Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

http://www.photoblog.pl/angelxdx/115175581

Rozbroiły mnie te owijki..  😵


To mnie dzisiaj zaszczyt kopnął, bo ta osobistość dodała mnie do znajomych na photoblogu 😎

Angelxdx ma tylko szlachte w znajomych 😎
Mnie też dodała i nawet poinformowała komentarzem 🏇

Pewnie takim samym komentarzem jak mnie.
Czyżby: "ślicznie😀 +dodaje ; D"?

pal sześć jej owijki  😁
ja w życiu nie pozwoliłabym dziecku na cos takiego o.O
z ogrem

Ale Beskid faaajny 😜

ogras cudowny xD
podobne zwierze było w tamtym roku w kętrzynie na aukcji  😍

Vuko dokładnie... 😀

[img]http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL//201202/1329166931_by_Ogorek191295.jpg?1330261945[/img]

Miyako ja widzę że ogr ma w pysku jakiś sznurek i tej małej napewno nic nie grozi 😉

Oby tak było, ja po prostu bym nie ryzykowała.  Czasami człowiek nie zdąży zareagować.

To zdjęcie już chyba wcześniej było.  👀

http://wszechpolska.pl/1375/Pozbedziemy-sie-smrodu

W teren na baktrianie:
http://www.equestrian.ru/my/52796/photos/205665
Ciekawe jak mu podpieli popręg.

shagyaaa, normalnie 😀

Ale czy nie uciskał go w miejscu, gdzie nie powinien.

raczej nie, mniej wiecej widać gdzie on idzie, bo sierść jest uciśnięta 😀 Ale to jednak Rosja, dużo rzeczy możliwe tam jest 😀

Specjalne siodła na wielbłądy dwugarbne nie mają popręgu. 😉

Nie wiem, oceńcie. Jestem ślepa, ale wg mnie popręg jest. W każdym razie na takim stworze na pewno cieplej niż na koniu 🙂
http://www.equestrian.ru/my/52796/photos/205785

kurde, chętnie bym się przejechała na wielbłądzie, czy można w naszym ZOO?  🏇

mnie zastanawia po co w ogóle siodło normalne na wielbląda : D ja jeździłam na specjalnych "szmatkach" za granicą i mi było całkiem wygodnie : D

Ciekawe czy były podczas tego terenu radosne galopy po śniegu  😁

kurde, chętnie bym się przejechała na wielbłądzie, czy można w naszym ZOO?  🏇


na Śląsku jest pensjonat dla koni, w którym właściciel kupił sobie wielbłąda. 🙂 jak byłam tam w zeszłe lato to jeździł już na nim na placu i w jakieś krótkie tereny ale miał plany żeby pojechać nim kiedyś na pustynię błędowską bo ma blisko. nawet udało mi się załapać na przejażdżkę, siedziałam na jakiś kocach i to wszystko było spięte pasem do lonżowania. 🙂 za to jak byłam w Tunezji to wielbłądy jednogarbne miały takie specjalne 'siodła' z popręgiem. poniżej zdjęcia (proszę się nie śmiać z mojego wdzianka na jednym z nich :P) 

narrrvana a z czego tu się śmiać, ja też bym tak chciała  🏇

Mi tam się podoba i chętnie bym wsiadła. A one nie są raczej uparte i ciężkie do ułożenia?

na tym ze Śląska (Czesio się nazwywa  :lol🙂 byłam oprowadzana bo nie był jeszcze do końca ujeżdżony, poza tym istniała obawa że odgryzie mi stopę bo podobno lubił się podczas jazdy odwracać i kąsać swojego jeźdźca. :P ale swoich stałych opiekunów słuchał i pod nimi był grzeczny. z tego co wiem oswojenie go to nie było takie hop siup bo przyjechał do nich praktycznie dziki.
na tym z Tunezji natomiast jechałam sama (tzn. nikt mnie nie trzymał) bo powiedziałam Panu, który się nami opiekował, że jeżdżę konno więc mi pozwolił. :P próbowałam nawet zakłusować, ale udało mi się wycisnąć tylko parę kroków więc chyba trzeba na nich inaczej używać łydki albo mocniej. no albo trafił mi się jakiś wybitnie leniwy osobnik.  🤣

ale czad  👀 te tak chce 😀 😜

W życiu tylko raz siedziałam na baktrianie. Pamiętam że byłam z rodzicami w cyrku ale było to jakieś... hm... 6-7 lat temu :P Fajnie było tyle że sierść z garba wpadała do buzi  😤  🍴

Ciekawe, czy na wielbłądzie w naszej stajni da radę pojeździć 😁
Muszę podjechać i się dowiedzieć 😀
narrrvana tu się nie z czego śmiać, czad nie ma co, też tak chcę 🙂

https://www.facebook.com/pages/Szmineczka/251254201624538 ja pierdziu... tak pustego i z syndromem 'kupię coś drogiego to będę elytą' fanpage'u dawno nie widziałam 🤔wirek:

http://www.photoblog.pl/vivinek1/90235573  fajnie zapięty skośnik 😲

Notarialna, teraz niestety pełno takich 😀
Aragorniasta, skośnik skośnikiem, ale notka fajna 😀

e: a może tylko na chwile tylko tak zapięła, bo tu już jest normalnie http://www.photoblog.pl/vivinek1/116643997/wotumek.html ale tu już mamy inny kwiatek. Tylko konia żal ...