Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

M2nika - nie widziałaś jak jeżdżę? A kto krytykował mojego fotobloga razem z mordkamiluch4  😉 znaczy ona pisała swoje mądrości (obrażała mnie, bo zwróciłam jej uwagę), a wy pokasływałyście. Co prawda na 1,5roku jazdy to jakoś się w tym siodle trzymam. 
Nic do Ciebie nie mam, bo wydajesz się być najbardziej rozgarnięta z całego tego groma, ale takie przekonania jak "jeżdżę rekreacyjnie (ja też) i koń chodzi raz na jakiś czas" nie przekonują mnie do takiego siodłania konia.
Ps. znam wielu jeźdźców z kawalerii, niektórzy to mądrzy ludzie z wielką wiedzą, a niektórym hmmm sporo jej im brakuje. 

wątek zamknięty
Facella   Dawna re-volto wróć!
12 września 2012 19:15
a co do źle dobranego siodła - jeżdżę na kulbace wojskowej z czasów IIWŚ

http://www.photoblog.pl/bogciekiedyszabije/132764209 to mi na kulbakę nie wygląda.
wątek zamknięty
Przecież zostało napisane, że to zdjęcie zrobiono u poprzedniej właścicielki. To chyba wyjaśnia brak kulbaki.
wątek zamknięty
Dziewczyny, dajcie spokój! Zaraz zacznie sie jeden wielki off 😵 Może niech zostanie założony osobny wątek na kłótnie wśród revoltowiczów, bo ręce opadają jak się nieraz czyta takie coś tutaj.
wątek zamknięty
Intryga - na takie akcje jak robią te dziewczyny nie powinno być biernym. Co jakiś czas coś nowego tu trafia, czy to jednej, czy drugiej, same one są jednym wielki kwiatkiem. PS one nie są voltowiczkami, więc po co wątek na kłótnie re-voltowiczów??
wątek zamknięty
cierp1enie mój błąd  :kwiatek:
wątek zamknięty
proponuję podać mnie do animalsów, przecież mój koń tak strasznie cierpi ;p


cierp1enie - byłam na Twoim blogu ze 3 razy, albo i to nawet nie i to głównie przypadkiem, bo w miniaturce np rzuciło mi się w oczy jakieś zdjęcie. naprawdę nie wiem, co pisała o Tobie Kasia, nikomu nie wtórowałam, jakbyś nie zauważyła, ale z Twoich postów w tym temacie wiem tyle, że 80% zarzucasz, że są wszechwiedzący, a sama się pod tą cechą powinnaś podpisać


pozdrawiam
kwiatek ja i mój cierpiący koń  :kwiatek:  😉
wątek zamknięty
proponuję podać mnie do animalsów, przecież mój koń tak strasznie cierpi ;p


cierp1enie - byłam na Twoim blogu ze 3 razy, albo i to nawet nie i to głównie przypadkiem, bo w miniaturce np rzuciło mi się w oczy jakieś zdjęcie. naprawdę nie wiem, co pisała o Tobie Kasia, nikomu nie wtórowałam, jakbyś nie zauważyła, ale z Twoich postów w tym temacie wiem tyle, że 80% zarzucasz, że są wszechwiedzący, a sama się pod tą cechą powinnaś podpisać


pozdrawiam
kwiatek ja i mój cierpiący koń  :kwiatek:  😉


Nie trudno być wszechwiedzącym gdy widzi się lewitujące siodła, lonżowanie źrebaka, dębowanie i skoki w zaawansowanej ciaży, wychudzonego konia, czy inne tego typu kwiatki.
wątek zamknięty
nie ma to jak bezpieczny uwiąz... :/

