Potrzebuję pomysłu, rady etc.
Dostałam od mamy węgorza. I nie wiem co z tym zrobić. Wolałabym go nie gotować i nie smażyć, ale niewykluczam drugiej opcji.
Macie jakieś pomysły/sprawdzone przepisy? 🙂
Ja tam wszystkie ryby preferuję na grilla wrzucić. Jadłam w tym roku u cioci, wprawdzie nie węgorza, ale jakąś inną rybkę faszerowaną jabłkiem. Ryba w filetach była moczona w soku ze świeżo startego jabłka, potem posypana przyprawą do ryb, a na grillu, po obróceniu na drugą stronę była obłożona pieczonymi osobno plasterkami jabłka z cynamonem. Może węgorza dasz radę pociąć na kawałki i w środek nabić jabłko? Echh, w każdym zdaniu 'jabłko', moja polonistka by mnie chyba utłukła 😜
A mi się zamarzyła kolacja dla dwojga, bo na koniec miesiąca szykuje nam się mała okazja, ale taka z kilku potraw i może jakiegoś drinka. Mam w planie przystawkę, małą zupę, danie główne i deser. Z wszystkim muszę się uwinąć w max 4 godziny, chyba że coś się będzie dało przygotować wcześniej i gdzieś schować.
Na deser obowiązkowo sernik na zimno, bo to ulubione ciasto drugiej połówki. Chciałabym zaznaczyć, że piekarnika niestety nie mam, co potwornie utrudnia zadanie. Krewetki i owoce morza odpadają, bo J. się nie tknie. Tak samo jak sery pleśniowe, chyba że jakoś ładnie przemycone w sosie, to nawet słowa nie powie 😉 Na przystawkę odpada też stricte sałata, bo 'facet to nie krowa', aczkolwiek, jak sałatka jest dodatkiem do czegoś konkretniejszego, to "nooo, obleci". Tatar surowy też nie. Łosoś broń Boże, ale inne ryby owszem. Chłopa mam wybrednego a do tego tradycjonalistę w kuchni, więc główkuję od samego rana dziś, i nic. Wiem, że do dania głównego podam najchętniej odsmażane ziemniaczki, bo te uwielbia, tylko do nich taka goła pierś z kurczaka będzie trochę słabo wyglądać na takiej odświętnej kolacji.
Na przystawkę wymyśliłam dwie opcje, których mój wybrednik się chwyci. Sałatkę caprese z pesto i czosnkową grzanką lub szparagi zawijane w szynkę. Chyba, że ma ktoś jakiś ciekawy pomysł?
Zupy, które są akceptowane: rosół, krem z pomidorów lub krem z grzybów suszonych. W grę może wejść jeszcze barszcz czerwony, ale nie mam ochoty się z barszczem bawić, z resztą, sama nie przepadam. Lub inne propozycje?
Na danie główne coś do tych ziemniaczków odsmażanych, ale tu zostawiam wolną rękę, może być też coś z ryżem, makaron jakiś oryginalny...
Na deser zostaje sernik, lody, panna cotta, jakaś lekka sałatka owocowa... W deserach jestem noga niestety.
Jest jeszcze problem alkoholowy. Wiem, że mojito to zaraz po piwie najsmaczniejszy drink TŻ. Pasuje taki drink do kolacji, czy to raczej będzie coś na zasadzie 'po co świni siodło'? Chyba, że ktoś poleci mi jakieś dobre, półwytrawne jasne wino?
Wiem, że jak na przystawkę podam caprese, to wtedy pomidorowa odpada. I tak się męczę dzisiaj, co do czego, żeby składniki sie nie powtarzały a wszystko wyszło smacznie. Aż mi z uszu para leci. Zupę mogę zrobić niedługo w większej ilości i zawekować, więc będzie tylko kwestia odgrzania. Mam obmyślone dwa zestawy w połowie.
1. Caprese, grzybowa, penne z orzechowym pesto, sernik. Tu mi się gryzie caprese z grzybami i orzechowe pesto z sernikiem. Ffff...
2. Szparagi, pomidorowa, schab z pieczarkami i ziemniaczki, sernik. Nie wiem, czy nie za ciężko wyjdzie.
3. Smażone pierożki a'la ruskie, rosół z ryżem, ziołowa pierś z kurczaka z ziemniaczkami, sernik...
Chciałabym aby smaki się nie gryzły, tylko przechodziły w siebie. Mam wrażenie, że słone danie główne popsuje mi cały smak deseru. Myślałam o jakimś mięsie z owocami, schab ze śliwką? Lub sosem załagodzić słony smak? Kurcze, walnęłam epopeję ładną w tym poście, ale tak jakoś mam wątpliwości, a chcę, żeby mi wszystko tego wieczora ładnie współgrało... 😵
Na obiad możesz zrobić ryż/ziemniaczki do tego szpinak z czosnkiem jeśli luby go je oraz pierś z kurczaka ugrillowana i polana sosem zrobionym z brandy i sera gorgonzola, następnie pierś zalana sosem może zostać posypana orzechami włoskimi, które wcześniej własnoręcznie pokruszyłaś i podsmażyłaś (na suchej patelni z 4 minutki) tak by smakowały jak pieczone.
