Fiordy, fiording - przybliżenie rasy

juliadna   siwek czarnogrzywek <3
01 stycznia 2012 16:24
Kastorkowa zapewne mógł. Ale zauważ też że każde jakie ma zdjęcie w pasie wygląda szczuplej a w siodle grubiej po dwa mega obrósł futrem, zobacz na popręg jak jest zatopiony w tych włosach. Po dwa nie mam ochoty się kłócić ani spowiadać osobie która jest młodsza ode mnie.
Kastorkowa   Szałas na hałas
01 stycznia 2012 16:28
Moze i obrosł ale nie zmienia to faktu iż zgrubł . A kto ci się  każę spowiadać? A pozatym co z tego ,że jestem młodsza? 😵
juliadna, Nie przeginaj. Wiek akurat kompletnie o niczym nie świadczy.  😲

Uch, jak pięknie, że ludziom się chce zwracać uwagę na pierdoły, bo potem spod pierdół wychodzi prawda. 😎
To pospowiadaj się mi, bo jestem starsza.. co za poziom...

Koń jest tłusty aż przykro patrzeć, jakich szmat ładnych byś na niego nie wrzucała. Ale to Twoje sumienie.
juliadna  brzuch mu się faktycznie powiększył .Fiordki tak już mają że łatwo stają się kulkami. Było to wcześniej wyjaśnione dla czego się tak dzieje w tej rasie. Nie ma co kłócić się z osobami nie znającymi fiordingów. Jego sylwetka wydaje sie być wynikiem bogatego jedzenia ale przede wszystkim braku kondycji, bo zad nie jest zanadto nalany ale ten brzuch rozepchany. Nie musisz się tłumaczyć nikomu ile czasu mu poświęcasz i kiedy na nim jeżdzisz ,bo jeśli konik spędza całe dnie na dworze w swobodnym ruchu to wszystko jest ok. Bardzo ważne natomiast jest aby taki chłopczyk dostawał do jedzenia tylko grube siano i sieczkę. Zero owsa ,zero jakiegokolwiek zboża,zero okopowych itd. Mniejsze porcje najlepiej cztery razy dziennie. Nie wolno go głodzić . U mnie przy tej ciepłej zimie i leciutkiej pracy dzienna dawka siana dzielę dwie kostki na trzy dorosłe fiordy .Sieczka ze słomy przennej i otręby tylko dla żrebnych .Całe stadko tłuściutkie.    piękne kuleczki
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
01 stycznia 2012 19:07
Pędzidełko   :kwiatek: Czek żyje tylko na "trawie", słomie i sianie. Nic innego nie dostaje. Ale fakt moja mama jego i kucyki zaczęła na więcej wypuszczać na pastwisko. On 24 na dobę jest w stajni otwartej. Na noc nie jest zamykany w boksie. bo dookoła stajenki jest wręcz klepisko.

siana dostaje pół snopka na noc na spółkę z kucykami

Ha ha chłopak wspaniale wykorzystuje paszę a to przecież zaleta ,tylko czasy dobrobytu nastały i pancia biedna bęcki zbiera . U mnie podobny system. Latem 24 h na dworze. Wyłącznie trawa koszona rano ,potem jazdy i reszta dnia i noc na pastwisku. Brzuchy okrąglutkie a konie latem pracują po 2-3godziny. Zero owsa cały rok. Zimą nocują w stajni. Nawet się boję zimowych zdjęć pokazać  😁
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
01 stycznia 2012 19:52
Pędzidełko pokaż pokaż to może humor mi się poprawi 🙂😉 On na prawdę nic nie je co by mogło spowodować jego przytycie.4 razy lub więcej biorę go do pracy i jest mokry aż cieknie z niego. I to dość solidnie pracuje. Tylko tyje z powietrza...
juliadna, a robiłaś badania pod kątem cukrzycy i insulinooporności?
edist:literówka
O, fajny wątek. Wcześniej jakoś nie zauważyłam.

Uwielbiam fiordy, miałam okazje jeździć na czterech. Trzy z nich to były właśnie takie "kulki".  🤣 Jeden to młody ogierek i jak na fiordinga ma delikatną budowę. Bardzo fajnie chodzi pod siodłem. Niestety nie mam aktualnych zdjęć, bo dawno u niego nie byłam (to koń kolegi).

A co do skakania na fiordach to zależy od przypadku.
👀

Juliadna- trzymam kciuki za odchudzanie Czeka  😉
Z tej zimy nie mam tylko poprzednie.Wybrałam specjalnie zdjęcia klaczy nie żrebnych:
Cobrinha insulinooporności!

