Winderen pomacany, moze komus opinia pomoże w decyzji. Myślałam że to jest miękki, elastyczny, lekki żel, a la gumowe Nathe czy Stubben z rdzeniem metalowym. Zupełnie nie ten klimat. To są ciężkie, dość sztywne wedzidla zalane dookoła żelem. Coś jak owinięcie metalowego wedzidla skórą/bandażem itp. Samo wykonanie jak na winderena przystało bardzo porządne.
karolina_, to musiałaś mieć w ręku sztywną wersję. Winderen ma różne wersje twardości. Super flexi wygina się we wszystkie strony jak kawałek gumy. Chyba z dwie strony wcześniej wklejałam fotki pokazujące plastyczność tego wędzidła.
Perlica, tak wyszło. Gdzieś skądś mi się przywidziało, że flexi jest mało elastyczne, dużo mniej niż nathe, bardziej coś pomiędzy twardościami Beris. No to wzięłam super flexi i się lekko zdziwiłam.
karolina jeśli byłaś po sobotnim wieczorze to już nie było super flexi bo kupiłam ostatni 🙂 i faktycznie jest super-flexi, jak bedziesz chciała zobaczyć daj znać
Klami, flexi też jest dość plastyczne w porównaniu do Beris, ale już zależy którego Berisa. karolina_, munsztuk to munsztuk, ma takie działanie , że nie może być super giętki po prostu. W sumie nie dotykałam nigdy ujeżdżeniowego Winderena, ale pomarańczówki są hitem!
Perlica, super gietki nie, ale myślałam że będzie mniej rdzenia więcej żelu, i jednak trochę ruchomości będzie, coś jak w zwykłych gumowych wedzidlach z tej czarnej gumy. A nie ma żadnej. Pozostaje wedzidla tez podobne wrażenie.
karolina_, to ciekawe,munsztuka nie dotykałam jak piszę, ale mam cygana i dla mnie właśnie uczucie tego wędzidła jest niepowtarzalne, bo ta "guma" jest taka bardzo śliska w porównaniu do np. Beris czy czarnej gumy, nie stawia oporu wogóle. Dla mnie w dotyku one są amazing 😀 a konie też tak uważają, przynajmniej mój i znajomych stajni.
Hmhm, a są jakieś takie właśnie podobne do winderena proste, ale cieńsze, tak w okolicy 14mm? Najchętniej by też nie drenowało tak portfela, więc oprócz nathe i berisa :P
budyń, ja mam takiego sprengera, nie jest aż tak elastyczny i ma 16mm (przy czym na środku cieńsze) ale wg mnie to fajne wędzidło w dobrej cenie. https://konik.com.pl/wedzidlo-gumowe-proste-16mm-sprenger Jeździłam na tym konia co był betonowy w pysku a po zmianie z metalowego na to była spora różnica.
epk, o dzięki, faktycznie lepsza cena, pewnie się skuszę. Też takie miękko-przyjemne to? I czy rozmiar jest dokładny? domiwa, jak coś to mam na sprzedaż swoje 😁
[quote author=budyń link=topic=1598.msg2909795#msg2909795 date=1580762419] epk, o dzięki, faktycznie lepsza cena, pewnie się skuszę. Też takie miękko-przyjemne to? I czy rozmiar jest dokładny? domiwa, jak coś to mam na sprzedaż swoje 😁 [/quote]
Heheh, najpierw musialabym pozyczyc i zobaczyc czy mojej ksiezniczce podpasuje... 🙄
Klami, to gnie się podobnie jak nathe lub bardziej. Zdecydowanie nie macalam wersji super flexi wobec tego 🤣
Co do munsztuka, to ogólnie munsztuki się różnią wagą, i ten winderenowy jest zdecydowanie po stronie ciężkich. Nie wiem czy kwestia żelu czy stopu metalu z jakiego jest zrobiony rdzeń.
Jakie wędzidła sprawdzają Wam się na młodych koniach, które bardzo mocno bawią się wędzidłem i jęzorem? Chce, żeby koń chętnie akceptował wędzidło, więc wszelkie typy materiałów i kształtów rozważę i będę testować. Jest jakiś taki typ, który możecie nam polecić?