Stajnie na Śląsku

olciiik, a okolice Mikołowa się nadają? Gdzieś w necie widziałam ogłoszenie na ten temat.

olciiik   `Dzień dobry, kocham Cię`
15 września 2010 18:48
Sankaritarina, nadaje się wszystko, gdzie dojazd autobusem/tramwajem nie będzie trwał ponad godzine...
nic nie mogę znaleźć na tym naszym Śląsku... 🙁
A ja zmieniłam pracę, pracuje w Zabrzu, a konie mam w Mikołowie. To godzina jazdy autem.
Najśmieszniejsze, jest to,że wcześniej miałam konie w Zabrzu...echhh
iwona  😁 to faktycznie do bani  🤣

olciiik - a Ty skąd jesteś?

olciiik   `Dzień dobry, kocham Cię`
16 września 2010 10:27
polonez, ja z Katowic 😉
olciiik napisz mi na pw jaki koń Cię interesuje, jakie warunki i coś o sobie.
Możliwe, że ja będę migrować w stronę Katowic.
olciiik - ojj to faktycznie kawałek do Gliwic - musiałabyś pociągiem i busem jechać  🙄

Jakby ktoś chciał ... od tego jest odpowiedni temat !



[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Po raz kolejny ogłaszanie w złym wątku.
Witam,
przeglądam i przeglądam ten wątek, nie mogę się kompletnie zdecydować na żadną stadninę, Jamna już przerobiona kilka lat temu, długo jeździłam w Ochabach, Zbrosławicach, Ciężkowice, Piekary. Muszę przyznać , że najlepiej było w Ochabach, kilka lat temu, ale niestety to już zamierzchłe czasy. Ostatnio poszukuję jakiejś w miarę porządnej stadniny( w okolicach Katowic i innych miast śląskiej aglomeracji) żeby trochę pojeździć. Byłam w kilku i dobija mnie kiedy po 10 latach jazdy wsiadam na konia, a pani każe mi jechać za jakąś 12 letnią dziewczynką i  machać kręciołki rękami. Nie stać mnie na kupno własnego konia, najbardziej interesowałaby mnie dzierżawa, współdzierżawa na dobrych warunkach, ale z tym też ciężko. Dzierżawiłam już parę koni i wiem , że taka forma mi odpowiada. Proszę o pomoc, jeżeli ktoś znak kogoś lub sam ma konia do dzierżawy, jak już wyżej wspomniałam, na śląsku, to czy mógłby zamieścić tutaj informację albo napisać na pw? Z góry dziękuję za wszelkie zainteresowanie!
Pozdrawiam,
umęczona wiecznym poszukiwaniem, Paulina.
spróbuj w Siemianowicach na Przełajce. Tam są wszystkie jazdy indywidualne z trenerem sportu. A i znajdzie się czasem koń okazyjnie do dzierżawy.
u nas staneło na arabce  😀
Trzymał ktoś z Was konia w stajni w Niegowonicach?
Jakie tam są warunki?
Czekam na Wasze opinie.
horka90, widziałam swego czas ogłoszenie na stadniny.pl
Byłaś tam?
To chyba dość przydomowa stajnia, miałabym tam około 10 km, ale leśną drogą, a wtedy nie miałam prawka, więc nie było sensu oglądać.
karesowa   Rude jest piękne!
21 września 2010 22:33
Gdy ja szukałam stajni dla swojego konia przez przypadek trafiłam do Niegowonic właśnie. Stajnie przydomowa, na 6 boksów, wówczas stały chyba 4 albo 5 koni, dwa w pensjonacie i dwa właścicieli. Ładne tereny, las dosłownie rzut beretem. W boksach było czysto i dużo słomy, kobieta (córka właściciela) z którą rozmawiałam mówiła że sprzątają codziennie do czysta i scielają na maxa-i to rzeczywiście wtedy było widać, byłam w trakcie obiadu, konie właśnie jadły, owa Pani powiedziała iż siana mają do woli i to też było widać. Na wszystkie pytania czy podają suplemeny i pasze na życzenie odpowiedź była twierdząca. Mieli ogrodzone padoki, konie podobno przebywają tam non sto poza nocą i porami karmienia. Konie wyglądały dobrze. Stajenka sama w sobie nie duża, ale przez to ciepła i przytulna. nie zauważyłam żadnego maneżu. Nie sprawdziłam na własnej skórze, ani nie znam nikogo kto tam stał, ale wówczas stajenka zrobiła niezłe wrażenie. Z tym że to taki przydomowy obiekt bez specjalnych wygód i raczej średnimi warunki do jazdy poza terenami (jak wspomniała nie widziałam maneżu) nie wykluczam jednak iż coś w tej kwestii się zmieniło lub czegoś nie zauważyłam.
hej 🙂
szukam jakiejś stajni w Rudzie Śląskiej lub okolicach,najlepiej byłoby żeby dojazd kamunikacją miejską był w miare prosty i nie za długi (powiedzmy max 40/50 min).Z góry mówię że Omega odpada 🙂 jeździłam tam trochę i jeżeli chodzi o rekreację to jest straszny tłok i zdarzało sie że było 4/5 koni na hali która aż tak wielka nie jest.Ale jeśli chcecie skorzystac z pensjonatu to polecam boksy są duże,jest możliwosc posiadania swojej szafki,maneż jest lonżownik i hala też,pastwiska i opieka też , oraz instruktor skoków (zaznaczam ze rekreacji skoków sie nie uczy).W sumie z Omegi fajna stajnia ale ja chciałbym zacząc jeździc bardziej sportowo niż rekreacyjnie (a rekreacji spędziłam 3 lata i moim skromnym zdaniem tyle wystarczy 🙂 )

