Ikarusy- wspomnienia..

Pan Kleks!!!! 😀
Pamiętam, że miałam jego piosenki na takiej maszynie, co czyta muzykę z dwóch szpuli (nie pamiętam, jak to się nazywało) Dopiero później w życie weszły kasety.

A pamiętacie reklamę Polleny 2000? "Ojciec! Prac?"

Fajna była 😉

Pewnie,że pamietamy!!!  🤣
I "Zwierzyniec" też!Swoja drogą uwielbiałam ten program!
A kto pamieta bajke "Dżeki i Nuka" o dwóch niedzwiadkacha?
Uwielbiałam "fraglesy" ( i moją ulubioa wiedzmę ple ple  😁 ),Muppet show!
Była też taka dobranocka-Pani Łyżeczka.
No i Jankę też lubiłam,bo tam konie były!Nie wspominajac oczywiście o Carino!!!  🏇

A " Jacek i Agatka", "Balbina i Ptyś", Telesfor, " Zwierzyniec", "Ekran z bratkiem"? Tylko ja jestem tak stary aby to pamiętać, czy nikt nie chce się do pamiętania tego przyznać?
I oranżadki w proszku, których nikt nie rozpuszczał w wodzie, tylko każdy wyjadał przy użyciu poślinionego palucha.I batonik "Miś" , i "Chlebek japoński" i samochody bez pasów bezpieczeństwa i spryskiwaczy szyb. I siodła dostępne po znajomości, lub na przydział dla klubów, w sklepie "Jedność Łowiecka" za 2350 zł.


"Jacka i Agatkę" i "Balbinę i Ptysia" znam z opowieści, ja się nie załapałam. Widziałam fragmenty, które były pokazywane w jakimś programie wspominającym stare dobranocki. PTyś jest genialny!

Z samochodów pamiętam jeszcze "maluchy" gdzie standardem było tylko jedno lusterko boczne, od str. pasażera nie było.
I pamiętam naszą Skodę 100, którą w najgorsze mrozy wystarczyło pobujać, żeby odpaliła, podczas gdy wszystkie, wtedy nowoczesne diesle sąsiadów, zimą zostawały pod blokiem, a właściciele do pracy jechali autobusem :P
O... i pamiętam jeszcze, że za czasów mojego dzieciństwa pod owym blokiem dało się bez problemu zaparkować. Obecnie, gdy zdarzy mi się tamtędy przejeżdżać )czasem tak, żeby zobaczyć co się pozmieniało), to są momenty, że muszę połową samochodu naginać chodnikiem, bo miejsca nie ma o.O

Kunszt tej reklamy... 🙂

Połowa psów na osiedlu nazywała się Dżeki lub Nuka 🙂

I Puszek!

ja tez pamietam jak pod moim blokiem dawalo sie zaparkowac. teraz to juz niestety niemozliwe  😤

poza tym nie wiem, czy tez tak mieliscie, ale w dziecinstwie na pewno mieliscie jakis "niezwykly talent" typu sliczne rysunki, ladny glos, zdolnosci aktorskie i wszyscy powtarzali "powinnas zostac malarka/piosenkarka/aktorka" te zdolnosci wbrew pozorom nie zanikaja z wiekiem, ale i tak ci "wszyscy" ktorzy to powtarzali teraz pukaja sie w glowe kiedy slysza, ze tym kims wlasnie chcesz byc  😤 😤 😤

Mi sie przypomnial jeszcze jeden tekst z przedszkola: "Nie do ciebie slówko, ty glupia parówko"  😂

ja pamiętam, że za moją chałupą nie było nic. szczere, zapyziałe pole. a teraz? osiedlowych domków jak mrówków, na horyzoncie bloki wyrosły i zamiast ciszy słychac autostradę.

a Wilka i Zająca kocham miłością wielką, prawie taką, jaką darzyłam naszą piękną, bordową ładę  😁

Nawet Demoty mają podsumowanie na nasze wspomnienia  😁

Pokemon tazo mam z 80 sztuk, a frugo piłam litrami 😁

Kurczę tak czytam ten temat i aż sie łezka w oku zakręciła  🙂 a pamiętacie takie gumki do ścierania pachnące , takie jakby prążkowane ?  😁 a gumy turbo ? Pamiętam jeszcze że zbierałam takie gazety ... "Zwierzaki" i "Miś" ,a w późniejszym czasie jakieś "minerały i skarby świata " czy coś takiego i w każdym numerze był inny kamień😀 aaa i czy ktoś oprócz mnie kochał takie książeczki "Króliczki"? np Króliczki w szkole, Króliczki nad morzem itd... to było coś pięknego , miałam całą serię  😍

Dworcika - znam miejscówke gdzie można i frugo dostac i pringelsy 😉 swoją droga te drugie to nawet w tesco ostatnio są

Pringelsy to do produkcji znowu ruszyły, ale są nieziemsko drogie :/

Real jest głównym dostarczycielem Pringelsów w mojej okolicy 😁
Frugo też gdzieś niedawno widziałam i nie jestem pewna czy to znowu nie był Real 😉

A z drugiego numeru "Zwierzaków" mam segregator. Kiedyś były tam kolejne numery wczepiane... teraz wszelkie moje dokumenty, umowy itp 😉 Czasy się zmieniają :P

A pamiętacie 'Wally Zwiedza Świat'? 😁
Mam tego cały segregator i połowę drugiego. Bajkę też namiętnie oglądałam. Tak samo 'Było sobie zycie' i z tej serii 'był sobie człowiek' - do dzisiaj leci na TvPuls, czasem oglądam 😁

Alo czasopismo 'Przygoda ze sztuką' 😉

"Znajdź Wally'ego" 😁 Uwielbiałam te rysunki...

tak, Wally był fajny, podobnie "Przygoda ze Sztuką"... ja jeszcze miałam mnóstwo gazet "Przyjaciele z Zielonego Lasu"... i jeszcze taka seria gazetek z bajkami, z kasetami magnetofonowymi do zbierania w takiej plastkiowej walizeczce, czytał to taki gościu w okularkach, był zawsze na okładce😉 albo książeczki z bajkami, gdzie wklejało się takie cudne naklejki na obrazki...
i dotąd uwielbiam te bajki telewizyjne z brodatym dziadkiem opowiadającym o historii, anatomii etc. świetne są.
co nie zmienia faktu, że na moją prośbę ojciecf budziłmnie po nocach, żebym mogła obejrzec Misia Yogi na Polonii. 

Pingelsy są, Frugo też, aleja najmilej wspominam te BoboFruty w ciemnych butelkach, jakie to było pyyyyszne, takie gęste i marchewkowe... No i jeszcze lody Bambino, Familijne - te obecne już nie smakują tak samo. i Torcik Wedlowski też się zmienił.

draże śmietankowe faktycznie smakowały jak śmietanka, te dzisiejsze maja posmak mydła  🤔wirek:
a te czekoladowe gwiazdki pochłaniałam na kilogramy  😍

Nawet Demoty mają podsumowanie na nasze wspomnienia  😁





eetam, slabe...  ktos bardzo mlody musial to stworzyc, skoro takie oldskulowe mu sie te produkty wydaja...  🙄