Ja bym zrobiła tak:
na deser panna cotta, perfekcyjna wychodzi z tego przepisu i nie może się nie udać:
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_wloska/panna_cotta/panna_cotta.htmlja do niej robię mus z malin, akurat pojawiły się świeże.
Jako danie główne zaserwowałabym polędwiczki z kurkami i ziemniaki hasselback, te ziemniaczki to moje odkrycie sezonu.
Drugi mój pomysł to shepherd's pie.
Jeśli luby lubi krem z pomidorów to zrobiłabym taki ale z dodatkiem cukinii, papryki i mascarpone.
I żeby pozostać we włoskim klimacie jako przystawka, bruschetta 🙂
Wszystko to robi się bardzo szybko więc w 4h spokojnie się wyrobisz. Jedynie panna cotta musi postać w lodówce kilka/kilkanaście godzin.
Oczywiście służę sprawdzonymi przepisami jak coś Ci się spodoba.
Szpinak dla mnie pomysł super, ale Gadzina nie tknie 'zielonej mamałygi' 🤔wirek:
Dziewczynka, może faktycznie postawię na panna cottę zamiast sernika. Jakoś tak mniej roboty mi się wydaje. Kurcze, niby mam jeszcze miesiąc, ale powoli muszę testować potrawy i ewentalnie wekować zupy/sosy/mięsa/cokolwiek... 🙄 I z całego serca polecam wekowanie każdemu, kto chce zaoszczędzić czas i nerwy w kuchni 🏇
dodzilla, ugrillować nie było gdzie. Poszedł do piekarnika. Faszerowany tym, co było. Wyszedł spoko.
Dworcika, a w smaku podobny do jakiejś ryby, czy całkiem coś innego?
dodzilla, hmm... nooo... ryba jak ryba. Jakoś tak niespecjalnie się czymś wyróżniał, ale ja specem od ryb to zdecydowanie nie jestem 😉
Macie może sprawdzony przepis na tzatziki? Pamietam, ze ktoś gdzieś na forum pisał tez o takich z feta. Byłabym wdzięczna 😉 potrzebuje na sobotę.
Wczoraj przejrzałam wątek w poszukiwaniu przepisów na przekąski i nie wiem na co sie zdecydować...
Przychodzę po pomoc 😉 Mój mężczyzna zamówił sobie u mnie lasagne, czyli coś czego ja nigdy nie robiłam. Poratujecie jakimś sprawdzonym i prostym przepisem? :kwiatek:
Słuchajcie, w dniu jutrzejszym będę robić cukinię faszerowaną mięsem mielonym i chciałam zapytać. Czy jeśli podsmażę mięso mielone na patelni, wcześniej oczywiście z dodaną przyprawą, specjalną do do mięsa mielonego, to jest sens dodawania jakich ziół, typu bazylia, majeranek? Cukinię oczywiście dla zmiękczenia nasmaruję od środka odrobiną soli i pieprzu, z polecenia mamy. Środek wygrzebany ze środka cukini, będzie dodany do mięsa mielonego. Może jakieś uwagi macie, co by dodać coś do farszu, coś typu fasolka w puszce, kukurydzę, coś takiego drobnostkowego?
Ja bym z mięsem na pewno podsmażyła cebulkę i czosnek. Jeśli lubisz, możesz też przecier pomidorowy, bazylię, oregano. Drobno posiekane warzywa też będą pasowały, ale jak dla mnie nie są konieczne. Niektórzy też do mięsa dodają trochę podgotowanego ryżu, żeby nadzienie trochę przypominało to do gołąbków. Zależy, co kto lubi 🙂 Smacznego 🙂
Dzieczyny szukam ciekawego przepisu.. nie wiem co zrobić z szynką z dzika? Albo z karkówką poza koteltami?
Przepraszam najmocniej, zapomniałam się, że najfajniejsze przepisy mam od Ciebie! Co za wstyd! Wstyd mi!
