naturalna pielęgnacja kopyt

Nie będę tu nic ukrywać bo polecam - forumowy Ogórek.


A nie Ogurek?  🙂
właśnie zamówiłam siatkę na siano z przędzy rybackiej (oczko 3x3) 😉 dam znać jak to wygląda i jak się spisuje po pierwszych testach (powinna do mnie dotrzeć jeszcze w tym tygodniu)..... http://marwis-siecirybackie.pl/sklep/wybierz-produkt/sadz-1/sadz-z-tkaniny-w.html- może ktoś już korzystał???
kasik, jak dużą siatkę zamawiałaś i jak cenowo to wyszło? może być na PW
chcę zebrać trochę sprzętu m.in czy są jakieś"pośrednie" tarniki? coś między jedna str a drugą str tarnika? czy mogę np do mustang rolla użyć papier ścierny bo wszędzie widzę tylko normalne tarniki.
i czy ktoś wie gdzie można nabyć stojak? bo po tygodniu czytania w każdej wolnej chwili (ok 3 godz.dziennie) zaczęłam lekko piłować kopyta  i chciałam zrobić małego mustang rolla ale nie idzie jedną ręką trzymać a drugą tego robić ,no i jeszcze takim wielkim (nie mam tyle siły  🙄 )
Skoro nóż jest tępy, to po prostu trzeba go naostrzyć ostrzałką.

Nie spotkałam się z tarnikami o pośrednim ostrzu między jedną stroną tarnika a drugą. Ale nie sądzę by pośrednie tarcie było potrzebne.
Różnicę będziesz czuła mając tarnik stary a tarnik nowy. Tarnik dobrej firmy, a tarnik słabej firmy. Jeśli kiedyś dorobisz się tarników nowych, drogich, i starych, zużytych- to wówczas będziesz miała pośrednie tarcie na ich ząbkach.
( ale czy to potrzebne? Bo ja wiem.  🙂😉
Ja zastosowanie dla starych tarników znajduję tylko okresowo, przy zmianie sierści. Potrzeby ząbków pośrednich jak dotąd nie miałam.

Siwa, kup dobrą ostrzałkę. Noże tępią się szybko (ja ostrzę po struganiu 4 kopyt). Jeśli bedziesz chciała wymieniać tępe, z torbami pójdziesz.
no tak, moje są używane do przecinania sznurków od siana i słomy to się nie dziwie że są tępe  😁
a myślicie że mogę papierem ściernym zrobić mustang rolla
co do tarników miałam Kerckhaert'a jakiś model za stówę i nie powiedziałabym żeby był lepszy od tattiniego za 50 zł . Średnia żywotność do 10 koni.

apropo ostrzałek jakie ostrzałki polecacie ? ja mam jakąś do pił łańcuchowych nie pokrytą diamentowym pyłem i jest do bani i szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia gdzie mogę takową z pyłem kupić w niekońskich sklepach .
ja mam dwa różne tarniki i co za tym idzie 4grubości ząbków. Dick ma grubaśne i takie co zaokrąglą/wygładzą, mustad- (te grubsze) ma drobniejsze i ostrzejsze, a te drobne znowu grubsze od dickowych..... zakręciłam mocno????
papierem ściernym to Ty raczej wiele nie zdziałasz... przynajmniej na moich kopytach....
a te stojaki ktoś ma ,albo wie gdzie dostać/czym można zastąpić? bo jak bym postawiła to by szło bez problemu  👀
Hmmm , ja Krekhearta ( za niewiele ponad stówę ) używałam przez ok. 7 miesięcy do 18 koni . W tym 7 kucyków , ale jednak ...  teraz mam Heller Legend , był nieco droższy , ale wytrzymał tyle samo. Właśnie przymierzam się do zakupu nowego. No i fakt , że cęgowanie oszczędza tarnik , a nawet i nóż .
A te drobne ząbki w Hellerze (?) były na początku tak ostre , że do kopyt kucyków w zupełności wystarczały.
To ja zadam pokrewne pytanie... jak długo wytrzymują Wam noże bo ja mam ostatnio problemy z dobrym naostrzeniem double-s' ów a techniki nie zmieniłam...
Najlepsza ostrzałka do noży (ostrzy też zagięty czubek), jaką ja stosuje juz od dawna -to diamentowa okrągła, taka:

