Torwar 2009
Edytka, wcinac sie to jedno, a co innego sie przywitac/przedstawic :P
Własnie właśnie, mnie w zeszłym roku tak Caroline dorwała,jeszcze przed wejściem na torwar😉
w sumie szkoda,że nie dotarłam,ale zawsze jeszcze będzie CSIO w Sopocie jak już cieplutko będzie to też będzie można zrobić jakiś mały voltowy zjazd😀
[quote author=Poniuś link=topic=1379.msg207997#msg207997 date=1237715094]
w sumie szkoda,że nie dotarłam,ale zawsze jeszcze będzie CSIO w Sopocie jak już cieplutko będzie to też będzie można zrobić jakiś mały voltowy zjazd😀
[/quote]
szczypiory się pojawią na bank 😀 😀 😀
[quote author=Poniuś link=topic=1379.msg207997#msg207997 date=1237715094]
w sumie szkoda,że nie dotarłam,ale zawsze jeszcze będzie CSIO w Sopocie jak już cieplutko będzie to też będzie można zrobić jakiś mały voltowy zjazd😀
szczypiory się pojawią na bank 😀 😀 😀
[/quote]
i prawidłowo 😎 sese ps. ale tym razem nie pojade samochodem😀
Ja bym chciała pojechać do Sopotu, ale nie mam tam nikogo ze znajomych 🙄
No i nie wiem jak z tą kasą będzie, a musiałabym wrócić do Łodzi jeszcze tego samego dnia...
Po Torwarze forum zaczęłam traktować jeszcze bardziej osobowo 😎 🤣
Mnie najbardziej przeraził niedorozwój osób którym 100 razy przypominało się o nie używaniu fleszy. Totalni kretyni 😤 😤 😤 Ja nie wiem co tu trzeba by zrobić, żeby dotarło 😫
Mi miło było poznać około 15osób z volty, ale nie będę wymieniać bo z pewnością kogoś pominę. Niektórych osób nawet nie kojarzyłam po nicku... W każdym razie pozdrawiam wszystkich 😉
okwiat, o wlasnie! torwar od 2001 r jest organizowany i co roku bezskutecznie kilka razy w ciagu kazdego konkursu prosi sie ludzi o nie uzywanie fleshy.... co jest trudnego do zrozumienia w tym komunikacie? nie wiem... skoro nawet takiemu ciemniakowi jak ja wyszlo tam zdjecie bez flesza to znaczy ze naprawde nie trzeba go tam uzywac...
okwiat, Też mnie to wpieniało niemiłosiernie. Nie wiem jakim ułomem trzeba być zebynie zrozumieć PROSTEGO komunikatu...
Btw już miałam wrzasnąć, ze jest zakaz używania fleszy, ale się powstrzymałam 🤔wirek: 😂
Btw już miałam wrzasnąć, ze jest zakaz używania fleszy, ale się powstrzymałam 🤔wirek: 😂
No i niepotrzebnie się powstrzymywałaś. Ja zawsze zwracam komuś uwagę, żeby uszanował prośby i komunikaty o wyłączenie lampy (nie trzeba od razu na kogoś wrzeszczeć) 😉
Ale na szczęście nasz sektor był w miarę myślący i chyba tylko raz ktoś błysnął fleszem.
A większość pstrykających z lampą to były dzieciaki, które przewieszały się przez barierkę i robiły zdjęcia najzwyklejszą cyfrówką 🙄
jejku jak żałuję, że nie dałam rady przyjechać na zawody w tym roku 🙁 niestety złapało mnie przeziębienie 😵 a tak bardzo chciałam zdjęcia porobić.. już nawet obiektyw nowy przygotowałam 🤔
Sektor H był najlepszy 😉 jakie pozdrowienie od Rapcewicza dostaliście 🤣
Ja byłam na Torwarze 3 raz i zawsze jest ta sama sytuacja z fleszami :/
Najlepszy był i tak komentator: Kłus ćwiczebny, wszyscy ładnie anglezują 😀
W H tylko raz jakaś dziewczynka błysnęła fleszem, ale chyba sama się przeraziła tym co zrobiła bo strzeliła buraka 😁
Notarialna rozumiem cię dobrze, ja wczoraj prawie szału dostałam, zazwyczaj jestem cierpliwą osobą, ale to już któryś rok z rzędu. Żal mi zawodników, którzy pracują na swoje osiągnięcia wiele lat, a tu zjawia się napaleniec- fleszomaniak który wszystko niszczy jednym naciśnięciem swojego słodkiego paluszka. Na miejscu organizatorów powiesiła bym wieelkie plakaty oznajmiające, że osoby które użyją flesza zostaną wyproszone z hali.