Oj, tam, oj, tam... Nie widzieliście grubej bułki w zimie! Proszę bardzo:
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
01 stycznia 2012 20:43
Pędzidełko te koniki Twoje takie malutnie wyszły na tych zdjęciach czarno-białych. Twoje takiego brzuchola nie mają. 😡
Cień na śniegu, dzięki... już poprawiłam... nie ma jak rozkojarzenie po-Sylwestrowe hehe
Kastorkowa   Szałas na hałas
01 stycznia 2012 20:49
ile czek ma w klebie
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
01 stycznia 2012 20:52
Kastorkowa niecałe 150? jest dość wysoki, bo jak spotkałam inne fiordy to malutkie były jeden z 140miał i drugi z 145?
Kastorkowa   Szałas na hałas
01 stycznia 2012 20:57
no to faktycznie wysoki
Moje mają 143 ,145 ,145 i 146cm ale ta ma 192cm obwód klatki i 21 nadpęcia i jest z niej kawał grzmota. Ja nie spotkałam fiorda 150 wzrostu a już długo się tym interesuje.
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
02 stycznia 2012 08:31
Pędzidełko nie ma rózno 150 🙂 ale podchodzi pod to czyli tak więcej niż 145 🙂 może jakoś uda mi się go zmierzyć 🙂
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
03 maja 2012 19:53
Ożywię wątek 🙂 

Jak tam wasze Fiordy na wiosnę? 🙂

Mój jest na diecie 🙂 Dużo ruchu, prawie codziennie albo moja mam go goni na lonzowniku, albo ja wsiądę lub więcej z nim popracuję na lonzowniku niż tylko latanie w kółko 🙂

teraz jest tak:



Witam  😉
Może ktoś tutaj z forum wie kto miał by na sprzedaż albo gdzie można kupić fiorda ? Zależy mi na klaczy lub wałachu chodzącym dobrze w zaprzęgu,ew. też pod siodłem.Przewertowałam wszystkie ogłoszenia ale nie znalazłam nic interesującego  🙁
Londstreet   Biszkopt z czekoladą
05 maja 2012 09:10
horsa może spróbuj zadzwonić do Młodzikowa.
A ile kosztują konie fiordzkie (czystej rasy bez żadnych krzyżówek) za granicą (Holandia,Niemcy,Norwegia) ? Cena jest podobna jak w Polsce ? Może ktoś wie ?
Norwegia, Dania żrebięta 3letnie średnio 13 tyś. koron czyli około 7 tyś. złotych za ok. 25 tyś złotych koń startyjący wszystko-skoki,ujeżdzenie i zaprzęgi. Tam konie są przepiękne ze wspaniałym ruchem. W Niemczech koniki młode 1000 do 2000 euro ,klacze hodowlane od 3000 euro podobnie Holandia ale na końskich targach w Holandii można kupić taniej klacze wpisane do księgi ( moje są kupione właśnie w Hol.) Ważne czy jedziesz sam czy bulisz pośrednikom. W Polsce najprędzej znajdziesz na allegro i na stronie autogiełdy . Jak chcesz konia do rekreacji to kup w Polsce a jeśli chcesz konia ,klacz do hodowli to za euro ponieważ w Polsce 90% fiordów polskiej hodowli ma w rodowodzie Tamerlana lub jego przodka i to często z obu stron. Ogiery są słabe i często paskudzą. Na dzień dzisiejszy są tylko dwa ogiery zagranicznej hodowli z których jeden tylko jest zgodny ze standardem.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
14 maja 2012 20:37
Pędzidełko, a gdzie te ogiery? 👀
Pomyłka,nie ten wątek  😡
Misskiedis miałam na myśli właśnie Demo Kjeldswang
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
15 maja 2012 09:21
Jako tego zgodnego ze standardem czy nie? 😁 A gdzie ten drugi zagramaniczny? Ciekawa jestem gdzie jeszcze jakiś sprowadzony stoi 🙂
Zgodnego 😉 Na tym zdjęciu z ogłoszenia stanówki ma taką lichą dupkę jakby bez kondycji ale i tak jest ładny. zdaje się że jego synek Kris także ma po matce obcy rodowód ale nie wiem czy nadal kryje i gdzie stoi -może wiesz? Może bliżej mnie.
Drugi zagramaniczniak to Viljar  🤔 stoi chyba w Niedzwiadzie.    Był jeszcze taki ogier Viljar Brim -norweski zdaje się (nie spokrewniony z tamtym Viljarem.  Po Viljar Brim był ogier Limbo po matce także sprowadzonej z zagramanicy i syn Limba Charles A Guren 2002r. także po matce zagranicznej. Ogiery te miały licencję i kryły ale gdzie się podziewają nie mam pojęcia więc jeśli ktoś wie to wdzięczna będę za info.  Dla moich młodych dziewczyn przymierzam się na swatanie byleby nie w kazirodztwie z tamerlanową rodziną.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
16 maja 2012 18:02
O Krisie niestety nic nie wiem (nawet nie wiem czy dalej ogr) ale jego mamuśka stoi u nas, tak jak jego półsiostra (od tej samej matki) po Viljarze którą pokrywamy Demo (rany ale to zagmatwane 😁 )
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się