Klara- pomóżmy Naszej Szkapie wyleczyć Klarunie :)

Aha,dzięki. Jej ale naprawdę róznica OGROMNA! Widać że musisz mieć wielkie serce dla tych zwierząt. :kwiatek:
tak po pierwsze primo, to... 🙂



pozwoliłam sobie odkurzyć wątek w świątecznej intencji, a przy okazji mam trochę Klaritkowych wieści. jak niektórzy pewnie wiedzą, wiosną tego roku Klarcia-Migotka wróciła do gospodarstwa szkapy. dom adopcyjny ze względów finansowych był zmuszony zredukować ilość koni w stajni.



jesienią Komitet Pomocy dla Zwierząt zaproponował nam miejsce dla Klarity, za co byliśmy ogromnie wdzięczni, jednak sama zaszczycona odmówiła wyjazdu z gospodarstwa... także jesteśmy 'skazani' na jej towarzystwo 😉



Klara wciąż się zmienia. każdy, kto ją zna, musi przyznać, że z miesiąca na miesiąc regularnie od 2 lat kobitka robi niesamowite postępy. jest to dla nas szaleńcza radość - móc obserwować tak cudowną metamorfozę. w końcu też Klara zaczęła budować mięśnie zadu, a to był przełomowy moment w całej motoryce ruchu klaczki. z daleka można już pomylić ją ze zdrowymi, pełnosprawnymi końmi. trzymamy jednak kciuki za dalszą poprawę 🙂 Klara urosła przez te dwa lata dobre 10cm i wciąż rośnie. i siwieje 🙂



zaczęłam opisywać jej historię - może kiedyś uda mi się dokończyć. jeśli chcecie dodać coś od siebie, to zapraszam, wszelkie notatki mile widziane 🙂

http://nasza-szkapa.idl.pl/index2.php?strona=h_klara
Klara urosła przez te dwa lata dobre 10cm i wciąż rośnie. i siwieje uśmiech

Jak to możliwe, że w wieku 16 lat znów zaczęła rosnąć?
Czy też gdzieś był podany źle wiek...?


Super, że mała ma się super! Oby tak dalej 🙂
może gdzieś umknęła ta informacja - szesnastu lat Klara na pewno nie ma (poprzednia właścicielka świadomie lub nieświadomie wprowadziła nas w błąd). jednak weterynarze nie są w stanie określić jednoznacznie jej wieku. ma bardzo zniszczone zęby (efekt długotrwałego niedożywienia), jednak przyjechała do nas już z zębami stałymi. także ma w tej chwili przynajmniej 6-7 lat. ale czy na pewno? nie mam pojęcia
A jak to się stało, że Klara przyjechała będąc w tak tragicznym stanie? Czy to wina właścicieli -że nie karmili? I dlaczego? (jak tłumaczyli jej stan?) 🙁
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
25 grudnia 2011 13:35
O, stęskniłam się za Migotą! Dobrze, że od czasu do czasu będzie o niej jakieś info i można uruchomić Migota-fan-club. Jeżeli ma w sobie krew orientalna lub prymitywną, może jeszcze w tym wieku kompensować wcześniejsze zaniedbania. A nie mówiła wczoraj o północy, co się z nią działo?
historia Klary nie jest klarowna... OTOZ nie przekazał nam żadnych danych dotyczących byłej właścicielki klaczy. wersja była taka, że ktoś Klaritkę sobie kupił, ale w transporcie przewróciła się i inny koń nadepnął jej na głowę. u nowego właściciela już zaczęła chudnąć, więc została oddana jakiejś pani "do ogródka". w ogródku była szklarnia i niestety koń został w niej na lato zamknięty. w końcu przestał się podnosić z powodu odwodnienia. weterynarz zasugerował pani właścicielce, żeby konia oddała do fundacji. miała być 16-letnią arabką. 16-letnią kucką. odsadem oo. 2-latką oo. i chyba jeszcze jakieś wersje były, ale że sprawa toczyła się dwa lata temu, to już dokładnie nie pamiętam.

wczoraj była u nas dr Agnieszka Jakubowska w intencji dentystycznej (od 9😲0 do 19:30 udało nam się zrobić 12 koni, ale dzisiaj jestem z tej okazji ledwo żywa...). już dwukrotnie robiliśmy podejście do tarnikowania zębów Klary, jednak nie udało się to żadnemu weterynarzowi. ale w końcu mamy sukces! problemem w jej przypadku jest nie tylko fakt, że ma wąski pyszczek, ale też fakt, że nie potrafi go szeroko otworzyć i narzędzia, jakimi weterynarze dysponują, średnio są przydatne. co się okazało - Klarita ma diastemę, ruszającego się mleczaka, który pomimo wyrośniętych już zębów stałych z jakiegoś powodu nie wypadł. ogólnie straszny bałagan w paszczy i wiele zakamarków, w których zbiera jej się treść pokarmowa. Pani dr udało się w dużej mierze zaokrąglić ostre krawędzie zębów i nieco rozruszać mleczaka. być może będzie konieczne jego usunięcie, co znowu jest źródłem problemu, ponieważ trudno do niego dotrzeć, nie mówiąc o samej czynności wyrywania zęba. w każdym bądź razie na tę chwilę Klaritka powinna mieć zdecydowanie większy komfort jedzenia, więc i całego życia 😅

