Jak czyścxic czapsy zamszowe????
Bo na sucho kurz nie schodzi a na mokro robią się sztywne.
Ja moje czapsy piorę prysznicem, dobrze wychodzi z nich brud, później wieszam na suszarce do ubrań, żeby woda z nich skapała i wyschły, ani razu mi nie zesztywniały, ale może zależy to od czapsów.
zamsz powinno sie czyscic benzyna.
czyli jak bo nie ogarniam?
Czystą benzyną, nie tą z baku :]
ale co polać pocierać czy co ???
Wypić i potem pocierać butelką 🤦
Nie mogłam sie opanować 😜
kolorwiatru chyba mam prawo zapytać???
Może mi ktoś udzielić mądrej odpowiedzi nie na poziomie trzy letniego dziecka/?
Głupie pytanie - głupia odpowiedz. Co byś chciała polewać? Na szmatke i czyscic. Na zdrowy chłopski rozum, dziewczyno ile ty masz lat ze zadajesz tak głupie pytania i w wielu wątkach udzielasz sie jak jakis specjalista a twoje wypowiedzi kupy dupy sie nie trzymają.
wiesz sposoby są różne, może trzeba moczyć.
Ile tego wogóle można użyć??
moczyć? 🤔 czy ty w ogóle wiesz o czym piszesz? Tyle ile trzeba na szmatke. Sama bedziesz widziała ile ci tego wychodzi. Oczywiscie nie tak zeby przesiąkło na drugą strone bo nie o to chodzi. Tylko tak zeby wyczyscic.
edit: literówka
Ale mój cel żeby właśnie lej się przykleił 😉
Polecam smar Passiera 🙂 Posmarujesz tym siodło i skóra staje się antypoślizgowa, na prawdę działa i czuć różnicę 🙂
Kolorwiatru w ogóle a nie wogóle 🚫
ja polecam produkty CARR&DAY&MARTIN skóra po nich jest cudowna 😀
gllosia, a jaki konkretnie środek do skór z tego FM Italia? Bo miałam z tej firmy psikacz "niby na owady" a tak nie za ciekawie działało, więc jestem ciekawa. 🙂
A ja teraz mam środki z Parisola. Sprzętu mało używam, ale czyszczę tym buty :]. Mogę polecić.
gllosia, a jaki konkretnie środek do skór z tego FM Italia? Bo miałam z tej firmy psikacz "niby na owady" a tak nie za ciekawie działało, więc jestem ciekawa. 🙂
konkretnie to ten:
http://www.jezdzieckieakcesoria.pl/sklep/product_info.php?manufacturers_id=10&products_id=191&osCsid=5c7ff62bc13e77a84a5e74365b305091Fm Italai Balsamo per uoio
😉
A mnie rdzewieją strzemiona. Treser każe oddać do ponownego .... czegoś-niklowania.
Ja skłaniam się ku kupieniu nowych.
Jest trzecia droga?
Ja od dłuższego czasu używam mydełka w sprayu FM Italia i jestem z niego zadowolona.
Dobrze czyści skórę, jest wydajne, nie klei się, miło pachnie i nawilża, więc nie za każdym razem stosuję później smar (Stubbena- który pachnie jak oscypek 😉 też jest fajny).
A ja wreszcie dorwałam smar do skór Kieffera! 😅
Według mnie nie ma lepszego.
Mogę ze świętym spokojem wyrzucić przeokropny smar Veredusa 😁
vissenna, to wsadz go lepiej do paczuszki 😉 ja pewne niedostatki cierpie 😉
Smar veredusa polecam, mydło zdecydowanie NIE.
A mnie rdzewieją strzemiona. Treser każe oddać do ponownego .... czegoś-niklowania.
Ja skłaniam się ku kupieniu nowych.
Jest trzecia droga?
Tak, nie zwracać uwagi ;-)
Skoro rdzewieją, czyszczenie na niewiele się zda - będą rdzewiać nadal :-(
Trzeba by sprawdzić czy droższe niklowanie, czy zakup nowych - dodam, że niklowanie wcale nie oznacza , że będzie OK, z czasem warstwa ochronna potrafi się odłupywać i znów rdzewieją :-/
Tania, kupić nierdzewne, a nie niklowane. Droższe, ale starczą na lata.
a mi się dobrze używa mydełko z Veredusa 😉 takie o:
http://www.gnl.pl/veredus-mydLo-curium-soap-mydlo-pielegnacji-skor-p-3235.htmlno i jeszcze polecam balsam do skór z Veredusa
http://sotesklep.animavet.pl/go/_info/?user_id=3432&lang=plsprzęt jest naprawdę pięknie zakonserwowany 😉
Tania, kupić nierdzewne, a nie niklowane. Droższe, ale starczą na lata.
Tak zrobię. Wydawały mi się nierdzewne,ale nie spytałam.
Nie wiem czy były niklowane- no zardzewiały i już.
Tania, te tańsze są zwykle niklowane. Ale nikiel się ściera, odpryskuje i wtedy rdzewieją.
Jak dbać o wodze skórzano-parciane? Chodzi mi o ta parciana część. Użyłam je 3 razy, na razie sobie leżą, ale chciałbym je zmiekczyć (sztywne jak nie wiem :ke🙂 no i ogólnie zakonserwować przy jednoczesnym czyszczeniu (co jakis cza ścieram kurz etc.). Skończyły mi sie balsamy do skóry, a ponieważ nie jeżdże to nie widze sensu kupowania nowych. Już testowałam pare rzeczy na tych wodach, ale dosyć słabo sie wchłania..
gllosia wiesz co, ja też miałam takie wodze i nic konkretnego z nimi nie robiłam, po prostu po jakimś czasie użytkowania wyrobiły się i same zrobiły się miękkie. Jedynie jak były brudne to myłam je w wodzie a po wyschnięciu skórzane elementy smarowałam jakimś balsamem bądź olejem do skór 🙂
Ja jak miałam wodze parciane to elementy z taśmy szorowałam mydłem pod kranem uważając żeby nie zamoczyć stoperów ze skóry, a potem jak to wszystko wyschło to elementy skórzane smarowałam Veredusem. Zresztą podobnie jak poprzedniczka 😉
A jak środki do skór Fouganza? Dają coś w ogóle? Bo byłam dziś w Decathlonie i na półkach było tego masę, więc zaciekawiło mnie czy one są aż tak skuteczne...