ważne!! "Wątek: na pomoc Talentowi"
Faza ale Katja wcale nie prosila o darowizne ale o pożyczki... Wyraznie napisała że jak zdobędzie pozniej te pieniądze to wszystkim zainteresowanym je odda
wątek zamknięty
Dokładnie Faza, i tylko o to się rozchodzi.
Hodowca ma prawo brakować stado, jest to normalna praktyka.
Kolorwiatru - temat pożyczki pojawił sie później, gdy ludzie zaczęli bardziej dociekać całej sprawy
wątek zamknięty
Faza ale Katja wcale nie prosila o darowizne ale o pożyczki... Wyraznie napisała że jak zdobędzie pozniej te pieniądze to wszystkim zainteresowanym je odda
Tu nie masz racji. W pierwszym poście Katji nic nie napisała na temat oddania pieniędzy. Prosiła o wpłaty kto może i chce. Po jakimś czasie forumowicze zaczęli dopytywać się czy to ma być darowizna, czy też pożyczka.
Dla mnie tak istotne informacje powinny być zawarte w pierwszym poście. Zresztą wiele było tam niepotrzebnych zdań a mało konkretów.
wątek zamknięty
Darolga - co z tego ze nie napisał ? Co z tego, ze poszła na mięso ?
Co to ma do rzeczy ?!
wątek zamknięty
CuLuLa ale napisała to. I to wystarczy... Poza tym... gdzie podziała sie katija ? Czy ją też przerobili na kabanosy 🤔
wątek zamknięty
CuLuLa ale napisała to. I to wystarczy... Poza tym... gdzie podziała sie katija ? Czy ją też przerobili na kabanosy 🤔
Oczywiście, Katja WSZYSTKO napisała...nawet to, że konia jednak nie kupiła, którego kupiła.
wątek zamknięty
[quote author=kolorwiatru link=topic=14582.msg447006#msg447006 date=1263896197]
Faza ale Katja wcale nie prosila o darowizne ale o pożyczki... Wyraznie napisała że jak zdobędzie pozniej te pieniądze to wszystkim zainteresowanym je odda
[/quote
Taaaaak, gdzie to napisała? Bo ja nie znalazłam prosby o pozyczkę , a i owszem nr kkonta i zbiórka tak.
wątek zamknięty
ninevet - wyrwałaś z kontekstu.
JA GO WŁAŚNIE BRONIĘ, bo oskarżono go, że kłamie, że pisał, że nie poszła na ubój.
Przeczytaj dokładnie raz jeszcze moje ODPOWIEDZI na posty kolorwiatru i moni.
wątek zamknięty
No i tu mozna jej zarzucic klamstwo... w kazdym razie go zaliczkowala co rownalo jej sie z tym ze juz ma w kieszeni... Tylko dlaczego odeslali jej zaliczke? Ktos jednak chyba dal wiecej... I powtarzam moje pytanie: katja twierdzila ze konie sa chore, Alan że zdrowe, a potem okazalo sie ze "Talenta" kupilo bogate malzenstwo i teraz jest w klinice... To co ZDROWY koń w klinice? Po co?
wątek zamknięty
[quote author=monia]nie chce tu bronić Katji ale Ja bym była skłonna dać nawet 30 tys[/quote]
Monia, jakbyś kupiła tego konia za swoje, nie odezwałbym się ani słowem.
Jakbyś kupiła tego konia za swoje i twierdziła, że go uratowałaś przed uboje, to też nie odezwałbym się ani słowem, co najwyżej uśmiechnąłbym się pod nosem z powątpiewaniem.
Jakbyś robiła zbiórkę 30 tysięcy twierdząc, że ratujesz konika, traktowałbym Cię tak samo, jak Katję.
[quote author=kolorwiatru]Zairka i może właśnie celowo potem powiedział Katji ze kon nazywa sie Talent? Moze koń faktycznie byl chory i wlasciciel chcial zataic sprawe probujac wcisnac komus za 15 tys...[/quote]
O Boże... Ciekawe, czego jeszcze dowiemy się za chwilę ! 😀
[quote author=kolorwiatru]Jesli ci ludzie nie pozwola nikomu tego sprawdzic trzeba zawiadomic odpowiednie organy...[/quote]
Jakie, w jakim celu i na jakiej podstawie prawnej ?
