dokładnie ...chyba jednak nie poprawie...
łatwa, napisałam wszystko, sprawdziłam 4 razy i wyszłam przed czasem. Zobaczymy czy zgram się z kluczem. Głupi był ten wykres do zrobienia 😉
Ja chyba nie mam zdania. Wydawała się dość łatwa, aczkolwiek nie wypowiadam się dopóki nie zobaczę odpowiedzi, których notabene nie mogę się doczekać.
Biorąc pod uwagę, że zaczęłam się uczyć do biologii 2 dni temu, a zadania nie wydawały mi się bardzo z kosmosu, to wydaje mi się, że nie była trudna ta matura . Jednak nie jestem z siebie do końca zadowolona, bo 2 razy miałam dobrze zrobione zadanie, po czym skreśliłam i napisałam jakieś dyrdymały 😀iabeł: Nie wszystko oczywiście widziałam, dużo rzeczy zgadywałam lub robiłam na "przeczucie".
Zgadzam się, że wykres był kłopotliwy no i z biło mnie to pytanie o kolczatkę i to drugie (nie pamiętam nazwy), żeby podać 2 cechy różniące je od wszystkich ssaków 🤔 Głowiłam się na dym dobre 20 minut i chyba dobrze kombinowałam, ale oczywiście napisałam co innego 🙄
2 cechy? o kurcze, nie doczytałam i wymieniłam tylko jedną.
A tak ogólnie to taka średnia była, zła jestem na siebie bo wyłożyłam się na tym, co umiałam. I zabrakło mi czasu na sprawdzenie!
Jestem tylko ciekawa klucza...
A nie sorry, 1 cecha 😡
Ja coraz bardziej przeżywam, bo sprawdzam odpowiedzi po książkach/necie i się okazuje, że powinnam słuchać swojego wewnętrznego głosu, a nie kombinować 👿
gllosia 🤬 zestresowałaś mnie 😁
Wykres był prosty, ogólnie niby też wszystko z miejsca zrobiłam, ale boję się, że za łatwo poszło 😁
Ktoś już widział jakieś odpowiedzi?
ja wpisałam jajożyworodność, ale nie wiem, czy dobrze 😵 a skreśliłam kloakę 🤬 A ile dałyście ptaków z tym grzebieniem? Mi pasował tylko jeden, a jednak w pytaniu było, żeby wymienić ptaki 👀
Ja dziś angielski ustny, 26/30 uff, kurde stresujące te ustne matury 😉
To widzę że ładnie wam poszła biologia, gratulacje, dla mnie to czarna magia 😉
zonk, pingwiny też mają grzebień 😉 kurde, miałam jajożyworodne, ale skreśliłam, bo stwierdziłam, że jajorodne brzmi lepoej 😵 braaaaawo.
Ja się chyba mogę z weterynarią pożegnać, bo podejrzewam, że więcej niż 75% nie będzie... Zostaje biologia eksperymentalna, no trudno, będę ulice zamiatać.
Ja z kolei napisałam, że nie wytworzyły się u nich sutki 🤔
I sama nie wiem, bo kiedyś wydaje mi się że baba na biologii mówiła, że to też jedna z ich cech. Albo z czymś pomyliłam..
Gratuluję wszystkim! 😅
grzesiek.1993, mnie też ustne najbardziej stresują. Gratuluję angielskiego, ja swój mam jutro rano...
olek, jak są ssakami, to chyba muszą mieć sutki? Kurde, już sama nie wiem 😁
http://fakty.interia.pl/raport/matura-2012/news/matura-2012-arkusze-i-rozwiazania-z-biologii,1795322,7352Tu się pojawiają odpowiedzi. Kurde, a zaraz muszę wyjść z domu, i nie przeczytam do wieczora :/
Lov, ale wikipedia mówi, że nie ma 🤔
Lov,
"nie posiadają sutków, karmią swoje dzieci mlekiem wyciekającym z
gruczołów mlekowych umieszczonych na brzusznej stronie ciała, młode
zlizują mleko ze skóry na brzuchu matki"
Lov, to lepiej dla Ciebie, że wychodzisz, bo oni publikują zadanie po zadaniu w dużych odstępach czasowych i to ciągłe odświeżanie i sprawdzanie jeszcze bardziej podkręca atmosferę. A tak, jak wrócisz, wszystko już będzie opublikowane i na spokojnie sprawdzisz 😀
A w pierwszym nie powinno być "fałsz", przecież erytrocyty nie mają mitochondriów, ale widziałam już 2 wersje odpowiedzi w necie 🙄
zonk, http://www.uniwersytetdzieci.pl/clubs/showselectedarticle/447olek, aaa, to faktycznie. Kurczaki, coraz gorzej 😵
fin, pewnie nie wytrzymam i jeszcze na korkach z chemii sprawdzę 😁
to już nie wiem, ciekawe jak będą oceniać 😵
A jak było z tym promieniowaniem UV i bakteriami? Jak wpływa na metabolizm, a jak na rozmnażanie?
edit: a to nie miało być z tym pierwszym tak, że chodzi o komórki eukariotyczne? Ja kombinowałam, że skoro erytrocyty nie mają jądra, to może się jakoś do nich nie liczą 😁
zonk, przeczytaj ze zrozumieniem 😉
Właśnie na tym cały myk polega.. 😵
Bez kitu.. Miałam właśnie wpisać jajożyworodność, ale ja o tych zwierzakach nie wiedziałam nic, to była tylko podpowiedź intuicji, stwierdziłam, że to bez sensu i nie wpisałam tego 😵 Nie ma to jak spieprzyć łatwą maturę 🙄
Ale erytrocyty to nie są komórki eukariotyczne..
To jednak jest jajożyworodność a nie jajorodność? Bo juz zgłupiałam. 😵
Ale erytrocyty to nie są komórki eukariotyczne..
Ale pytanie masz o eukariotyczne, więc tylko je bierzesz pod lupę i nie doszukujesz się niczego więcej 😉
To jednak jest jajożyworodność a nie jajorodność? Bo juz zgłupiałam. 😵
Jajorodność, on składa jaja najnormalniej w świecie...