liczę na waszą pomoc 😀

+ czy ktoś z was jeździ bądź jeździł w tej stajni http://krajka.net/ ?
konie wyglądaja na zadbane , oferta też całkiem ciekawa. co o tym myślicie ?


Od  pierwszego  pazia (październik)  wznawia  działalnosc ośrodek  Koniczyny Przymiłowice, czy ktos moze przywędruje tam z koniem?? 🏇
[quote author=PD_777 link=topic=1780.msg713036#msg713036 date=1285059636]
Witam,
przeglądam i przeglądam ten wątek, nie mogę się kompletnie zdecydować na żadną stadninę, Jamna już przerobiona kilka lat temu, długo jeździłam w Ochabach, Zbrosławicach, Ciężkowice, Piekary. Muszę przyznać , że najlepiej było w Ochabach, kilka lat temu, ale niestety to już zamierzchłe czasy. Ostatnio poszukuję jakiejś w miarę porządnej stadniny( w okolicach Katowic i innych miast śląskiej aglomeracji) żeby trochę pojeździć. Byłam w kilku i dobija mnie kiedy po 10 latach jazdy wsiadam na konia, a pani każe mi jechać za jakąś 12 letnią dziewczynką i  machać kręciołki rękami. Nie stać mnie na kupno własnego konia, najbardziej interesowałaby mnie dzierżawa, współdzierżawa na dobrych warunkach, ale z tym też ciężko. Dzierżawiłam już parę koni i wiem , że taka forma mi odpowiada. Proszę o pomoc, jeżeli ktoś znak kogoś lub sam ma konia do dzierżawy, jak już wyżej wspomniałam, na śląsku, to czy mógłby zamieścić tutaj informację albo napisać na pw? Z góry dziękuję za wszelkie zainteresowanie!
Pozdrawiam,
umęczona wiecznym poszukiwaniem, Paulina.
[/quote]