edit: a te kopyta 🤔
wątek zamknięty
Uwiąz pierwsza klasa ! Też musze w taki zainwestować, żeby być modnym...  😂
wątek zamknięty
pampera i koniecznie w tym rdzawym odcieniu
wątek zamknięty
Kopyta wołają o pomstę do nieba.
wątek zamknięty
A na drugim planie miszczowsko siodłany koń  🤔
wątek zamknięty
Intryga, też chciałam o tym napisać, ale często się tak zakłada, za wysoko, żeby potem zjechać siodłem w normalne miejsce.
wątek zamknięty
Bischa   TAFC Polska :)
12 września 2012 22:25
I właśnie na tą czynność mi to wygląda.
wątek zamknięty
W sumie racja, ale z ludźmi różnie bywa 😉
wątek zamknięty
Wiecie co? macki opadają, niedługo będziecie się czepiać czapraka który ktoś jeszcze dobrze nie umiejscowił na koniu, to takie znajdywanie kwiatków, które kwiatkami nie są, przecież wyraźnie widać że ktoś stoi koło konia, a popręg przełożony jest przez siodło.  Ja też zawsze zakładam wyżej, a potem zjeżdżam w normalne miejsce, wiec jak ktoś walnie fotkę koleżance, a ja znajdę się przypadkiem w kadrze,  w tym momencie  jak siodło jeszcze nie jest na miejscu, to będzie kwiatek?  🤔wirek:
wątek zamknięty
to chyba ta kulbaka odn. kilku postow wczesniej http://www.photoblog.pl/bogciekiedyszabije/132022429
a tak btw z mojego doswiadczenia wynika ze pisanie zaciekłym kuniarkom o ich chudych koniach niedopasowanych siodlach sposobie jazdy i generalnie uposledzeniu konskim ktore manifestuja cala sobą NIE MA SENSU, bo to zawsze wy wyjdziecie na te niedobre czepialskie ktore wszystkich nienawidza i napewno czegos im zazdroszcza a najbardziej  tych chudych szkapin i rewelacyjnego dosiadu.... A w sposobie jazdy siodlania karmienia nie zmienia NIC. bo to ich kon i one wiedza lepiej.
wątek zamknięty
Watrusia - Ale nie powiesz, że wszystko jest cacy, spójrz na te kopyta  😤 albo na ten cudny uwiąz.

Pitoszek - dokładnie, a zamiast zmienić coś, to one powielają te błędy i jeszcze tworzą grupę anty-revoltową  😁 gdzie mogą się wzajemnie wspierać, bo re-volta na nie najechała.

Katarzyno żal mi Ciebie i Twoich koni.
M2nika - żal mi że zamiast się rozwijać, Ty się cofasz. I tak masz rację, powinnam iść na prezydenta, jak już tam piszesz o mnie na blogu swojej żałosnej Kasi.
wątek zamknięty
skraweknieba bezpiezny uwiąz...... może i nie ale spotkalam sie z czymś takim. moje znowu cudne szefostwo kazalo tak wiazac konie, żeby nie poniszczyć oglowia... lepiej żeby się koń udusił, niż żeby porwało się ogłowie...

pitoszek
masz rację... jakiś czas temu znalazlam gdziej wpis na pb. laseczka pisala że jej kon caly czas bryka, kombinuje, wyrywa do przodu i robi inne dziwne rzeczy, więc napisalam do niej kulturalnie hej itp, i powiedzialam czego może sprobowac, bo mialam podobny problem i ten sposob zadziałał.  i nagle zwrot typu: a kim ty jestes?! znasz mojego konia lepiej niz ja?! on tak ma i już.....

