Laicy o koniach

Gillian   four letter word
28 grudnia 2011 16:44
może to chińska podróba z twardego plastiku?
Imię:Finezja

wiek:5 lat

data ur.:31.03.2001

płeć:klacz

maść: karosrokata

rasa:angloarab

powołanie: ujeżdżanie/skoki
😁

----------------
Utalentowany  i grzeczny wałach. Lubi spędzać czas z właścicielem i z źrebaczkami.Nie lubi ludzi którzy tylko po nim krzyczą i wmawiają mu różne złe rzeczy.

Ja rozumiem-sprzątać po koniu, ale krzyczeć ? 😀 No, chyba, że koń najpierw krzyczy, ale inni po nim  😁
-------------
maść🤔iwa trochę jabłkowita

A mój kobył jest kasztanowaty trochę siwy  😎

No na serio takie rzeczy tam są wypisane że tam powinno być ostrzeżenie, bo dla niektórych czytanie takich głupot atakiem głupawki się zakończy (jak dla mnie  😜 )
FInezja..pal sześć z powołaniem! za to nijak mi - nawet z kalkulatorem w rączkach - nie wychodzi 5 lat, skoro się urodziła w 2001....

a maść - tu sie zgodzę! jak koń był młody, to był jabłkowity..z czasem zsiwiał ze starości i wyszło jak wyszło ;p

swoją drogą..co to może być to "wmawianie różnych złych rzeczy" ?? chorobka, a jeśli moja kobyłka jest jaka jest, bo ja NIEŚWIADOMIE jej wmawiam złe rzeczy... chyba się oddam poszukiwaniom w mądrych książkach... 😉
Ten blog był pisany w 2006r.
Nie wydaje się Wam, że ta cała Finezja to ogier, albo przynajmniej wałach  🤔  ?
a przepraszam, fakt, dałam ciała, teraz zwróciłam uwagę na daty wpisów

aaa..czym się rózni koń ujeżdżeniowy od dresażowego?? 🙁

------------------

http://dresaz.blox.pl/2006/03/Arinka-boks-12.html  ŚLICZNY ARABEK!!! 😉
------------------

imię: Dynastia

wiek:5lat

rasa:lipizzaner

płeć:klacz

predypozycje😀resaż/hodowla

opis:Jest bardzo towarzską i kochaną klaczą. Można nie jets nejpiękniejsza ale ma złotwe serce i talent do dresażu. potrafi wiele figur.  Lubi wolny czas spędzać na szzalonym galopowaniu po padoku. Lubi właściciela i małe dzieci. Nie lubi ogierów, ale za to lubi jeść marchewkę😀

przepraszam, ale cudowne xD
------
edit: tak sobie myślę...w sumie,,to akurat tylko zabawa, nas to śmieszy, ale dzieciaki, które nie mają swoich koni, a są w nich zakochane, mają swoje wirtualne stajnie etc. i fajnie. chociaż im wyobraźnia pracuje. mnie to bawi, ale nie jest to nic złego.

----------------
o kurza dupa, ale paskudny grzbiet!
http://dresaz.blox.pl/2006/03/boks-29-White-World.html

-------------------
opis: Cudowny ogier o cudownym charekterze. Kocha klacze swojej rasy i ujeżdzanie. Świetnie też sprawdza się w dresażu. Na pokazach za swoją piękną grzywę i ogon dostaje 1 nagrody  ...no i wyszło szydło z worka... już wiem, gdzie tkwi mój błąd.... ;] muszę inwestować w ogon i grzywę....
swoją drogą większość z tych koni przemianowanych na klacze to męska część rodu końskiego...

wciągnęło mnie czytanie  🏇
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
28 grudnia 2011 22:41
A ten buloński ogier to nie klacz? Zdaje się widać strzyk.
Kocha klacze swojej rasy i ujeżdzanie.

