na za mocna łydkę, to mi trenerzy powtarzają, że koń ma sam jechać, a nie ja mam jechać za niego, więc nie wiem w czym ta za mocna łydka ma być lepsza od za słabej?
Forta  🤔 załamałaś mnie  😵
nie wyczułam ironii czy o co chodzi?
Takie rozwazania są chyba bezcelowe, bo łydka nie może być ani za mocna ani za lekka. Wybieranie "mniejszego zła" raczej wiele nie da, prawda?

heroin nie nazywaj na wstępie krytyki "zjechaniem" bo to raczej zniechęca do komentowania Twojego zdjęcia
nie wyczułam ironii czy o co chodzi?


dokładnie  😉  :kwiatek:
Dramkanie rób takich pułapek bo zgłupiałam już 😡 😉
łykacie wszystko jak pelikany  🍴  😁
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
19 lutego 2011 19:59
Czytam i czytam i wierzyć się nie chce jak ludzie potrafią być niemili. Odrobina wyrozumiałości chyba nie zaszkodzi?
Tymczasem wrzucam moje zdjęcie sprzed iluś tam tygodni na pożarcie.

jak na pożarcie,to nie ten wątek...proponuję interpretację.

co do łydki - nie może być za mocna,ale może jej być po prostu za dużo.
Mam termin operacji  😅 31 marca

wystartuje w kwietniu według planu  💃
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się