Eh.... człowiek chciał dobrze, chciał się podzielić, podpowiedzieć a tu.... takie kwiatki....
Zabiłabym dzieci, które mają mają miesiąc konia ( który kupil im tata), mają 10 kompletów owijek, padów itp, a konie to zabiedzone szkapy, jezdzone na coraz to dziwniejszych patentach, bo dzieci nie potrafią albo nie chcą pracować z koniem, mówiąc bo on tak ma, ja go znam najlepiej....
wątek zamknięty
Cierp1enie, ale ja nie napisałam że wszystko  jest cacy, odniosłam się do postu Intrygi. Po prostu w tym wątku ludzie zamiast znajdywać naprawdę kwiatki znajdują zdjęcia które nimi nie są. Ile tak naprawdę jest koni osiodłanych idealnie? Moja też nie jest, bo jest mała gruba  i krótka, a na zrobienie siodła na miarę po prostu mnie nie stać.
wątek zamknięty
Co do takich dzieciaków mam koło siebie takie dziewczynki, co to rodzice kupili koniki, i koniki służą jako zabawki.
A na moje rady i wgl (na jednym koniu miałam przyjemność pojeździć) wywołały kłótnię.
Ci co pamiętają zdjęcie konia zimnokrwistego skaczącego na betonie będą kojarzyć jedną dziewczynkę...
wątek zamknięty
a co do źle dobranego siodła - jeżdżę na kulbace wojskowej z czasów IIWŚ i pomagał mi ją wybierać ktoś znajomy, kto jeździ w kawalerii. zdaję sobie sprawę, że nie jest dobrana idealnie, ALE po pierwsze jestem typowym rekreantem i mój koń naprawdę mało chodzi pod siodłem, a niedopasowanie wg mnie nie jest jakieś rażące, po drugie - zwyczajnie nie stać mnie na siodło za półtora czy dwa tysiące

Kochana, to czy kulbaka, czy klasyczne siodło i to ile kosztuje nie ma znaczenia.
Nie o tym mowa.
Każde siodło, niezależnie od profilu i ceny może na konia pasować, lub nie pasować i może być założone źle lub dobrze.
Na tym zdjęciu: http://www.photoblog.pl/bogciekiedyszabije/132022429 leży za bardzo na łopatkach.
Żeby to stwierdzić nie trzeba kogoś znać, wiedzieć jak jeździ i kto mu doradza... po prostu widać gołym okiem.
To, czy koń jest rekreacyjny, czy sportowy, czy chodzi mało, czy dużo też nie powinno mieć znaczenia. Właścicielowi powinno zależeć na tym, żeby było mu wygodnie 🙂
I nie traktuj tego jako złośliwość, tylko przesuń siodło trochę do tyłu, a Twój koń będzie Ci wdzięczny.

wątek zamknięty
[quote author=m2nika link=topic=1320.msg1521196#msg1521196 date=1347458395]
a co do źle dobranego siodła - jeżdżę na kulbace wojskowej z czasów IIWŚ i pomagał mi ją wybierać ktoś znajomy, kto jeździ w kawalerii. zdaję sobie sprawę, że nie jest dobrana idealnie, ALE po pierwsze jestem typowym rekreantem i mój koń naprawdę mało chodzi pod siodłem, a niedopasowanie wg mnie nie jest jakieś rażące, po drugie - zwyczajnie nie stać mnie na siodło za półtora czy dwa tysiące


Kochana, to czy kulbaka, czy klasyczne siodło i to ile kosztuje nie ma znaczenia.
Nie o tym mowa.
Każde siodło, niezależnie od profilu i ceny może na konia pasować, lub nie pasować i może być założone źle lub dobrze.
Na tym zdjęciu: http://www.photoblog.pl/bogciekiedyszabije/132022429 leży za bardzo na łopatkach.
Żeby to stwierdzić nie trzeba kogoś znać, wiedzieć jak jeździ i kto mu doradza... po prostu widać gołym okiem.
To, czy koń jest rekreacyjny, czy sportowy, czy chodzi mało, czy dużo też nie powinno mieć znaczenia. Właścicielowi powinno zależeć na tym, żeby było mu wygodnie 🙂
I nie traktuj tego jako złośliwość, tylko przesuń siodło trochę do tyłu, a Twój koń będzie Ci wdzięczny.