A potem ktoś się dziwi, że nie mam zamiaru nikogo wpuszczać na swój teren, bo a nuż trafię na kogoś takiego, jak "kolorkwiatu"... 😀
Kolorwiatru, niniejszym publicznie robię sam na siebie donos, że maltretuję swoje konie i sprzedaję je do rzeźni, a warunki chowu w mojej stajni urągają wszelkim normom. Czekam z ogromną niecierpliwością, aż przyjdziesz mnie skontrolować - kij mam już przygotowany ! 😀
[quote author=kolorwiatru]katja twierdzila ze konie sa chore, Alan że zdrowe, a potem okazalo sie ze "Talenta" kupilo bogate malzenstwo i teraz jest w klinice... To co ZDROWY koń w klinice? Po co?[/quote]
Bo niejaka Kolorwiatru zajeździła go na śmierć. Ja nie widziałem, ale stajenny mi powiedział ! Więc jeśli ktoś zna tą osobę, to niech złoży doniesienie do TOZ-u !
(Sorki, Kolorwiatru, za powyższe, ale to jest zagranie dokładnie w twoim stylu, tego samego typu, jak zagrywki, które robisz w tym wątku 😉 )
wątek zamknięty
Tylko dlaczego odeslali jej zaliczke? Ktos jednak chyba dal wiecej...
Na pewno nie rzeźnik.
wątek zamknięty
To ja poprosiłam o ponowne otworzenie wątku.
Nie po to by znowu deliberować. Znowu kogokolwiek oczerniać, rzucać oszczerstwa czy wycieczki personalne.
Córka właściciela, czyli Karolina - jak dla mnie bezpośredni przedstawiciel strony. Napisała:
4) Gracja ze źrebakiem mają innego własciciela.
Dla mnie w tym momencie jest to osoba niewiarygodna, która nas oszukała. Koń został ubity w grudniu 2009 - wiadomość potwierdzona przez OZHK.
Czego się dowiedziałam w okręgu - tego że stajnia ta sprzedała o wiele więcej koni na mięso. Zainteresowanych odsyłam do telefonu.
Czym klacz zasłużyła sobie na drogę w jedną stronę? - Straciła oko. Ciekawe czym zasłużył sobie źrebak. Oraz inne konie.
Właściciel stajni nie oszukiwał Katji, a Katja w tej kwestii nie oszukiwała forumowiczów. Miała powód do niepokoju.
Wszystko co zostało wypowiedziane w obronie tej stajni przez córkę właściciela mamy prawo uznać za nieprawdę.
Alan nigdy nie odpowiedział na moje pytania, dlatego postanowiłam sama sprawdzić. Dowiedziałam się prawdy.
Tyle w ostatnim odcinku serialu brazylijskiego.
Jaka jest konkluzja.
Pseudohodowcom żerującym na ludzkich uczuciach, którzy nie potrafią przyznać się do swoich czynów. Mówię stanowczo nie.
Sprzedawaniu koni na rzeź również mówię nie - ale to wynika jedynie z mojego poczucia wartości.
Dziękuję moderatorom za umożliwienie mi wypowiedzi.
wątek zamknięty
Tomek_J po pierwsze nie kolorkwiatu tylo kolorwiatru - poczytaj uważniej.. a po drugie zle mnie interpretujesz, chodzi mi caly czas o to ze na uboj moga sobie oddawac bo to nie jest karalne, jednak wykorzystywanie tragedii dziewczyny przeciwko niej jest niewporzadku. Katja powiedziala ze kon byl chory, wlasciciele twierdzili ze to absurd a jednak koniowi cos dolega! Czyli kto tu klamie? Katja czy wlasciciele? a ten kij to na co masz przygotowany? 😁 na mnie? Grozisz mi? Na to sa paragrafy 😂
wątek zamknięty
Ignora dla Katji nie cofam. Jednak coś przypomnę- jej pisanie zaczęło się wkrótce po ogromnej traumie.
Siedziała na forum bez przerwy ,zachęcałam ją do odpoczynku. Jej obecność była jakaś taka obsesyjna.
Wpisy nieskładne i coraz bardziej pogmatwane. Jak wspomina „Policz” – skłonność do konfabulacji była już wcześniej. Stąd wołałam Tunridę z prośbą o opinię. Dziwna z Katji osoba –pogubiona wyraźnie.
Ani dorosła,ani odpowiedzialna. Ale wiele pisanych przez nią rzeczy się jednak potwierdziło.Przyznajcie.
Ignorowała nasze rady i przestrogi – tak idąc „w zaparte” . Takie zachowanie też budziło wątpliwość.