http://xarchiwum.pl/ostrzalka-diamentowa-smiths-dret-smith-s-fv-i1836103873.html

Mam tez ostrzałkę Kerckhaerta, ale ona bardzo zdziera ostrze noża. Porobiły mi się od niej  na nożu takie mikro -ząbki. Cobrinha -moze właśnie dlatego masz tępe noże? Dopiero ta diamentowa wyrównała mi ostrze 😉
Cariotka   płomienna pasja
11 stycznia 2012 17:41
2/3 strugania a później biorę do domu i ostrze oglądając jakiś serial 😁 a noże wytrzymują spokojnie półtorej roku 🙂
maison   Wiara i wytrwałość to klucz do spełnienia marzeń!
11 stycznia 2012 17:45
Hej, mam taki problem,

na  przednich kopytach, na strzałce mamy ubytki, nie wiem jak to inaczej nazwać, kowal był u nas ostatnio ale niestety nie było mnie więc zbyt wiele się nie dowiedziałam, stwierdził tylko, że była przekrwiona, jak czyszcę jej kopyta to wydaje mi się, że podczas nacisku na strzałkę boli ją to.
Czy na odbudowanie strzałki są jakieś maści? Co może nam pomóc?
Jak będzie jasno, to może zrobię zdjęcia 😉
Papierem ściernym? Nawet sobie tego nie wyobrażam... A nawet jeśli udało by Ci się tam coś zetrzeć to takim nakładem sił, że a drugie kopyto by Ci zabrakło. Nie musisz mieć stojaka, trzymaj kopyto między swoimi nogami i w tedy obie ręce masz wolne - ja tak robię.

A ostrzę noże tym co się ostrzy piły maszynowe, taki cieki, okrągły. Najbardziej mi przypasował.
Pozdrawiam :]
maison, Najlepiej będzie jak pokażesz ludziom zdjęcie.
Na odbudowanie strzałek nie ma maści - jeno różne podłoże, jazda, czysta ściółka i dużo ruchu na padoku.

Cobrinha, Mój padł po... bo ja wiem, 2-3 miesiącach? Chwilę strugałam jakimś tanim, ale ten padł po 2 struganiach. 😁
Muszę kupić porządną ostrzałkę po prostu. Wtedy pewnie nóż nr 1 będzie jak nowy.

Btw, jak długie są Twoje cęgi?
Cariotka, Tobie wiem że żyją niemal wiecznie... hehe ale jesteś chyba ewenementem  🤣
Ja niestety muszę ostrzyć kilka razy nawet w ciągu strugania bo moje ogony mają strasznie twarde kopyta, szczególnie Klusek no i noże mi się szybko wtedy tępią - a niestety ciągłe ostrzenie rozbija mi ciąg pracy. Jestem ciekawa ile wytrzymują noże innych i kiedy uznajecie, że czas kupić nowe 🙂
Ostrzałki do pił nie nadają się do noży. One są za mocne i noże się szybko niszczą. Były już dyskusje na ten temat. Też taką miałam, ale wyrzuciłam.

Ja swoje noże mam praktycznie od początku samodzielnego werkowania i wciąż nie ma powodu do zmiany. Ale ja werkują tylko dwa swoje konie, z czego jeden ma kopyta twarde, a drugi ma kopyta z kamienia. Natomiast jestem przy trzecim tarniku. 
Ja mam to szczęście, że noże ostrzy mi tata w pracy.  Przynajmniej mój P.  ma spokój, bo go nie męczę co chwila 😁

Muszę zmienić tarnik i się zastanawiam czy wydać więcej kasy i kupić coś lepszego ponad stówę, czy jak do tej pory kupić za ok 50zł?? Potrzebuję na 1 konia. Teraźniejszy mam już rok czasu, ale przyrdzewiał  😤

trusia jakie masz noże??
Ostrzałki do pił nie nadają się do noży. One są za mocne i noże się szybko niszczą
Najpierw używałam takiej nie do pił i nie mogłam nijak naostrzyć nią noży... za to kowal bywający u nas w stajni,
polecał właśnie taki właśnie pilnik do pił. Więc pewnie co szkoła to metoda 😉

Czy jeszcze jakieś ostrzałki prócz podlinkowanej przez rzepkę możecie polecić?
Wiwiana   szaman fanatyk
11 stycznia 2012 18:50
Wetnę się z filmem mojej gwiazdy 😉
Wreszcie udało się złapać kogoś do trzymania aparatu...
mam taki: double S classic

A drugi taki z krótkim ostrzem, który Lars na kursie i po kursie rozprowadzał. 

