KOTY

Amarotsa widzisz, czyli dobrze ci powiedziałyśmy 😉 te koty podobają  mi się znacznie bardziej 🙂

Oj tak! Za to uwielbiam to forum, bo zawsze można liczyć na obiektywną opinię  😉 Zobaczymy dziś oba mioty i na spokojnie podejmiemy decyzję. Nie śpieszy się, a kupiona kuweta nie ucieknie hihi  🙂

Amarotsa, juz chyba sama zauwazylas roznice, porownujac te 2 hodowle? Druga zdecydowanie lepsza, koty z bardzo dobrymi rodowodami, nawet jeden kocur ma w papierach linie mojego malucha (levaihcoon) 🤣.  Koty, ktore maja w papierach naprawde cenione linie, wspaniala linia langstteich, norweska Arctic coon, z ktorej sa kocie potworki - w sensie wielkie 😉 no i Willowplace.
Koty przebadane, masywne, z ladna glowa, duze ucho z wielkimi pedzlami  :kocham
Ja swojej hodowli szukalam ok 6 mcy, pozniej czekalam na malucha, az sie urodzi, jeszcze mnie czeka ok 3-4 tyg zanim go odbiore, ale mysle, ze warto bylo czekac.
Na Twoim miejscu rozmyslalabym nad ta hodowla bo jest dobra ( to jest oczywiscie tylko moje zdanie).
Powodzenia

Kibicując ci zaczynam odczuwac jakbym sama miała wybierać 😉 Bardzo jestem ciekawa jaki będzie wasz nowy maluch 😀

tylko ze typ to tez kwestia gustu - mi sie podobaja kocieta z obydwu stron, tyle ze widac mocno roznice w zaawansowaniu hodowli i jej ukierunkowaniu. Roznice miedzy pojedynczymi kotami w miocie sa czesto widoczne i to nie jest mozliwe zeby wszystkie byly rowne. Trzeba wziac pod uwaqe ze to nie bedzie kot do hodowli wiec moim zdaniem mozna na niedoskonalosci przymknac oko i po prostu kierowac sie gustem i sercem tak dlugo jak kotki pochodza z bezpiecznego i pewnego miejsca.
Rowniez trzeba wziac pod uwage ze nie da sie do konca przewidziec jak sie kotek rozwinie. Moja mala slabo rosnie, spodziewalam sie czegos innego, ale np zmienil jej sie dosc brzydki profil na akceptowalny. Tyle ze wciaz nie jest to kot idealny i nie bedzie, ale nie zaluje bo jest cudowna z charakteru 🙂

Konia, maly rosnie jak na drozdzach! 🙂

Zazdroszczę wszystkim właścicielom maine coonów.
Zawsze na wolne miejsce w domu "wskakuje" dachowiec w potrzebie i tak od lat hehe
Może kiedyś się doczekam takiego kota giganta.
Swoją drogą, czy w Krakowie i okolicach są jakieś sensowne hodowle? na rodowodach kompletnie się nie znam więc na co zwracać uwagę przy kupnie?

Kota tej rasy i ja chcę w domu, ale u mnie rządzi pewna dama, która nie pozwoli zająć swojego miejsca.  😉

Nerechta, na zdjeciu kociak ma 11 tyg, teraz ma juz 13, a ja nie mam na razie nowych zdjec  🙁. Strasznie jestem ciekawa co u niego slychac, musze chyba naskrobac maila do hodowcy.
Wstawiaj fotki Twojej, ma piekne umaszczenie 😍. Jeszcze zmeznieje, zobaczysz, daj jej czas.
Ja od dawna chcialam coonka, podpasowala mi ta rasa pod kazdym wzgledem. Mimo tego, ze kot nie bedzie przeznaczony do hod czy na wystawy, chcialam, zeby byl "doskonaly". Chcialam, zeby byl z przemyslanego krycia, a nie z tego co jest dostepne. Bo tak jak w kazdej rasie, sa koty i koty. Moim zalozeniem bylo posiadac maine coona z "krwi i kosci", a nie jakas popierdolke, nie ublizajac nikomu :kwiatek:. Czy to zle?

Czy wy swoje main coony planujecie wypuszczac w jakiś sposób na dwór? Bo ja odpusciłam te rasę, poniewaz usłyszałam, ze powinny mieć taka możliwość 🤔

Jak wszystkie koty, lubia wolnosc, ale moga tez zyc w mieszkaniu 😉. Jako, ze moj bedzie podrozujacy, bede musiala przyzwyczajac go do wychodzenia na zewnatrz, do ludzi, jazdy autem. Najpierw na ogrodzie na smyczy, a pozniej w miasto 😉

A kiedy ty konia odbierasz swojego?

Ja dopiero za 3 tyg jade do PL, wiec jakos edlugo po przyjezdzie, juz nie moge sie doczekac.

Też bym sie nie mogła doczekać 😉 Piękne stworzonko na Ciebie czeka.