[/quote]

dzięki za radę 🙂
wątek zamknięty
Watrusia - Intryga pewnie nie dopatrzyła, że siodło jest tylko przełożone i popręg jest na siodle.
Ja rozumiem kwestie niedopasowania siodła, bo spotkałam się z tym i w szkółkach i u osób prywatnych. Sama miałam niedopasowane siodło (2009r). Jednak ten obrazek nie był tragiczny, siodło ładnie leżało, nie lewitowało nad koniem podczas skoków, czy nie daj boże przy zwykłej jeździe. Nie siodłałam konia na szyi, co też często spotyka się na fotoblogach owych miszczów wsi i okolic.
Dlatego nie przejdę bez komentarza kiedy widzę, tak fatalnie osiodłane konie. Niestety często taki obrazek widzimy też przy innych dziwnego rzeczach, typu jeździec ledwo trzymający się siodła, sam uczący innych (bez papierów) i na dodatek dzieci, dziwne patenty u koni, wychudzenie, czy podane przez pampere skoki na betonie.
To nie są rażące kwiatki, jakie czasami są tu wstawiane, jednak jest to obraz głupoty i totalnej ignorancji na wiedzę hipiczną i nie powinno się przechodzić obok tego obojętnie.
Bardzo dobrze, że są wstawiane tutaj takie osoby, może po setce komentarzy coś do ich rozumu dotrze(mówię tu o młodym gronie), bo do tych starszych to już nic nie dotrze, co jest bardzo smutne. Tylko koni żal.
wątek zamknięty
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
13 września 2012 12:36
. Nie siodłałam konia na szyi, co też często spotyka się na fotoblogach owych miszczów wsi i okolic. Dlatego nie przejdę bez komentarza kiedy widzę, tak fatalnie osiodłane konie. Niestety często taki obrazek widzimy też przy innych dziwnego rzeczach, typu jeździec ledwo trzymający się siodła, sam uczący innych (bez papierów) i na dodatek dzieci, dziwne patenty u koni, wychudzenie, czy podane przez pampere skoki na betonie. To nie są rażące kwiatki, jakie czasami są tu wstawiane, jednak jest to obraz głupoty i totalnej ignorancji na wiedzę hipiczną i nie powinno się przechodzić obok tego obojętnie.
Bardzo dobrze, że są wstawiane tutaj takie osoby, może po setce komentarzy coś do ich rozumu dotrze(mówię tu o młodym gronie), bo do tych starszych to już nic nie dotrze, co jest bardzo smutne. Tylko koni żal.


Hehe amen  😎
Szkoda że  niektórym tak trudno to wyjaśnić 🙂
wątek zamknięty
Jeśli ktoś nie ma kasy na dopasowane siodło, zawsze może skorzystać z bezterlicówek  😉

Zabeczka17 - w końcu się z czymś zgadzamy  😉
wątek zamknięty
Cierp1enie, ale ja to rozumiem, siodła na uszach, czy na zadzie mnie rażą i słusznie że ktoś to widzi i interweniuje, do tego ja nie mam żadnych  pretensji . Wkurza mnie po prostu czepianie się dla samego czepiania, bo zanim się coś napisze na temat zdjęcia, warto DOKŁADNIE go obejrzeć , a nie od razu  pisać, byleby pisać. To tyle w temacie 😉
PS. własnie wystawiam na sprzedaż swoje skokowe, bo zbieram na bezterlicówkę. Teraz już nie  skaczemy, ze względu na wiek i COPD.
wątek zamknięty
I z tym też się zgodzę, bo coraz częściej w tym wątku pojawiają się linki wstawiane na siłę, czepianie się dla samego czepiania.
:kwiatek:
wątek zamknięty
http://www.swiatkoni.pl/forum/user/13308-smierc-koniom/

dziwny kolega z weną piszący komentarze dorwał się do śk, więc niedługo na RV też pewnie zawita 😉
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.