Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
Moon, zmiana kierunku na kole przez obrót na zadzie, w wydaniu JNBT.
Dalej jest to dla mnie idiotyczne, pozbawione sensu i wręcz szkodliwe dla końskich nóg.
W trakcie normalnej jazdy jaśnie oświeceni naturalsi też takie zwroty wykonują? Na tych odgiętych, pozbawionych mięśni i chęci do ruchu na przód koniach? Gratuluję pomysłowości, naprawdę. 🤔wirek:
Ten pan jakby zrobił kupę na parkurze , to bili by mu brao. Oni nie mają pojęcia co on robi a on udaje że coś robi i wszyscy są szczęśliwi . 😁
Smok10, z mojego punktu widzenia - dokładnie tak to wygląda! 😉
Ja się zastanawiam, czy on udaje, że coś robi, czy faktycznie wierzy w to, że coś robi...
Przypuszczam, że wierzy. Co jest ostatecznie jeszcze bardziej przerażające.
Też się zastanawiam... Zwłaszcza, że ten koń wygląda na kompletnie zdezorientowanego i mającego w głębokim poważaniu mietka w kapelusiku co mu tańcować na metrowym kole każe...
Ten pan jakby zrobił kupę na parkurze , to bili by mu brao. Oni nie mają pojęcia co on robi a on udaje że coś robi i wszyscy są szczęśliwi . 😁
udaje, że coś robi i nigdy nie wie co z tego wyjdzie...ale jako że reszta nie ma bladego pojęcia o co chodzi, łatwo może im wmówić, że właśnie to wyjść miało.
A co do robienia kupy, to tak podreptuje, jakby mu się chciało.
rozbraja mnie jak on tam tupta przy tym koniu. Uprawia jogging i mu jeszcze za to płacą, praca marzenie 😉
wiecie co,tak sobie myslę,że jak by temu magikowi włożyć jaja w imadło to moze by poczuł na czym polega jego ''zew naturalności'' onośnie sznurków ,wielokrazków i innych dziwadeł...
pooglądałam sobie te podlinkowane fotki i filmiki i jestem przerażona poziomem wiedzy wyznawców tego pana...skąd on ich bierze? Czy naprawdę poziom rekreacji w tym kraju jest tak żenujący, że produkuje takich oszołomów?
Odnośnie wizualizowania tego co czuje koń... - Przypomniało mi się.
Nie trzeba tu być doktorem nauk ścisłych, medycznych czy kwantowych. Ostatnio prowadziłam lonżę na kucyku mając uwiąz tylko (moja wina - zapomniałam ze stajni lonży... 😡 ) no i chcąc powiększyć maksymalnie koło, by ów kurdupelek nie musiał naginać po wolcie o średnicy 1.5m, chodziłam "z nim", tzn obok prawie. Po jakimś czasie, zaczynały mnie boleć mięśnie w wewnętrznej nodze... Więc można sobie wyobrazić co czuje koń...
Tak samo, każdemu dziecku kładę do głowy, że nie robimy z koników debili, czając się, podchodząc jak do potwora, nie klepiemy tyłkami po siodle, nie ciągniemy za wewn. wodzę skręcając, nie machami rączkami trzymając uwiąz... Mam tylko nadzieję, że żadne z nich nigdy, przenigdy nie zobaczy i nie będzie naśladować jakiegoś jaśnie oświeconego naturalsa... 🙄
Taki lekki OT ;-)
🚫
[quote author=Smok10 link=topic=11961.msg2304879#msg2304879 date=1425239321]
Ten pan jakby zrobił kupę na parkurze , to bili by mu brao. Oni nie mają pojęcia co on robi a on udaje że coś robi i wszyscy są szczęśliwi . 😁
udaje, że coś robi i nigdy nie wie co z tego wyjdzie...ale jako że reszta nie ma bladego pojęcia o co chodzi, łatwo może im wmówić, że właśnie to wyjść miało.[/quote]
W samo sedno. Nawet na tym filmiku. Nie wyszło, cóż "wiedziałem, że nie zrobi"...
Mnie to zawsze śmieszyło to ichnie chodzenie w koło z koniem, jeśli się chce, żeby on chodził po kole. Plus ciągle uniesiona do przodu ręka.
No sorry, ale to koń ma latać po kole, a nie człowiek. Ja sobie mogę pochodzić z koniem, jak chcę, żeby koło było jeszcze większe niż dostępny promień liny/lonży albo w jakimś podobnym celu, ale już na pewno nie będę "kłusować" ani "galopować" po tym kole, żeby utrzymać konia w takim chodzie, jakiego oczekuję. A rękę to sobie mogę unieść, jak chcę dać jakieś polecenie, a nie robić z niej drogowskaz. Bez sensu i totalnie sprzecznie z założeniami NH.
