Nasze NIE-końskie kolekcje

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
07 listopada 2009 17:23
Czyli wszystko co zbieramy, zbieraliśmy, a nie jest związane z końmi 😉

Ja swego czasu zbierałam Witch (jak miałam z 12-14 lat 😁 ), jak byłam młodsza to 'Przygoda ze sztuką i 'Wally Zwiedza Świat'. Wally'ego mam prawie wszystkie numery 🙂
Potem naszło mnie na słonie porcelanowe, drewniane, kamienne. Mam ich ponad 100 😁 Ale na razie leżą w komórce i sie kurzą. Ale niektóre to białe kruki, niektóre mają ponad 50 lat, a inne są przedwojenne 😉

Obecnie mam fioła na punkcie książek Anne Rice i zbieram wszystkie jakie wyjdą 😉

A moze wy się pochwalicie?  😁
też zbierałam wally'ego, później była seria "Wally poznaje historie świata" również zbierałam, do tego jeszcze kolekcjonowałam "Przyjaciół z Zielonego lasu", a następnie "Świat wiedzy" 🤔wirek:
Ja zbierałam tak na serio 3 rzeczy :

*jak byłam mała dalmatyńczyki  😍 tez miałam całkiem niezła kolekcję jak na takie figurki 😉
*słonie, mam kilkadziesiąt sztuk 🙂 zrobie fotke jak nie zapomne  😎
*karty telefoniczne, oj tych o to koło 150 sztuk mam, zagraniczne, całe serie itd 😉

Zbieractwo przeszło mi gdzieś tak w liceum  🙂
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
07 listopada 2009 18:40
Ja zbieram:
-Figurki słoni, i delfinków (mam też kilka innych zwierzaków) sa porozkładane w całym domu, w prawie każdym pokoju nad drzwiami, na wszelkich komodach itp.
-Pocztówki
-płyty rożnych wykonawców, mam juz zapchane 2 ipody z największą pojemnością
- koraliki (takie malutkie przedewszystkim, ale ma rożne, jakieś ze złota nawet się znajdą  🤔wirek: )

Kiedyś zbierałam:
-kiedyś, dawno temu wychodziło takie czasopismo; Świerszczyk, mam chyba wszystkie numery, baaaaardzo dawno temu
- Oczywiście w wieku 10-11 lat, Which, i wszystko co z Cornelią związane
- Karty kredytowe, mam ich chyba ponad 400 sztuk, niektóre naprawdę ładne..
- guziki, jakieś historyczne, stare, z masy perłowej itd.
- bransoletki
Ja kiedyś zbierałam porcelanowe figurki. Nie wiem ile się tego uzbierało, ale leżą teraz popakowane w kartony w piwnicy. Za dużo kurzu łapały :P

Było też kilka innych kolekcji, ale nic wielkiego.

Teraz w zasadzie nic nie zbieram. No chyba, że pluszowe Kłapouszki, ale to tak tylko jak dostanę - sama nie kupuję, ale prezenty w takiej postaci sprawiają mi masę radości 😉 Obecnie jest ich kilka na półce nad łóżkiem.

Zbieraczem w domu jest za to Mama. Zbiera firmowe kubki. Część pomija, bo ile można kupić np. herbat Liptona? 😁 Wszystkich kubków jest w tej chwili ok. 350, obecnie trwają dyskusje gdzie można dobudować półeczki, bo kubki już dawno nie mieszczą się w kuchni zajmując np. szafkę na szczycie schodów 😉 Żaden z kubków się nie powtarza 🙂
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
07 listopada 2009 21:09
O 'przyjaciół z Zielonego lasu' też zbierałam, ale gdzies sie zapodziały. Też miałam tego z dwa segregatory.
Karty telefoniczne mam do dzisiaj. Dodatkow kilka unikatów, które są już warte nie małe pieniądze.
Ojciec zbierał okazjonalne monety srebrne z okresu PRL. Mamy tego bardzo dużo.
Znaczki też zbierałam, ale nie z takim zacięciem jak słoniki 😁

No i pokemon tazo. Mam tego do dzisiaj z 80 sztuk 😁
cały MADNESS na winylach
całe "Malarstwo białego człowieka"
...no i komplementy chętnie zbieram. 👀
ja sobie zbierałam i w sumie jeszcze teraz okazjonalnie zbieram pocztówki. jak liczylam je jakies 2 lata temu bylo ich około 3tys.
Seksta   brumby drover !
07 listopada 2009 21:32
w przedszkolu - dalmatyńczyki, potem były lalki barbie, potem karteczki w segregatorach haha aktualnie chyba nic...chyba balsamy do ciala: ktory 'slodziej' pachnie, wygrywa 😀 i ląduje u mnie na półce.

...no i komplementy chętnie zbieram. 👀


Ja doświadczenia kolekcjonuję 😉 Ostatnio dość sporo nowych się napatoczyło 😉
zaba   żółta żaba żarła żur
08 listopada 2009 00:31
Mam kompletnego bzika na punkcie torebek  😀iabeł:


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się