Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
na pierwszym to tak sobie kłusujemy....w końcu jeżdże sobie rekreacyjnie wiec ciężko duzo wymagać jak sie samemu nie potrafi
co do wyglądu to cóż, nie jesteśmy już na "swoim" a w nowym miejscu ciągła walka o swoje i nic. Kanut to cód bestia nikt tak o niego nie walczy jak właścicielka ❗ ❗
tak z czystej ciekawości....ile i za co batów dostane uśmiech
przede wszystkim kopa w d za brak kasku 🤬
Nat ee nie wiem jak inni, ale z Twojej wypowiedzi to ja w zasadzie nic nie zrozumiałam, gadasz o jakichś bestiach itp, a co do ma do Twojej jazdy? I jak ktoś ma zinterpretować to Twoje 'tak sobie kłusujemy...' ? Nie wiem, czego oczekujesz pokazując zdjęcia w tym wątku ? 😉
ElaPe haaaaaa...
to fakt ile ja już razy mówiłam że zaczne w nim jeździć 😡 ale w końcu zaczne tylko musze go znaleźć 🤔wirek:
breakawayy fakt pisze tak sobie, ponieważ dzięki uprzejmości znajomych moge wsiadać czasemna ich konie, jeżdże sobie rekreacyjnie ale ogólnie chodzi mi o sam dosiad i o to, co powinnam poprawić. Jeżdże za rzadko, nie mam kasy na trenera a przede wszystkim nie mam konia na miejscu...tak jestem ciekawa tylko opini :kwiatek:
Pierwsze co mi się rzuca w oczy to ręce wyżej i nie patrz się pod konia(czyli dokładnie to samo co u mnie :hihi🙂. Pozatym ogromny + za pięknie przygotowanego konia i schludny strój 😉
Ruda77, moim laickim okiem patrząc: koń może i zganaszowany, ale totalnie uwalony na przodzie, zero zaangażowania zadu. Ty podciągasz nogę do góry i do przodu (szczególnie na dwóch pierwszych zdjęciach) + masz słabe oparcie na strzemieniu.
wendetta, mysle, ze cie troche ponioslo z "totalnym uwaleniem na przodzie". wiadomo, ze srodek ciezkosci moglby byc bardziej z tylu, ale na uwalonego to ten kon nie wyglada, z zadem tez nie jest tak zle. fakt, ze noga az rzuca sie w oczy, ale tez zastanawiam sie, czy to nie jest czsciowo spowodowane niedopasowanym do jezdzca siodlem.
Mi też wydaje się, że z tym uwaleniem przesada. Poza pierwszym zdjęciem wykrok przedniej i tylnej nogi jest porównywalny. Tyłem powiedziałabym, że nawet ładnie kroczy.
dla mnie koń wygląda na ustawionego od ręki z zadem w górze- na dwóch pierwszych zdjęciach. na trzecim w porządku; tam razi tylko słabe oparcie na strzemieniu.
ale jak to było? opinia jest jak d... , każdy ma swoją 😉
ale jak to było? opinia jest jak d... , każdy ma swoją 😉
Aaaa dobre! 👍
Dziękuję :kwiatek: z nogami od zawsze miałam problem, ale staram się walczyć z tym 🙂 Koń jest przebudowany trochę zadem i mam problem go podstawić ale też staram się 🙂 na tym zdjęciu widać jego przebudowanie chyba:
Na tym zdjęciu akurat nie widać jego przebudowania 😉.
Nat: tak poza kaskiem jeszcze taka uwaga. Staraj się jeździc nie dla otoczenia ale dla siebie i konia. Poki co to czekasz na jakieś oklaski i ochy i achy. To taka negatywna cecha twojej osobowości która może o ile jej nie skorygujesz stać ci na przeszkodzie w dalszym rozwoju. Brak kasku też z tego wynika. Bo masz wyglądać pięknie o otoczenie ma cię podziwiać.
Przeprost w lędźwiach też z tego chyba wynika (żeby ładnie i prosto siedzieć) a tu nie o ładność chodzi ale o efektywność. Owszm prosto trzeba siedzieć ale nie sztywno.
Ruda77 - moja kobyła też jest przebudowana zadem i to sporo, też jest uwalona na przodzie?

troche na 1 zdj jest wisząca na wodzy
jakby wisiała na wodzy to by miała buzie otwartą albo kąciki naciągnięte 😉
ElaPe
czekasz na jakieś oklaski i ochy i achy chyba z uprzedzenia snujesz takie teorie, i jak zwykle zmiast powiedzieć coś na temat nabijasz posty i wylewasz jakieś pieprzoty. Jak moge czekać na ochy achy skoro wiem ze nie trenuje robie dużo błędów ale ciekawa jestem jakie są karygodne ....tak wiec 🤔wirek:
Bo masz wyglądać pięknie o otoczenie ma cię podziwiać.
no tak...ptaszki, zajączki....a już na pewno grono znajmowych od lat którzy już pewnie obrzydli moim wyglądem...
Przeprost w lędźwiach wiesz myślałam że Twoje opinie czasem coś znaczą ale chyba jednak nie. Bo jeśłi mam "przeprost" chciałabym wiedzieć co to znaczy jak poprawić a nie argumentujesz mi tym że trzeba pieknie wygladać. Oczywiście usztywniam sie na koniu ale raczej nie jeżdże jak kijek cały czas...może na zdjęciach tak, nie wiem. Na wisne moze ktoś filmik zmontuje wtedy bedzie moment na wylewy 😁 bo bedzie o czym hehe
chyba z uprzedzenia snujesz takie teorie
jakiego uprzedzenia. ani ja cie nie znam ani nic.
