Nieprzemyślane i nietypowe nagrody
Ja za wygranie Mistrzostw Warszawy i Mazowsza dostałam szampon do mycia na sucho siwych koni i torbę na szczotki 😉 Ahhh nic tylko startować 😁
ja w skokach w LL wygrałam koszulkę XXXL 🙂
Co wy wiecie o przemyslanych nagrodach. Co prawda niekonskie, ale przezabawne.
Otoz za zwyciestwo w olimpiadzie z angola dostalam .... uwaga uwaga .... zestaw kaset, arkuszy i ksiazek do nauki angielskiego dla poczatkujacych.
😉
ja dostałam reklamówkę herbat na zawodach skokowych, ale to dlatego, że Mokate było sponsorem... -_-
Ostrogi w konkursie rysunkowym, co prawda podczas zawodów regionalnych.
Na regionalkach - flamastry!!! i szalik kibola na szczęście z napisem "Polska" 😎
...koń dostał szalik...
Bo koń właśnie z loterii fantowej ale nie przy okazji zawodów a targów rolnych 😅 za całe 10 zeta.
A no i podczas MPMK Łąck na loterii fantowej - gołębie...jak mnie zobaczyli jak je niosę 🤔
Ujezdzeniowy czaprak na zawodach skokowych?
Hehe skąd ja to znam😉
bielizna damska - oczywiscie nie tylko dla pan 😉
ja kiedyś na zawodach zaprzęgowych wygrałam krycie dowolnym ogierem z Gniezna.
startowałam kucykowym wałaszkiem 😀
Na mistrzostwach Polski Juniorow byly 1. telewizor, 2.rower, 3. kosiarka, 4. podkaszacz elektryczny, 5 i 6. karton farb do malowania mieszkan 🙂
Na innych zawodach odkurzacze, frytkownice, wagi lazienkowe i kuchenne.. i kiedys szachy nawet wygralam.
O, jeszcze na jednych regionalkach - drzwi, okna, stoliki... ; )
Oczywiscie dodatkowe ustalenia zmieniaja cala sytuacje i postac rzeczy 😉 Jesli ktos sie poczul urazony tonem mojego postu to przepraszam :kwiatek:
choc uwazam, ze w przypadkach niedogadanych, jakies loterie czy inne audiotele zwierzaki nie powinny wystepowac jako nagrody.
z dziwnych nagrod niekonskich - kiedys w konkursie junior handling (taki konkurs dla dzieci na wystawach psow, oceniany jest sposob pokazania psa) zajelam pierwsze czy drugie miejsce wygrywajac... bluze polarowa roleski w rozmiarze tak ogromnym, ze nawet na mojego ojca, ktory nie jest taki maly, jest 2 czy 3 razy za duza 😉
hahaha zapomnialam, o wielkim kartonie konczących waznosc czekoladowych jajek. hahaha
mój mężczyzna wygrał na Mistrzostwach Warszawy kanapę (!) w dodatku dali mu niekompletną i małego prosiaczka
Mój trener wygrał kiedyś w potędze skoku ileś tam metrów gontów, na szczęście udało mu się to sprzedać.
Swego czasu w moich rejonach częstym sponsorem na zawodach była hurtownia firanek, więc za pierwsze trzy miejsca "gustowna" firanka lub chociażby koronkowy obrusik były gwarantowane 🤣
Ja kiedyś w L-ce wygrałam hulajnogę 😁 Niestety zepsuła się w ciągu pierwszej godziny szaleństw na stajennym korytarzu. A za drugie miejsce był rower 🤔
za 2 miejsce na zawodach regionalnych - bon na antywirusa w sklepie z programami komputerowymi
za 8 miejsce - wielki, czekoladowy królik, który roztopił się na słońcu i wyszło na do, że wręczyli mi brązową, lepką maź 😂
2 miejsce ogólnopolskim konkursie chórów - dostałyśmy po zdjęciu naszego chóru
za 7 miejsce (ok. 200 uczestników) na zawodach w biegach długodystansowych raz, że nic nie dostałam, dwa, że nauczycielka mnie ukarała i musiałam zostawac po szkole i więcej biegac 😵
W Anglii poza tym bonem na antywirusa i królika zawsze dostaję czeki z pieniędzmi
aaa i jeszcze w gimnazjum dostałam raz książkę z wierszami za... uwaga, uwaga, "ciekawą osobowośc" 😎
Mój trener wygrał kiedyś w potędze skoku ileś tam metrów gontów, na szczęście udało mu się to sprzedać.
co to gonty?