Słuchajcie mam cały przejazd Rapcewicza nagrany, ale coś mi youtube nie chce tego wciągnąć. Są jakieś inne strony na których można filmiki umieszczać?
P.S. Ja w końcu się pojawiłam na Torwarze pomimo mojego choróbska. Wszystkich którym smarkałam nad uchem przepraszam. 🙇 🙇 🙇
A to zwierze które zrobiło na mnie największe wrażenie 😜 Perełka jest super!
Nooo, wielkie gratulacje dla Kieconia 🙂! Przy czym takiej rundy jeszcze nie było 😉
Ale pustki na trybunach! i to na GP! w H1 też coś mało voltowiczów siedziało :P
Nooo, wielkie gratulacje dla Kieconia 🙂! Przy czym takiej rundy jeszcze nie było 😉
Paweł Kaliciński znów piąty 😅 😅 😅 😅 😅 😅
jak na torwarze był monty Roberts to chodzili ochroniarze i prosili o to kazdego z osobna i w koncu ludzie zrozumieli.. Ale to jest masakra. Mój sektor był bojowo nastawiony i jak ktos użył flesza to krzyczało na niego zaraz 5 osób.. 😀
a Kleszcz chwilami nie jest dużo lepszy od Dowbor..
Torwar, Torwar i po Torwarze...
bardzo jestem zadowolona z organizacji! ogromny postep w porownaniu do zeszlego roku. zadnych dluzyzn, przerw po 2 godziny, strasznych clownow i ludzi na szczudlach 🙂 naprawde nie moge zlego slowa powiedziec, nawet Dowbor znosilam lepiej niz rok temu.
tylko dzisiaj na skokach ledwo dawalam rade. za nami siedzialo 2 facetow, ktorzy ciagle komentowali. a to ze podloze jest grzaskie i blotniste, a to ze cos jest nie tak. i jeszcze po koleji liczyli kazda przeszkode. na zmiane liczylam do 10, bralam gleboki wdech-wydech albo ryczalam ze smiechu. w przyszlum roku zabiore ze soba stopery
Wracając do ujeżdżenia.
Mi osobiście o wiele bardziej się przejazd Michała Rapcewicza podobał niż K. Milczarek. Super muzyka ( nowy kur) z takimi zawieszeniami melodii podkreślająca przejścia i dynamikę konia.
Ekwador natomiast jakiś taki przejazd bezjajeczny zaprezentował, piafu prawie wcale nie było tylko taki stęp w miejscu, tak jakoś bez energii i blado to było. No ale w końcu koń ma 8 lat dopiero i pewnie ostatniego słowa nie powiedział pod p. Kasią (o ile go zaraz nie sprzeda).
Edytka, Ja po Dowbor chyba będę miała koszmary senne. Sam jej widok w tv będzie mnie chyba doprowadzał do szewskiej pasji
Mnie złości jeden fakt, że gwiazdy są lansowane na takich super jeźdźców, którzy dużo umieją i mogą pochwalić się wiedzą, a jak co do czego dochodzi to nie umieją zwykłego 'rekreanta' ruszyć (te siwki to konie od woltyżerki). 😤
A te ich pseudo dosiady... 😵
OMG 😲 ...zgadzam się z EląPe 🤣
Moim zdaniem przejazdy były diametralnie różne.
Gdyby Michał nie popełnił kilku znaczących błędów - wygrałby bez problemu.
Ekwador mi sie podoba i to bardzo - za spokój, za ruch, za elegancję.
Michała przejazd chwytał za oczy dynamiką.
Gdyby ode mnie zależało wyłonienie zwycięzcy - miałabym spory problem.
ja jestem w ciezkim szoku ze nawet podczas finalu torwar porownywalnie do zeszlego roku swiecil pustkami!!
Ja jestem takiego samego zdania jak Caroline i Elape.
Muzyka super - jak podkład do filmu.
w sobotę ok. 11.00 normalnie bilety można było zanabyć w kasach - co w ostatnich 2-3 latach było niemożliwe - chętnych odstraszała wielka kartka BILETÓW BRAK.