Przeprost lędźwiowy jak sama nazwa wskazuje jest nadmiernym usztywnieniem części lędżwiowej kręgosłupa w wyniku czego ta część jest zapadnięta.
zapadnięta
🤔 przyjmuje do wiadomości, ale jakoś nie bardzo wiem jak to poprawić i czy w czasie jazdy jest to nagminne bo osobiście takiego usztywnienia nie czuje-czasami, owszem 🤔
postaram sie o filmik i wstawie
Nat
Tak ogolnie to nie da się zbyt dużo powiedzieć. Tzn da się bo do poprawy jest wszystko. Głownie Twoje rozluźnienie. Ale zdjęcia te nie sa zbyt dobre do komentowania takich błędów. Przydałby Ci się ktoś kto zmęczyłby Cię na tym koniu na lonży, zaczynając od dosiadu, po ogarnięcie ręki. A potem zacząłby pracować nad uświadamianiem Cie ze nawet jak sie klepie pupke na ujezdzalni typowo rekeracyjnie to warto wiedzieć co i po co się robi 🙂 No chyba ze nie chcesz wiedzieć takich rzeczy, ale sadze że chciałabyś dlatego wstawiasz tu zdjęcia 🙂 Życze Ci żebyś trafiła na kogoś kto Cię sesnownie ogarnie 🙂 Swoja droga na swojej nie masz jakichś zdjęć? Tylko nie na kantarze albo cordeo bo wiadomo że na swoim koniu zawsze człowiek inaczej siedzi i inaczej pracuje 🙂 :kwiatek:
starać się rozluźnić część lędźwiowo biodrową, nie wyprostowywać się na siłę
Hypnotize no już na pv pare osób mi powiedziało ze te foty wiele nie wnoszą 🙂 dlatego lepiej jak wrzuce filmik, jak sie da 🙂
nawet jak sie klepie pupke na ujezdzalni typowo rekeracyjnie to warto wiedzieć co i po co się robi no właśnie, bo jak pisałam: lepiej być dobrym rekreantem niż żadnym 😉
na swojej nie mam nic bo osobiście ostatni raz jeździłam na niej na początku listopada i to był taki długi spacerniak terenowy po lesie.
Obecnie i tak na razie nic nie robie bo co jazda to prawie zawsze na innym koniu ale przynajmniej mam okazje starać sie o rozluźnienie i stabilny dosiad 🙂
Robote chciałabym zacząć jak stać mnie bedzie na ponowne utrzymanie konia w wawie. Wtedy przynajmniej jakiś trener raz w tyg. to było by super 😍
a na razie wycieram siodełka 🙂
Ruda77, ja nie widze przebudowania i moim zdaniem kon kroczy zadem zupelnie ok. moglby bardziej bo to wlasnie jest droga do podstawienia, ale kierunek jest dobry imo.
tajnaa, na zdjeciu ktore wstawilas twoj kon wyglada na bardziej uwalonego na przodzie niz rudej. i wcale nie jest tak, ze kon ciezki przodem ma otwarty pysk albo naciagniete kaciki, czasem nawet nie jest ciezki na reku.
i wcale nie jest tak, ze kon ciezki przodem ma otwarty pysk albo naciagniete kaciki, czasem nawet nie jest ciezki na reku.
dokładnie! 🙂
edit
tak tylko dla ścisłości dodam, że "uwalenie na ręce" oraz "uwalenie na przodzie" to dwie różne rzeczy, które mogą, ale nie muszą, występować razem 😉
tajnaa no widzisz tobie jak kani ddżu jest potrzebny fachowiec co cię poprowadzi tu i teraz a nie jakieś (bez urazy dla nas) uwagi na forum.
Nie ma i nie będzie za pewne fachowca co mnie poprowadzi bo mnie po prostu nie stać żeby kogoś ściągać na wioche, jeżdżę rekreacyjnie i tyle, zastanawiam się jak po zdjęciu można stwierdzić, że koń jest uwalony na przodzie? nakreślcie mi cobym sama wiedziała, bez urazy oczywiście, z czystej ciekawości 🙂
Może to cholera kwestia ujęcia, koń może iść z górki, pod górkę /u nas nie ma metra kwadratowego gdzie jest równe podłoże niestety/

ten tez jest uwalony?
tak tylko dla ścisłości dodam, że "uwalenie na ręce" oraz "uwalenie na przodzie" to dwie różne rzeczy, które mogą, ale nie muszą, występować razem 😉
to wlasnie dla scislosci: "uwalenie na przodzie", "kon ciezki przodem" to kon z rownowaga, srodkiem ciezkosci przeniesionym ku lopatkom. srodek ciezkosci konia powinien znajdowac sie pod jezdzcem, z tendencja do tylu- wtedy mamy wlasnie przerzucenie tego na zad.
"uwalenie na reku" , "kon ciezki na reku" to kon wieszajacy sie na wodzy, co moze wynikac z uwalenia na przodzie, bo kon szuka rownowagi i znajduje ja opierajac sie na wedzidle, a raczej zwieszajac sie na nim, ale moze tez to byc kwestia np. zwyklego braku akceptacji kontaktu.
a tak w ogóle to miałaś filmik wrzuć a nie ciągle wszędzie wrzucasz jedne i te same zdjęcia. Nie, na tym ostatnim nie wydaje się byc uwieszony.
Miałam, jak będę w siodle śmigać. Na razie lonża, cavaletti na lonży i zabawy. Żadnej jazdy. Sarkoid odpadł /jupi/ teraz kwestia zagojenia się rany.