Było nieracjonalne. Czytając wątki o Talencie myślałam sobie-czemu u licha , ona po prostu się nie wyloguje z forum ? Widać było, że zbiórka się nie powiedzie. Po stanie konta i tonie dyskusji.
Ocena sytuacji Katji była zaburzona ,wirtualna jakby. Być może ktoś nią manipulował, wprowadzał w błąd.
Trafił na dobry grunt – osoby żyjącej w świecie własnej wyobraźni.
I Katja zderzyła się z realnym życiem z wielkim hukiem. Wiadomo było, ostrzegaliśmy.
I tak skończyło się na klapsach i połajankach –a mogło w sądzie.
Przy okazji dowiedzieliśmy się co o r-v sądzi jakaś Karolina Kołodziej. O r-v czyli o Nas.
Nie wiem czemu tak łatwo dało się jej wyjątkowe prawo do takich wpisów. Każdy inny by dostał po łapach.
I My mogliśmy sobie o Karolinie Kołodziej zdanie wyrobić.
wątek zamknięty
Tania ona sie Karolina nazywa 😜
wątek zamknięty
Tania ona sie Karolina nazywa 😜
Racja.Poprawiłam. 😡
p.s
A milczenie Katiji jest wymowne.
wątek zamknięty
Własnie jej milczenie bardzo mnie intryguje... pan Biznesmen chyba uzyl swoich atutów... 😂
wątek zamknięty
Nie znamy Katji na tyle by wydawać o niej rzeczywiste opinie.
Ze swoich wpisów dała się poznać jako osoba naiwna i łatwowierna. Jako osoba być może niedojrzała emocjonalnie, nadwrażliwa. Tendencja do konfabulacji? Może. A może to tylko naiwność połączona z nadmierną emocjonalnością i brakiem dojrzałości i logiki?
Cholera wie. Nie znamy jej. 😉
Ja wierzę, że wierzyła, że robi dobrze.
Miała podstawy by obawiać się o los "Talenta". Konie ze stajni poszły na rzeź ( mamy dowód), informowano ją o tym, pracownik stajni powiedział, że taki los może spotkać "Talenta". Właściciel stajni, według Katji, nie wyprowadzał jej z błędu.
Wierzyła, że "Talent" może skończyć na haku. Był spokrewniony z jej utraconym koniem- chciała go ratować. Założyła wątek. Opisała w nim rzekome zagrożenie "Talenta" rzeźnią- błąd. ( gdyby napisała, że zbiera na konia dla siebie, nie można by się przyczepić) Piszę rzekome, bo cena nie była nijak rzeźna. Katja nie widziała tu braku logiki, mimo że wszyscy jej to uświadamialiśmy. I tu był jej drugi błąd.
Potem działając emocjonalnie zaczęła się wkręcać coraz bardziej obrażając właściciela i narzekając na warunki w stajni i złe traktowanie koni. (sama się potem w części z tego wycofała i przeprosiła) Trzeci błąd. Zanim się obsmaruje warunki w stajni i traktowanie koni, nalezy się moocno zastanowić czy ma się ku temu podstawy.
Potem kiedy wszyscy na nią wsiedli, zamiast się logicznie tłumaczyć zaczęła gubić się w zeznaniach i kręcić pogrążając się dokumentnie.
Mimo to, jak mówiłam, nie jest moim zdaniem ani wyłudzaczką, ani nie działała z premedytacją.
Wierzyła w to co robi, wierzyła że ratuje konia od rzeźni. Potem nakłamała odnośnie stajni, lub w co bardziej wierzę PRZEKOLORYZOWAŁA sytuację w stajni.
Tyle ja myślę o tej sprawie.
Dla mnie Katja nie jest działającą z premedytacją oszustką. Jest niedojrzałym dzieckiem które za mocno buja w obłokach i nie zna jeszcze życia.
Dostała po łapach i może wyciągnie z tego nauczkę na przyszłość.
Tyle.
ps AHA i WIELKI PS. Nie piszę tego wszystkiego Broń Boże jako "fachowiec" w swej dziedzinie, bo wystawianie jakiejkolwiek fachowej opinii na podstawie takich informacji, to jak mniej więcej wróżenie z fusów. 😉 Więc Taniu- nie jest to odpowiedź "fachowca" na Twoje pytanie. To jest odpowiedź zwykłego, logicznie myślącego, wrażliwego na ludzką szkodę człowieka. Taka jakich wiele w tym wątku.
wątek zamknięty
No tak, ale z tego, co napisala Remedioss to moze niekoniecznie naklamala, czy przekoloryzowala?