Cobrinha, w linku do mego noża jest też ostrzałka Swiss Sharpener, bardzo się sprawdza, dużo osób ją użytkuje. 

Ostrzałkę do pił odradzało wiele osób, to nie moja opinia, bo ja się na tyle nie znam. Po prostu posłuchałam innych.
trusia, mam tą ostrzałkę tylko inaczej profilowaną i dla mnie to w ogóle toto nie ostrzy... pytałam kowala myśląc, że źle to robię, a on żebym dała sobie z nią spokój i polecił właśnie pilniczek, więc sama już nie wiem - on faktycznie dawał radę hehe...
Mówię, że kiedyś noże faktycznie się ostrzyły a od jakiegoś czasu mam z tym problem - może po prostu czas na nowe.
Nie wiem, ale prawdę powiedziawszy, ten kowal jest pierwszą osobą, od której słyszę (pośrednio) rekomendacje tej ostrzałki. Ja ostrzę tą z linka , a drugą mam diamentową-ołówkową do "dziuga". Pewnie do każdej mozna się przyzwyczaić. 
Mi kiedyś kowal naostrzył papierem ściernym - na takim wałku . Umieszczony na takim urządzeniu z napędem elektrycznym ( można podobno wiertarkę do tego użyć) . Przykłada się nóż ( trzeba wiedzieć pod jakim kątem ) i to ostrzy super . Nie wolno używać kamienia do tego szybkiego ostrzenia , bo stal się rozhartuje i nóż od d..y. To słowa kowala.  Mamy taki sprzęt w garażu i na początku tym ostrzyłam , ale czasem naostrzyłam super , a czasem noża ubyło , a naostrzyć się nie udało tak jak bym chciała .Miałam piankę tapicerską pod ręką i jak nóż wchodził w nią jak w masło , znaczyło , że jest ok.  Teraz ostrzę pilnikiem do pił i dwa noże w kilka pociągnięć ostrzę tak , że strach palec przyłożyć , a z dwoma  z innej stali męczę się o wiele dłużej.
Cariotka   płomienna pasja
11 stycznia 2012 19:20
ja w początkowych fazach strugania źle sobie ostrzyłam moje stare noże i się tępiły, na szczęście nie trwało to długo i uratowałam je i nauczyłam się ich ostrzyć. Miałam różne noże z różnych stali Frosta, Dicka i Aesculapa. Ten ostatni był najtrudniejszy do naostrzenia. Każdy z nich ostrzyło mi się lepiej inną ostrzałką. Jedne ostrzyłam tą o której mówi Cobrinha drugie tą o której mówi trusia. Teraz mam Double S Loop i 2 Double S Classic i ostrze je tą o której mówi Cobrinha. A i w moja Aesculapa jako jedyna z moich starych noży nie zardzewiała ani trochę.
trusia dzięki za link  :kwiatek: Jak aktualne nie dadzą rady to chyba zainwestuje któryś z nich, przy jednym kopytnym powinien na długo starczyć  😀
Co do noży - zwróćcie uwagę, że są dwa rodzaje - z prostym ostrzem i takim zagiętym, półkolistym. Mój doubleS jest właśnie taki wygięty. Ponieważ jest to mój pierwszy i jak dotąd jedyny nóż tego typu, myślałam, że wszystkie są takie, dopiero piglet mnie uświadomiła, że większość jest prosta.  Przed zakupem warto to wziąć pod uwagę. Te wygięte są droższe (przynajmniej wygięte Dicki są droższe od prostych Dicków - ale to zabrzmiało  😡  😀    )
Rheinburg   All you zombies ...
11 stycznia 2012 19:49
Aktualnie używam diamentowej ostrzałki Dick'a 2495 200x3,5mm. Długa, wąska, bardzo ostra. Polecam. Ostrzałki i noże to kwestia indywidualna - zaczynałem od noży Frosta, później starałem się o coś lepszego, kupiłem kilka Mustadów i Morę ... ale jak dorwałem dobre ostrzałki, to wróciłem do Frostów - łatwo się je ostrzy (w przeciwieństwie do bardziej 'wyrafinowanych' noży), a dają przyzwoity komfort pracy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się