i dobrze, bo we wszystkich wątkach to samo 😉
wracając do tematu np:
Ponieważ w przepisach zapadła trochę cisza wrzucam danie, jakie przygotowałem na obiad komunijny mojego synka:
- z kulinarnego dzika 2-3 kg pieczeniowych kawałków z kością wielkości pięści ( u mnie to był podzielony karczek, schab, łopatka;
- 2 opakowania (po 450 gr) mieszanki typu lecho;
- 0,5 litra bulionu (cielęcy akurat miałem, ale może być z kostek rosołowych),
- o,5 litra czerwonego, półwytrawnego wina;
- 5 łyżek słodkiego ajvaru lub 2 łyżki koncentratu pomidorowego;
- 2 puszki krojonych pomidorów ;
- sól, pieprz, czerwona papryka
Wyporcjowane mięso moczyłem dobę w maślance, potem po wypłukaniu bejcowałem w marynacie octowo-warzywnej też dobę. Kawałki mięsa po odsączeniu i osuszeniu podsmażyć na tłuszczu na silnie rozgrzanej patelni, na rumiano. Doprawić solą i pieprzem. Na "smakach z podsmażania mięsa obsmażyć lekko warzywa z mieszanki lecho. Mięso wraz z warzywami przełożyć do brytfanny, dodać pomidory z puszki, ajvar, ziele angielskie, listek laurowy, łyżeczkę cukru, zalać bulionem i winem. Brytfannę (lub inne naczynie) szczelnie owinąć folią aluminiową i wstawić do nagrzanego piekarnika (palniki góra i dół bez termoobiegu). Piec godzinę w 160 st., następne 3 godz w 130-140 st. Trochę to trwa ale warto. W połowie czasu sprawdzić sos i ewentualnie go dosmaczyć, dodać 3-4 zmiksowane ząbki czosnku i paprykę w proszku.. Przed podaniem posypać świeżą szałwia i posiekanym świeżym porem.
Szukam jakiegoś fajnego przepisu na zupę z dyni, chętnie jakąś pikantną. Ma ktoś jakiś sprawdzony przepis? 👀
prosze bardzo🙂
baza jest litr bulionu, do tego trzeba wkroic wloszczyzne i 2-3 nieduze ziemniaki pokrojone w kostke, ugotowac na miekko. dynie pokroic w kostke, upiec w piekarniku (najelpiej wybrac hokkaido, nie trzeba obierac), miekka dorzucic do bulionu. Zmiksowac na krem. doprawic startym swiezym imbirem, sola, pieprzem, galka muszkatolowa. po rozlaniu do miseczek na srodek kazdej polozyc lyzke gestej smietany, posypac siweza kolendra 🙂
Przepisy na dymie pojawiają się co roku w różnych wątkach, wpisz w wyszukiwarkę "dyni"
Ogurek, znalazłam tylko prostą dyniową od Teodory 😉
Faith, dziękuję! :kwiatek:
Mam spory kawałek dyni więc chyba będzie zupa i coś jeszcze trzeba będzie wykombinować 😁
szukam jakiegoś przepisu po studencku - czyli maksymalnie po taniości.
mam ryż, jajka, kaszę gryczaną, mleko, mąkę, śmietanę 18%, cebulę, czosnek, przyprawy najróżniejsze, 0,5 kg mielonego. co dokupić i co zrobić, żeby też mogło postać w lodówce do jutra?
edit: odpada spaghetti ;p
kapusta i możesz robić gołąbki
do mielonych masz wszystko
ogurek, nie lubię kapusty z gołąbków, ale chyba nadzieję tym farszem papryki 🙂 macie jakiś sprawdzony przepis, co mogę wrzucić do środka oprócz ryżu, mięcha i cebulki? jakiś sos do tego?
Potrzebuje wssparcia!😉
mam zorganizowac obiad na 6 osob.
od razu powiem cel - zaorac kolege z wyksztalceniem gastronomicznym, ktory nie umie porzadnie niczego doprawic nawet, ale chelpi sie niesamowicie swoim talentem kucharskim 😉)
Na przystawke zrobie salatke z boczniakami, to jest absolutny i niepodwazalny hit.
Ale co na glowne?? musi byc mieso porzadne, najchetniej aromatycznie, kuchnia polska, moze byc francuska albo hiszpanska rowniez, pomocy bo nie mam inspiracji...byle nie chinsko/tajska.hinduska bo mi sie przezarla.
faith, ooo, moze napisz jak robisz tą sałatke z boczniakami? Brzmi super.
faith, steki w sosie z zielonego pieprzu i brandy. Łatwo i szybko się robi. Do tego ziemniaki zapiekane z dużą ilością ziół i lekka sałatka (np. w stylu greckiej, ale bez fety).
Jak masz więcej czasu i zdolności to pyszna jest kaczka z nadzieniem z pora, pieczeń z udźca baraniego, zając w sosie myśliwskim... ehhh, jeść to ja lubię 🙂
Cavaletti "Jedzenia dla psa" 😉
Cebulę podsmażyć i poddusić, dodać warzywa (papryka i pieczarki). Podsmażyć. Dodać mięso mielone, doprawić. Dowalić ugotowany makaron i łyżkę przecieru pomidorowego.
Nazwę ma niefajną, ale mój poprzedni pies jadał po prostu makaron z mięsem 😁 i kiedyś ojciec się pomylił i psu zjadł 😂
nie wiem czy podolam stekom szczerze mowiac, jagniecina za mna chodzi, a wlasciwie to takie kotleciki z kostka przyprawione duza iloscia rozmarynu...