(a na kursie, na którym byłam, zostałam przez Makacewicza zrugana, że robię to źle, bo stałam sobie w środku koła :hihi🙂
To kto zakłada konto na FB ANTY JNBT, ("Jeździectwo Na Bazie Przemocy" 😁 ) ?
Żeby można było te wszystkie screeny ze skasowanymi niewygodnymi pytaniami wrzucić i zdjęcia konia TheWuni...?
Lajkowałabym! 😍
nie ty jedna 😜
Ja zaczęłam zakładanie, ale na kompie - musiałam przerwać, bo praca wzywała, a aktualnie siedzę na koniu i z pozycji telefonu to nie jest takie łatwe 😤 zostały mi jeszcze 3 chabetki, więc może w nocy podlinkuję, ale i tak będą potrzebni współautorzy i moderacja, na kogo mogę liczyć? :kwiatek: chcę stworzyć coś fajnego, nie prześmiewczą hejterską stronkę, ale legalną, mądrą parodię skłaniającą do myślenia. Oczywiście z elementami humorystycznymi i inteligentnym sarkazmem 😁
Murat-Gazon, bo ta ręka ma prowadzić konia i wskazywać kierunek, oni tak nawet prowadzą konie 😉 Na L1 pokazują jak konia prowadzić, masz wskazywać palcem (ręka uniesiona) kierunek i bardzo intensywnie patrzeć w miejsce do którego chcesz dojść a koń ma na koniec dotknąć wskazywanego miejsca, na kole ma iść przed siebie więc wskazujesz przed niego xD
Moon, a to czajenie się to do "odangażowania" zadu, udajemy drapieżnika a koń ma od niego uciec zadem. Jakoś nie zauważyłam żebym musiała się aż tak skradać żeby koń się przesunął
darolga, I'm in! 😀iabeł:
Misskiedis, ale o czym Ty do mnie piszesz?
Zaprawdę cieszę się razem z Tobą, że nie musisz się skradać do swojego konia. Już pewnie osiągnęłaś z nim kolejny level harmonii i połączenia 😍
darolga, Ja też wchodzę. Ale, to trzeba dobrze przemyśleć. Żeby skłonić ich do dialogu, trzeba się trzymać bezwzględnie kultury, nie hejtować, tylko pytać, nie krytykować. Dlaczego te komentarze zostały usunięte, dlaczego wstydzą się (?) zdjęć konia ze swojego kursu (The Wuni), dlaczego tylko piszą, że jakiś koń został w godzinę "zebrany", a nie ma tego na zdjęciach...
Oczywiście nie nazywać prześmiewczo "jeździectwo na bazie przemocy", tylko raczej "pytania i wątpliwości na temat JNBT".
I grzecznie pytać. 🙂
Misskiedis, wiem, widziałam, ale dla mnie to bez sensu. Już sobie wyobrażam, jak mi ręka odpada po godzinnej pracy na lonży. 😉
Owszem, u nas też jest sygnał wskazania ręką kierunku, w którym koń ma się udać, wykorzystywany w wielu sytuacjach, ale właśnie jest to wskazanie, a nie wieczne pokazywanie.
Ja tam nie chcę, żeby mój koń "uciekał zadem". Ma go grzecznie i z szacunkiem przestawić, jeśli o to proszę, a nie uciekać w obawie, że mu nogę odgryzę. 😁
Murat-Gazon, oni odesłania na koło nie traktują jak lonży a jedynego słusznego lonżowania uczą na L2 na które mnie zapraszali twierdząc po jednym zdjęciu że koń jest spięty, z wklęsłymi plecami i w ogóle fu (a koń po raz pierwszy od dawna odpuścił i zszedł ładnie z głową parskając, plecy wygiął na tyle, na ile mu budowa pozwalała). Ale fakt, chcesz z koniem przejść ze stajni na ujeżdżalnie i już jedna ręka odpada od takiego pokazywania
A mnie jeszcze rozwalił ten film:
Dzięki pięciu sesjom czarów konie rżą jak się do nich idzie.
Bez tego na bank by nie rżały. 😁
darolga, mogę pomóc z wyszukiwaniem screenów (mądrych nie-voltowych osób). 😉
Julie, może szedł z wiaderkiem marchwi? Swoją drogą jakie mądre te konie, on mówi "pobiegajcie" a one biegają, naturalnie 😁
Po komentarzach pana M. mam wrażenie ze dawno nie miał okazji zaznać sypialni... 😵
Odgłosy jak na "50 Shades of Grey"
Moon, Dramuta - 🥂
Julie - tak tak, dokładnie - dlatego muszę nad tym dobrze przysiąść...
JNBT - Jazda Na Bazie Tortur
Czy
JNBT - Jeździectwo Notorycznych Błędów Treningowych?
😎 😁
Julie, nie przeraża Cie jak on się zachowuje? Koń galopuje, a on "tak!!! super!!!"
darolga, oba świetne 😀. Ale to drugie chyb bardziej pasuje. Oj będzie się działo 😀iabeł:.