nasicc, Może się nad nią za bardzo roztkliwiasz 😉 Nie da rady jej na początku zostawiać w boksie? Musi koniecznie zostawać sama na padoku? Bo gdyby tylko wariowała, to byłoby prościej, ale kiedy wyskakuje... chyba musiałabyś zainwestować w dużo wyższe ogrodzenia....
[/quote]
właśnie w boksie nie ma problemu,bo zostaje jak biorę kobyłę drugą na trening i stoi grzecznie jak baranek. Właśnie..ogrodzenia już mam porobione na 170cm i 180cm przy siatce,bo ostatnio przez siatkę przeskoczyła razem z drugą i mam nadzieję,że to je powstrzyma.
Od jutra chcę zacząć po prostu brać ją na spacerki po podwórzu na uwiązie,nauczyć ją,bo ona myśli,że będę jej pobłażać <już dostała kilka razy zasłużone za próbę ugryzienia> . Ogólnie jest grzeczna przy czyszczeniu,nie kopie,można robić z nią wszystko.
Założyłam jej ogłowie,zero reakcji,zaciekawienie i oczywiście żucie wędzidła.
Z tym,że pytanie. Czy na spacer brać ją na ogłowiu czy po prostu kantar i uwiąz na nos <zazwyczaj tak robiłam za granicą,przy wariujących ogierach>.
To moje młode
zdjęcia trochę strasze ^ ^ obecnie ma 2lata i 7 miesięcy🙂,zdjęcia jak miała niecałe dwa lata i 1,5roku