Coraz wiecej watkow sie pojawia, jak w Modzie na Sukces... :/
wątek zamknięty
po tym wszystkim oraz po tym czego się Remedioss się dowiedziała wniosek nasuwa się taki.
Niezrównoważona psychicznie osoba trafia na osoby które z tego niezrównoważenia chcą zrobić pozytek (zarobic) nakłaniając ją do nieracjonalnych kroków informacjami o tym, że jeśli kon nie znajdzie nabywcy do pojdzie na rzeź, podobnie jak inne.
wątek zamknięty
Jak zwykle prawda stoi sobie pośrodku
Katja mam wrażenie, ze dostała nauczkę na resztę życia. Poniekąd dobrze, choć bolesną.
Osobiście uważam, że tak jak nam się należały przeprosiny od niej, tak i jej się należą przeprosiny od nas.
Za te oszustkę - może i naiwna, ale chyba jednak nie wyrachowana.
wątek zamknięty
Zgadzam się z Tunridą.
Ale ignora nie cofam-bo nie chciałabym mieć do czynienia z taką osobą w realnym życiu.
Znałam podobne osoby i sytuacje i wiem,że tak jakby graliśmy role w teatrzyku wyobraźni i sami scenariusz nieświadomie pisaliśmy.
Oby wnioski zostały wyciagnięte.
Ja wybaczam.
wątek zamknięty
Nic a nic nie usprawiedliwai zbiórki pieniędzy na konia wycenionego na 10.000zł. Takiemu konikowi , tak wycenionemu rzeznia nie grozila. Można było próbowac znalesc innego czlowieka , zaprzyjaznionego handlarza i negocjowac ceny. Mozna było pożyczyc pieniązdze. Nie wiem 1000 innych sposobów id wyłudzania pieniędzy.
To ,ze Alan zaczyna kręcic było widoczne przy unikach odpowiedzi co z klacza i co ze zrebakiem. Napisałam wówczas ,że juz goscia nie lubię bo najprawdopodobniej sprzedaje konie do uboju. Jestem wrogiem nr 1 takich ludzi, takie biedne zagrożone konie sma wykupuje , wspomagałam pewna fundację przy wykupach a teraz co siły pomagam innej.
Niestety działanie wlasciciela koni jest w Polsce legalne ,możemy go bojkotowac , możemy go nie lubic, nie miec z nim iteresó itp itd niestety nic więcej. Natomiast to co robila dziewczyna - jest prawnie niedozwolone.
wątek zamknięty
Osobiście uważam, że tak jak nam się należały przeprosiny od niej, tak i jej się należą przeprosiny od nas.
Ushia, szacunek, że to napisałaś. Czekałam, czy ktoś to dostrzeże.
[quote author=królik link=topic=14582.msg446992#msg446992 date=1263895828]
ewabe - pierwszym kłamstwem jest wmawianie ludziom bredni o niepewnym losie konia (na podstawie losu matki) - owszem pieniądze dali ludzie dobrowolnie, ale może dlatego, że niechcieli by ten koń poszedł na hak ... więc IMHO zostali już w tym momencie wprowadzeni w błąd...
[/quote]
Jak dla mnie nie jest kłamstwem, bo wierzyła, że mówi prawdę.
wątek zamknięty
[quote author=kolorwiatru]jednak wykorzystywanie tragedii dziewczyny przeciwko niej jest niewporzadku. [/quote]
Każdy wie, że koń za 10.000 nie ma prawa trafić do rzeźni. Powtarzanie tego jest wprowadzaniem innych w błąd i z uwagi na oczywistą nonsensowność ceny nie może być efektem nieświadomości.
Tu nie ma mowy o naiwności, dla mnie tu jest działanie świadome, z wyrachowaniem. Jaka jest granica zdrowego rozsądku ? Granica, która pozwala wciskać kity o "ratowaniu konia do uboju" ? 10 tysięcy ? 100 tysięcy ?
wątek zamknięty
Ale Fazo- moim zdaniem NIE wyłudzała. Wyłudza się wtedy, kiedy się CELOWO wprowadza w błąd osoby od których chcemy dostać kasę.
Ona nas nie wprowadzała w błąd CELOWO moim zdaniem.
Moim zdaniem WIERZYŁA, że to co mówi jest słuszne.
Więc nie wyłudzała, a przeprowadzała zbiórkę na konia, któremu rzekomo groziła rzeźnia. I ona WIERZYŁA Z CAŁYCH SIŁ, że jemu ta rzeźnia grozi.
