any, na "szczuplejszych" zdjęciach wygląda dobrze. Ale na tamtych - źle. Jasne, jeszcze kwestia na ile koń ma obszerną/szeroką klatkę piersiową - ale zimnokrwiste najczęściej mają szerokaśną. Dobór siodła i popręgu do "ciąży spożywczej" to nie jest łatwe zadanie, oj nie. Ale nie możesz dawać przykładu, gdy jest źle - jako przykładu do naśladowania.
Ten koński typ ma to do siebie, że bardzo szybko potrafi złapać jak i stracić 'linię'
btw. nadal nie wiem gdzie się ten popręg 'wrzyna'...
Co to szkodzi: dopasować siodło i WTEDY zmierzyć jaki popręg?
a co szkodzi powstrzymać się od głupich komentarzy w stylu 'długi chyba, nie?' nie wiedząc jak koń wygląda ani o jakie siodło chodzi - dla mnie to było po prostu złośliwe i nie na miejscu... zimniak zimniakowi nie równy więc nie wiem skąd to przeświadczenie, że skoro taka rasa to 140+ dlatego się odezwałam
Siodło ma leżeć tak, żeby i bez popręgu dało się jeździć 🙂, a do takiego siodła dobiera się popręg.
ja sobie jak najbardziej zdaję sprawę, że na szlachetnego konia da się nawet wsiąść po strzemieniu bez popręgu i bez pomocy innej osoby /dodam jeszcze, że z poziomu ziemi bo moze nie dla wszystkich jasne/ -
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=w40Z_vqGI9c#t=151 , jednak gratuluję jeśli znajdziesz siodło na konia z okrągłym grzbietem(zimniaka), które ci na to pozwoli
Wiesz, kiedyś jeździłam na "grubasach" tak, że brało się "przedłużacz popręgu" (był jeden w stajni) i najsilniejszy wszystkim "zimniokom" po kolei na siłę dociągał popręgi z półkrewek 🙁 Tak nie powinno być.
Nigdzie nie napisałam, że tak być powinno - ot! nie lubię zbędnego uogólniania, tak jak z tym popręgiem 120cm /sama przed chwilą przyznałaś, że na zdjęciach z rajdu wygląda ok, a skoro przejechałam tak cały rajd(ten akurat trwał jeśli dobrze pamiętam 10dni, jedno zdjęcie z drugiego dnia, jedno z drogi powrotnej) to chyba musiałam być w stanie sama bez użycia sztuczek typu przedłużka do popręgu konia codziennie siodłać - czyli się da/
Człowiek sobie radzi jak umie najlepiej, ale nie mów, że popręg pod kątem z 15 st. do pionu to przykład do naśladowania i wzorzec pomiarów.
albo ja mam krzywy kątomierz albo nie wiem co, bo nie widzę tych 15 st. - idealnie pionowo nie jest, ale też nie aż tak krzywo jak piszesz... /moim zdaniem odchylenie nie ma nawet 10st./
a tak odnośnie popręgów profilowanych, ja w taki nie zainwestowałam z prostej przyczyny - siodło nie zsuwa się na łopatki podczas jazdy, gdybym borykała się z tym problemem dłużej to pewnie bym zakupiła - u nas jednak wystarczyła wymiana łęku na szerszy 😉
i jestem pod wrażeniem, iż jesteś w stanie z taką pewnością na podstawie zdjęcia określić z jaką siłą podpięty jest popręg - gwarantuję ci, że mam niewiele siły w łapkach i pierwszy lepszy facet na luzie podciągnął by pewnie jeszcze 2-3 dziurki
w sumie to aż się przez ten cały temat popręgowy zaczęłam zastanawiać jak by się ten popręg ułożył przy użyciu dodatkowej przystuły, która znajduje się najbliżej przedniego łęku...