"cieliczka" rasy Jersey:], bon do sklepu obuwniczego na konkretny model sandalow typu jezuski:]
konkurs fotografii cyfrowej- zestaw filmow do aparatu...
loteria fantowa podczas kampanii antynowotworowej...bon do solarium:]
[quote author=Karla🙂 link=topic=17338.msg497149#msg497149 date=1266875038]
konkurs fotografii cyfrowej- zestaw filmow do aparatu...
loteria fantowa podczas kampanii antynowotworowej...bon do solarium:]
[/quote]
Karla - zabilas mnie 😂 😵 o ile jeszcze ktos, kto ma cyfrowke ma tez szanse na posiadanie aparatu na filmy, o tyle z tym solarium 🤔wirek: 😁
-rolki (takie plastikowe, beznadziejne, rozm 43)
-krem przeciwzmarszczkowy
😵
Z nagrodami to moja ulubiona jest historyjka Tresera.
W dawnych czasach Treserowy kolega /nazwisko pominę/ dostał w GB puchar z rąk samej Królowej Matki.
Pytany po powrocie o wrażenia - bardzo rozczarowany wzdychał:
- Iiii.... jakaś babcia mi tylko wazonik dała.
Pamiętam moje pierwsze zawody w skokach, miałam 13 lat bodajże w klubiku jezdzieckim w naszym miescie. Za 3 miejsce dostałam... garść cukierkow w czekoladzie 😵 za 2 było flots które miało zostać w stajni a za 1 maleńki pucharek, który również miał pozostać w stajni na kolejne zawody... 😵 Dziewczyna zdobyła ten pucharek chyba 5 raz z rzędu 😂
O jejku, przypomniała mi się najgorsza nagroda:
kaseta zespołu Zero (z hitem "Bania u Cygana"😉 😂
reformy- takie gacie z dłuższymi nogawkami w różyczki na końcu zakończone koronką, jak dla babci. Miałam wtedy z 11 lat i kompletnie nie wiedziałam do czego to służy 🙄
w zawodach regionalnych, reklamówkę herbat i soków z Herbapolu(tyle tego było,że połowę rzeczy porozdawałam 😁 )
na zawodach regionalnych,moja koleżanka (17lat) dostała zestaw kremów.. uwaga,uwaga.. dla kobiet po 50 roku życia 😂
Waściwie to nie wiem dlaczego organizatorzy nie mogą pofatygować się o jakieś fajne nagrody. Dawno temu organizowaliśmy zawody, a wlaściwie caly ich cykl amatorskie skoki przez przeszkody, lącznie z mistrzostwami. Pamiętam, ze wystarczylo wlożyć trochę wysilku i pracy w znalezieniu sponsorów, ale nagrodami byly np. weekend w uzdrowisku z jakimiś tam atrakcjami i inne naprawdę fajne prezenty. Nie wiem czy to nie jest tak, ze organizatorom się najzwyczajniej nie chce, czy mentalność ludzi w poszczególnych regionach jest taka, że nie chcą sponsorować takich imprez?
Myślę, że to problem jest taki - idziesz do firmy, proponujesz sponsoring, a oni Ci proponują... swoje wyroby w ramach nagród...
Ja jeżdżę w ogłowiu, które wygrał mój kolega .... w konkursie piosenki
m4jek ja bym nie miała nic przeciwko jak bym wygrała sprzęt jeździecki w jakimkolwiek nie zwiazanym z jezdziectwem konkursie 😂