Na plus zaliczyłabym także brak dzielenia dni na dwie części jak to bywało poprzenio i wypędzanie ludzi na 2 godziny na dwór i ponowne wpuszczanie z kolejnym biletem.
Poza tym nie zawuważyłam lóż VIP - w rezultacie czego pewnie te bilety normalnie w kasach były.
Program artystyczny w mairaę OK (jak na nasze polskie możliwości)
Fryzy Katarzyny Cygler i ich występ dość estetycznie i przyjemnie skomponowany choć bez szczególnych jakichś ekstrawagancji - same fryzy imponująco same z siebie się prezentują.
Rowery i to co ci gostkowie na nich wyczynili po prostu powodowało opad szczęki na podłogę.
Perełka na kucyczku Berta zachwycająca. Szczególnie slodko te wyrzuty nóg w kłusie robiła i te mini stawanie dęba w oczekiwaniu na rozpoczęcie wyścigu.
Aktorzy rozbawili publiczność swoimi niemrawymi umiejętnościami jeździeckimi - to były takie pony games na dwóch kucach connemara Duch i Duszka chyba od p. Basi Niemczewskiej. Nie wytykając palcyma ale Jolanta Fajkowska to pewnie siedziała w swoim życiu na koniu - ale chyba wirtualnym.
No i podłoże - co pewnie jest najważniejszym atutem zawodów jeździeckich. To była jakaś mięszanka piasku z wiórami. I nie słyszało się w ogóle np. tupania kopyt o podłoże jak to poprzednio bywało.
Muzyka super - jak podkład do filmu.
i to filmu z dreszczykiem - bo mnie ciągle gęsia skórka wychodziła
No i podłoże - co pewnie jest najważniejszym atutem zawodów jeździeckich. To była jakaś mięszanka piasku z wiórami. I nie słyszało się w ogóle np. tupania kopyt o podłoże jak to poprzednio bywało.
dokładnie to piasek plus geowłóknina - bardzo dobre, elastyczne podłoże
Edytka, nie ty jedyna miałaś za sobą kretynów, pan za mną wygłaszał takie mądrości, że się w żołądku przewracało 👿. najlepszy chyba był tekst podczas finału skoków "ale te konie mają kondycję! oni na nich jeżdżą po 3-4 godziny dziennie" 😵 😵 😵.
ponadto na mikmara mówił, że to pelham, oraz twierdził, że jakiś koń jest "bardzo miękki w zadzie" 👍
ElaPe zgadzam sie co do K.Milczarek i M. Rapcewicza
podłoże właśnie było bardzo dobrze przygotowane 🙂
a co do voltowiczów to paru spotkałam 😀
ja miałam skaczące komentatorki do ujezdzenia podczas sobotniego konkursu 😉
np. strzemiona sa tylko dla picu bo nie sa do niczego potrzebne bo siodlo ujezdzeniowe jest tak zabudowane i trzyma udo, ze nawet bujnąc się czlowiek nie może 😉
i patrz - ona sie wcale na strzemieniu nie opiera - zeby jej nie uciekło to oni się do nich przyklejają
reszte wyparłam z pamięci - może szkoda - bo to były lepsze perełki niz to co mi w pamięci pozostalo 😉
Poza tym nie zawuważyłam lóż VIP - w rezultacie czego pewnie te bilety normalnie w kasach były.
loże VIP były, ale na górze 😉
edit: chodzi mi o foyer VIP. a loża była w T1, S1 i nad nimi.
a ja po 3 prawie całych dniach spędzonych na Torwarze dziś byłam już zmęczona i nie mogłam się doczekać końca ostatniego konkursu. nie mniej jednak organizacja znacznie lepsza niż ubiegłe lata. in minus - jedynie parkowanie, ale to nie z winy organizatora. i wielki :kwiatek: dla Policji, że nie wlepiała mandatów 😉
[quote author=Diakon'ka link=topic=1379.msg208381#msg208381 date=1237747385]
in minus - jedynie parkowanie, ale to nie z winy organizatora. i wielki :kwiatek: dla Policji, że nie wlepiała mandatów 😉
[/quote]
szkoda, ze organizator nie ostrzegał, ze jest taki problem i nie prosił o korzystanie z komunikacji miejskiej (na biletach, ogłoszeniach, na stronie
www, etc.). Przynajmniej nie byłoby zdziwka 😉