jeżeli ktoś ma ochotę zrefundować zabiegi dentystyczne Panny Migotki, to absolutnie się nie obrazimy 😉 rachunek wyniósł 200zł
ponieważ kilka PW w intencji 1% dostałam, to ułatwię sobie odpisywanie i wrzucę tutaj instrukcję do przekazania procenta na szkapę - wszystkie Wasze wpłaty z dopiskiem "dla szkapy" trafią do naszych podopiecznych (w poprzednich latach mieliśmy inny układ, który zakładał, że zbieramy razem procent, a następnie dzielimy się pół na pół z fundacją "spokojna przystań"😉

1% podatku!

poniżej podajemy link do programu ułatwiającego uzupełnienie PITów:

http://www.pit-opp.pl/pobierz/kpdz/PitySetup.exeLink

w polu opisującym szczegółowy cel 1% prosimy o dopisek:

"DLA SZKAPY"

dla osób, które zdecydują się na ręczne wypełniania zeznania podatkowego dane do przekazania 1%:

0000015352
Komitet Pomocy dla Zwierząt

dopisek:
"DLA SZKAPY"

:kwiatek:

edit:
żeby nie było całkiem offtopowo - wczorajsza Klaritka:

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
15 stycznia 2012 17:03
Met, a jeśli się wpisze dane ze stronki Naszej Szkapy to procencik dojdzie do Was?
nasza szkapa nie ma statusu OPP, także jeśli ktoś złożył deklarację z naszymi danymi, to zostanie poproszony do urzędu w celu wykonania korekty 🙂

zaraz wrzucę na stronę naszą tę informację, żeby nikomu się nie myliło :kwiatek:
WOW, 2 lata nas tu nie było!!!

Klarita ciągle się zmienia...



biorąc pod uwagę fakt, że początek był taki:



to można stwierdzić, że doszliśmy z kobyłem do jako takiego stanu 🏇 4 lata z hakiem... kawał historii...

Klaritka zaliczyła dwie adopcje, z których wróciła - nie ze względu na złe warunki, ale z powodów osobistych adoptujący musieli zrezygnować z dalszego utrzymania kucki. już nie szukamy jej domu, bo nie o to chodzi, żeby co chwilę zmieniała opiekuna, ma przecież żyć sobie spokojnie...

nie wiem, czy mamy jeszcze tutaj fanów - w każdym bądź razie serdecznie zapraszamy ze smakołykami 🙂😉))
w tym roku zmieniły się też dane do 1% podatku
krs 0000257551 - cel szczegółowy "Dla Szkapy"


może ma ktoś na sprzedaż dereczki 115cm? przeciwdeszczowa i zimowa przydałyby się nam bardzo
Ależ Met, fanów na pewno znajdzie się tutaj wielu. 🙂
Ode mnie 1% poleci.
Kobył zmienił się niesamowicie.
Huzar  :kwiatek:

ciekawe czy faktycznie miała być arabką... 🙄
teraz to trochę tak wygląda



4 lata temu ciężko było się czystej krwi w niej doszukiwać 😉
Niesamowita przemiana  😲
Niesamowita przemiana  😲

Nie wiem jak to się stało, że wysłałam dwa razy  🤣
poza bardzo intensywną opieką weterynaryjną w pierwszych tygodniach resztę zrobił doktor czas 🙂

nadal widać, że jest to konik specjalnej troski, ale jest tak radosna, że serce się kraja na samą myśl, że gdybym się wtedy nie ugięła... gdyby została w "domu" jeszcze choćby przez tydzień...
Dziś wiozę PIT do US. Met, 1% tak, jak obiecałam poleci do Ciebie.
Met   moje spore
30 lipca 2015 11:53
Ktoś kiedyś powiedział, że nieszczęścia chodzą parami...



Dziś rano Klara zaniemogła. Szybko okazało się, że jest to gwałtowny atak choroby wrzodowej. Pomimo ścisłej diety koszmar powrócił… Chociaż reakcja była szybka – jest źle. Bardzo prosimy o kciuki i dobrą energię dla dziewczynki!



Wesprzyj nas

52 1020 2472 0000 6602 0184 8472
Fundacja ‚Nasza Szkapa’
ul. Morcinka 1/3
44-330 Jastrzębie Zdrój

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się