Napisałam Ci Pw
Dodam,że jestem normalna 😀iabeł:, nie chce zarabiac na moim koniu, można się ze mna dogadac, a potrzebuje pilnie kogos, bo koń nie jest wogóle ruszany , jedynie w weekendy.
Witajcie, Koniarze! Znacie może jakąś przydomową stajnie w okolicach Sosnowca/Mysłowic/Katowic/Dąbrowy/Jaworzna/Będzina? Powiem szczerze, że mam już dosyć miejscowych klubów jeździeckich i szukam jakiegoś cichszego miejsca, może ktoś potrzebuje wsparcia w opiece nad swoimi końmi? Chętnie zgłosiłabym się do takiej pracy. Pozdrawiam.
Rude, spróbuj w Gościńcu Siewierskim w Siewierzu. Stajnia może nie jest bardzo mała, ale jest bardzo miła i kameralna atmosfera i z tego co wiem, instruktorka potrzebuje jakiś osób do pomocy w zamian za jazdę. Konie mają się dobrze i ludzie są dobrze traktowani. Tam jest pensjonat i rekreacja. Sport, że tak powiem we własnym zakresie. Nikt nie ma na przeciwko jak przyjeżdża obcy trener. Wiadomo trzeba wcześniej powiedzieć, że się będzie potrzebowało maneżu tylko dla siebie, ale są w sumie dwa i nie ma z tym problemu. Konie do dzierżawy też są gościńcowe i prywatne, tylko trzeba dokładnie dopytać instruktorkę.
A nie orientujesz się, ile kosztuje tam dzierżawa?
karesowa   Rude jest piękne!
28 września 2010 12:12
bella znasz jakieś szczegóły?? swego czasu troszkę tam jeździłam, żal było tego miejsca gdy przestało prosperować, bo warunki dla koni w moim mniemaniu wymarzone. Dla mnie jednak ciut za daleko... Z tego co czytałam na stronce stajnia zmienia charakter na wyścigowy-to prawda??
Czy jest jakaś stajnia w Chorzowie lub blisko niego gdzie można wstawić konia w pensjonat?
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
28 września 2010 14:59
Wiem, że w Trialu miało być miejsce, ale czy już jest to nie wiem.

Trial to ta stajnia w parku  😉
No własnie o Trialu wiem, ale coś poza tą stajnią. Gdzieś gdzie koń będzie się miał dobrze.
Człowiek,który dzierżawi ośrodek w Przymilowicach jest trenerem koni wyścigowych ale będzie prowadził normalny pensjonat,zamierza mieć także konie rekreacyjne.Rozmawiał ze mną o Leszku Mazurkiewiczu,więc prawdopodobnie nawiążą jakąś współpracę.Mam nadzieję że będzie trochę taniej.Ja tam będę z koniem od listopada,jak co roku.
Czy ktos moze zdradzic ile kosztuje pensjonat w Trialu?
szarotka, sugerujesz, że w Trialu koń nie będzie miał dobrze? 😉
Mam stamtąd konia i patrząc na niego, wiem że nie miał tam dobrze.
W Trialu pensjonat kosztuje 500 zł.
Aquarius podzielam twoje zdanie, ale wole się głośno nie wypowiadać.
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
29 września 2010 07:52
Dziewczyny, forum jest po to, żeby wypowiadać się właśnie.


Trial jako stajnia "do jazdy", rzeczywiście ma nienajciekawszą opinię, ale jeśli chodzi o pensjonat, to jeszcze złej opinii nie słyszałam, choć trzeba przyznać, że nie słyszałam też ochów i achów.

Planuję od pół roku wybrać się tam na rekonesans, ale jak zwykle nie mam czasu (a stajnie mam praktycznie pod domem  😁 ). Byłam ze dwa - trzy lata temu, że tak to nazwę "w pobliżu", widziałam  trialowskie sierściuchy i powiem wam, że widok był przyjemny i nawet sielankowy. W każdym razie obrazek mi się wtedy podobał.
Człowiek,który dzierżawi ośrodek w Przymilowicach jest trenerem koni wyścigowych ale będzie prowadził normalny pensjonat,zamierza mieć także konie rekreacyjne.Rozmawiał ze mną o Leszku Mazurkiewiczu,więc prawdopodobnie nawiążą jakąś współpracę.Mam nadzieję że będzie trochę taniej.Ja tam będę z koniem od listopada,jak co roku.


A Leszek Mazurkiewicz to taki wybitny trener i zawodnik ze na pewno  bedzie wartosciowym nabytkiem. Ehh. Częstochowa to jezdzieckie dno.
W Chorzowie Batorym jest stajnia Areta.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się