Juz odliczam dni do wyjazdu. Podobno ma przemily charakter, taki rozmruczany miziak , taki mi sie wlasnie marzyl, nie schodzacy z kolan kawaler. Jak przyjade to juz bedzie mial chipa, wszystkie potrzebne dokumenty, nic tylko ruszac w droge. Strasznie sie ciesze, ze zniesli ta bezsensowna 6 m-czna kwarantanne

O jakiej kwarantannie mówisz i gdzie? tej po szczepieniu p/wsciekliźnie czy jak? Bo ja chyba nie  w temacie 👀

Mieszkam w Norwegii, a ze tutaj nie ma wscieklizny, potrzebne byly badania na obecnosc przeciwcial wirusa wscieklizny, na ktorych wynik czekalo sie chyba ok 120 dni. Juz to zniesli na szczescie i teraz tylko sie czeka 21 dni 🙂

Tak właśnie myslałam, że chodzi o Anglię albo Norwegię. Na szczęscie od 1 stycznia tego roku juz nie trzeba robic tych badań.

No i cale szczescie, bo odebralabym kota, ktory by mial ok 9-10 mcy, a kupowac tutaj to jakas masakra cenowa.

Wróciłam z... dwoma kotami. Ale zacznę od początku. Najpierw odwiedziłam tą drugą hodowlę. Wszystko pięknie, dom czysty, ale... ta kobieta miała 12 dorosłych kotów + miot maluchów. Kociaki śliczne, jak kociaki, ale... w wieku 4 tygodni okropny katar koci. Gluty leciały im okropnie z nosów, kichały na potęgę, oczka zaropiałe. Z góry zakładałam, że chcę pana kota, a przyniosła pokazać tylko jednego kociaka - w dodatku kotkę. Mimo mojego pozytywnego nastawienia odpuściłam, bo czułam się nieswojo, trochę jakbym nie była tam mile widziana.
W drugiej hodowli zaś hodowli pękło mi serce totalnie. Bardzo ciepli ludzie, którym niestety posypało się życie i to bardzo. Nie chcę pisać tutaj szczegółów, ale są w bardzo ciężkiej sytuacji. Hodowczyni była pełna serdeczności, zrobiła nam kawę, pokazywała rodowody, o co chodzi w hodowli, co chciała osiągnąć. Niestety zostawić sobie może tylko dwa koty, a reszcie musi znaleźć nowy dom. Serce mi pękło i.... staliśmy się z małżem wł. importowanego z Czech Pana Kota w kolorze Cream oraz Pani Kot w kolorze Black Tabby Classic. O hodowli mowy nie ma, więc Pan Kot w najbliższym czasie zaliczy kastrację.

Amarotsa, Super, że poszlo ok! A takie zachowanie w pierwszej hodowli stawiającej raczej na ilość niż na jakość to typowe więc myślę, że zrobiłaś najlepszy z możliwych wyborów! Gratuluję dokocenia! 😍

palemka, większość hodowców zastrzega w umowie zakaz wypuszczania kotów.

Amarotsa, gratulacje! 😅 Pochwal się kotami 🙂

Dziękuje  :kwiatek:. Zdjęcia zrobię jutro i małej Ginger i dużego Matrixa  😉 Maleńka jak przystało na kociczkę leży w łóżku, troszkę popłakuje, ale widać, że czuje się dobrze. Pan Kot zaś chowa się po kątach od czasu do czasu wychylając głowę z ciekawości  😉 Najbardziej cieszy mnie reakcja naszego Dachowca, który się cieszy z nowych domowników! Nie syczy, nie fuka, a przyjacielsko zaczepia łapką i mruczy.

Wielkie gratulacje dokocenia 😅

Cieciorka, oczywiscie, ze nikt nie mowi o wypuszczaniu kota samopas, ale na smyczy zaden hodowca nie bedzie mial nic przeciwko.

Amarotsa, gratuluję takiego rozpędu 🙂
Czekam na zdjęcia futrzaków.

Jak patrzę na tą potęgę futra, puchaty ogon jak ster, łeb jak u smoka z wielkimi uszami zakończonymi antenkami... Aż żałuję, że wcześniej nie zdecydowałam się na kota tej rasy. One są cudowne! Jak tylko powychodzą zza mebli to porobię zdjęcia. Dziś mam troszkę zabiegany dzień, bo muszę psy na wystawę przygotować i jeszcze u konia wizyta weta, która nie wiem czy przypadkiem nie zakończy się ciągnięciem ogra na klinikę. Jednak postaram się pochwalić Coniakami  🙂

Amarotsa gratuluję 🙂 No i oczywiście czekamy na foty kociaków!!

Kupiłam więc drzewko dla kotów 180 cm wysokości i Mtrix sobie już go upodobał! Jasna sprawa zaszył się w budce :-) Nie wiem za to gdzie się podziała mała Ginger. Pewnie śpi gdzieś pod sofą. Wrzucam zdjęcie złego Matrixa, który nie był zbyt szczęśliwy, że ktoś pcha się z aparatem do jego norki  🙂



Jest i mała Ginger  😉

Po ile takie drzewko i gdzie kupiłaś?  😉

Kupiłam w sklepie który zwie się "Futter Shop" i zapłaciłam 80 euro. Szukałam drzewka szerokiego, z dużą budką i stabilnego, w sumie tylko to jedno spełniło wszystkie wymogi.

moja zaczyna ogarniac wypasanie za dnia. nawet coraz mniej boi sie przechodniów. też miauczy, ale mniej niż w nocy