Dlatego moim zdaniem NIE WYŁUDZAŁA.
Wierzyła....nie wiem...z głupoty, z naiwności swojej...nei wiem z czego, ale święcie wierzyła w to co pisze. Tak uważam.
wątek zamknięty
Kity zawsze można wciskać.
Z tym że czy akurat koniecznie trzeba się na kity nabierać i wyłączać myslenie? Bo jak inaczej nazwać wpłacanie kasy na takie "zbożne" cele?
wątek zamknięty
Jak zwykle prawda stoi sobie pośrodku
Katja mam wrażenie, ze dostała nauczkę na resztę życia. Poniekąd dobrze, choć bolesną.
Osobiście uważam, że tak jak nam się należały przeprosiny od niej, tak i jej się należą przeprosiny od nas.
Za te oszustkę - może i naiwna, ale chyba jednak nie wyrachowana.
Szczerze? Mam 'rzodwojenie jazni" przeprosiny???? Brak wyrachowania????? O nie ,Ona wedziała co robi, chciała tego konia za wszelką cenę i ponunęła sie w tej sprawie o krok za daleko. Dziewczyna nie ma 12 lat, mogła porozmawiac z rodzicami, mogła napisac ,że uzbierała tyle to a tyle kochani pmóżcie, pożyczcie oddam w takim to a takim terminie.
Natomiast Ona ogłosiła zbiórke na konia wycenionego na 10.000zł. Nie będę jej przepraszała, jest wiele koni o czym pisąłam wczesniej, pięknych i zdrowych stojących w kolejce do rzzni. Konie sa do kupienia za kwoty od 1000 do 1800zł. Sa piękne, są zdrowe w większosci z papierami i paszportami. Wiem bo zajmuje się tym na codzien, bo własnie mam takiego konika, bo pomagam m jak mogę a wszystkim niestety nie pomogę. A kon za 10.000zł napewno nie był przeznaczony do uboju!!
wątek zamknięty
Koń został ubity w grudniu 2009 - wiadomość potwierdzona przez OZHK.
Czego się dowiedziałam w okręgu - tego że stajnia ta sprzedała o wiele więcej koni na mięso. Zainteresowanych odsyłam do telefonu.
Czym klacz zasłużyła sobie na drogę w jedną stronę? - Straciła oko. Ciekawe czym zasłużył sobie źrebak. Oraz inne konie.
Brawo Remedioss za zbadanie sprawy 😤
Dla każdego posiadającego mózg, wypowiedzi święcie oburzonego Alana tak właśnie brzmiały - nie odpowiadał na dwa proste pytania, które uparcie powtarzałam. Co znaczy mniej więcej tyle, że wiedział, że Gracja poszła na mięso ze źrebakiem ( k... ! ze źrebakiem !) i że wiedział, że Szef tą informacją poczęstował młodą dziewczynę, aby z niej wytrząsnąc szybciutko kasę na zakup konika - bo jak nie - to go sprzeda do rzeźni !
Dla mnie EOT - to oczywiście nie jest karalne, ale będę tych ludzi i ich hodowlę szerokim łukiem omijać !!!!
wątek zamknięty
Ale Fazo- moim zdaniem NIE wyłudzała. Wyłudza się wtedy, kiedy się CELOWO wprowadza w błąd osoby od których chcemy dostać kasę.
Ona nas nie wprowadzała w błąd CELOWO moim zdaniem.
Moim zdaniem WIERZYŁA, że to co mówi jest słuszne.
Więc nie wyłudzała, a przeprowadzała zbiórkę na konia, któremu rzekomo groziła rzeźnia. I ona WIERZYŁA Z CAŁYCH SIŁ, że jemu ta rzeźnia grozi.
Dlatego moim zdaniem NIE WYŁUDZAŁA.
Wierzyła....nie wiem...z głupoty, z naiwności swojej...nei wiem z czego, ale święcie wierzyła w to co pisze. Tak uważam.
Ceny mięsa konskiego z dnia 14.01.2010r
konie zimnokrwiste dorosłe 4 do 5 złotych
konie zimnokrwiste zrebaki powyżej 6 miesiąca do 7 zł
konie gorącokrwiste 2 do 2,5 zł
konie gorącokrwist zrebaki - nie skupowane
Jak wiec nazwiesz zbiórkę na konia przeznaczonego na rzez wartego 10.000zł
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.