końskie agility

majek   zwykle sobie żartuję
12 stycznia 2010 15:26
Widziałam już szetlandy, ale tym razem takie coś znalazłam:


najlepszy tunel
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
12 stycznia 2010 15:31
o fajne.  też tak chce. 🙂
Ja bym sie chetnie z moim pobawiła w to. Fajny pomysł dla koni nie mogacych chodzic pod siodłem i ich włascieli którzy chcieliby jeszcze popracowac ze swoimi pupilami 🙂
majek   zwykle sobie żartuję
12 stycznia 2010 15:41
jest tego więcej... Jakio radosny kłus do przyczepy!
a te wyciąganie z niej za ogon haha  😁
Za każdym razem, kiedy oglądałam psie agility na Torwarze, myślałam, że chciałabym zobaczyć coś takiego w wykonaniu koni 🙂 Moja chęć była reakcją na kontrast: psy przemierzające tor przeszkód bez smyczy, obroży czy innych środków przymusu vs konie przemierzające tor przeszkód (na swoją miarę) ubrane w różne osprzęty ograniczające ich swobodę. Umówmy się - nie służące wyłącznie do komunikacji.
W sumie nie wiele sie to tez rózni od PNH... 😉
cos dla mnie
zajebiste!
Widziałam już szetlandy, ale tym razem takie coś znalazłam:


najlepszy tunel


mnie najbardziej podoba sie jak facet biegnie gdy kon wchodzi do tunelu i pozniej kon goni go i bryka  😀 suuuper !
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
12 stycznia 2010 20:43
chciałabym móc pobawić się na takim torze jak będę mieć własnego konia 🙂
Genialne!! A najlepsza jest ewidentna radocha, ktora kon z tego ma 😉

Musze mojego nauczyc tego numeru z przyczepa 😀
rewelacja!!!!!!!!!!!!!
Super sprawa.  👍 dla pana za pracę z konia. jak dla mnie to najfajniejszy jest fakt  że koń się bawi równie dobrze(jeśli nie lepiej) co właściciel. Ciekawa jestem ile czasu trzeba na wybudowanie takiego profesjonalnego toru. Może gdzieś w Polsce jest już taki?


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się