ja tam myślę, że jemu bez różnicy, jakiej rasy, byleby była chętna na bara-bara.  😁
O mojej stadnince: W stadninie VOLTA znajduje się 10 stajni+2 w których mieszkają konie prywatne przywiezione na zawody. Każda ze stajni jest ocieplana, posiada 50 boksów i 50 stanowisk boksy oraz stanowiska z przejściem do boksów letnich . Każdy boks jest wielkości 6m kwadratowych dla klaczy źrebnych 7m-8 m kwadratowych a każde stanowisko ma wymiar 3m kwadratowe. W każdej stajni jest przydzielonych 2 stajennych, którzy codziennie sprzątają konią (przepraszam, ale mnie trochę przeraziło to sformułowanie) , karmią je pełnowartościową paszą z witaminami, dolewają wody, wypuszczają na padoki, chodzą z nimi do solarium (brzmi, jakby to stajenni z końmi w solarium siedzieli  :hihi🙂, na masarze jeżeli to konieczne oraz ogólnie opiekują się nimi. W stadninie zatrudnionych jest 5 weterynarzy specjalistów, 5 rehabilitantów, 3 podkówaczy, 8 trenerów koni, 4 zajeżdzaczy oraz 20 stajennych. Na terenie stadniny znajduje się 1 roprenżalnia, 1 hipodrom,3 parkury z czego jeden to parkur crossowy, 3 tory każdy innej wielkości, 2 ujeżdzalnie zamknięte, 1 padok duży, 1 średni i 1 mały do rekreacji oraz karuzele.Przy stajni leży 6 wybiegów. Każdy z nich jest przystosowany do potrzeb koni przebywających tu. Nabliżej mojego domu znajduje się wybieg dla klaczy źrebnych i wybieg dla młodych koni. Moja stadnina posiada również 9 siodlarni każda z innym sprzętem , 1 paszarnie, 1 skład ściółki, 1 ścieżke zdrowia, 5 miejsc do masarzu rehabilitacyjnego, 2 myjki zamknięte, 1 basen, 2 place czyszczenia i mycia, 3 place podkówania, 4 place lonżowania, pomieszczenie gospodarcze, administracje, sale klubową, miejsca pobytu: rehabilitantów, weterynarzy, trenerów, zajeżdzaczy i podkówaczy. Ogólnie w mojej stadninie przebywają konie od najmłodszych lat do spokojnej starości i przez całe życie nie brakuje im nic.
pytam się kol. jaki jest jej ulubiony koń ze stajni w której jeździ,odp. że Amigo,pytam się jakiej jest maści, a ona:brązowy  👀

Konie chodzą na podogoniach przypiętych do WĘDZIDŁA (ZAWSZE!)- instruktor chce by zawsze chodziły zganaszowane.



Zobrazuje mi to ktoś? :kwiatek:
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
02 stycznia 2012 12:33
Może chodzi o patent orłosia a "podogonie do wędzidła" to taki skrót myślowy? 👀
A może patent pessoa ?
No tylko to mi przychodzi na myśl...
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
02 stycznia 2012 13:02
Pessoa raczej nie, obstawiam że chodziło o sytuację na jeździe.
Dworcika kiedyś zdjęcia tego patentu ktoś wklejał na Towarzyskich w kwiatkach. Jakaś szkółka to praktykowała. Fotki były wrzucane kilka miesięcy temu. Nie wiem czy komuś chce się szukać.
Dworcika, chodzi o patent orlosia, prawidlowo opisany, to faktycznie podogonie idace do wedzidla 😉
Nomi, gdzie widzisz podogonie w pessoa? i widzialas kiedykolwiek kogos jezdzacego w tym?
katija, ojtamojtam, czepiasz się 😀 Po prostu są dwie wersje: "pyskzorać" i "pyskzorŁać" 😀
katija-tak z opisu mi się tylko tak skojarzyło, bo skoro to wątek o laikach, to myślałam, że komuś się tak wydawało że to podogonie podpięte  do wędzidła  😡
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
02 stycznia 2012 14:50
Patent orłosia to podogonie plus wypinacze wiec prawie ze podogonie dopiete do wedzidla 😉
ashtray, pamietam ten schemat. szukalam ale wyskoczyly mi tylko 2 posty i w zadnym nie bylo schematu. moze wystarczy wpisac bez polskich znakow to cos sie znajdzie 😁 swoja droga jakis czas temu zastanawialam sie jak to jest dopiete a dokladniej ktoredy- pod siodlem?
Gillian   four letter word
02 stycznia 2012 16:14
pod tybinką 🙂
O, dzięki za wyjaśnienie. Dumałam jak podpiąć podogonie do wędzidła. Bezpośrednio.
katija, ja widziałam 🙂. Dziewczyna na wysokim poziomie + trener też wydawałoby się mający pojęcie...
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
02 stycznia 2012 19:29
To ja jeszcze dodam ładnie wyjaśnione przez RioBrawo:
wypinacze biegną od podogonia ,rozdzielają się przed tyłem siodła i paski przechodzą pod tybinkami aby dalej biec do pyska konia jak normalne wypinacze.
Laikiem to ta dziewczyna raczej nie jest. Niedawno zdała kurs na instruktora.
Ale po prostu ręce i cycki opadają jak się to czyta
http://www.photoblog.pl/smakpasji/111592712
Przejrzyjcie zdjecia konia,
Opis i potem komentarze.
Pozdrawiam i współczuje przyszłym uczniom tej dziewczyny :/

P.S Może ktoś mogłby się z nią skontaktować i ja uświadomić że "koń tak NIE ma" !
z tego flb http://www.photoblog.pl/smakpasji/108930468  🤔
ale nie jestem pewna czy to jej, chociaż komentarze "gratuluje" trochę sugerują
tak to jej.
polecam przejrzeć jej filmiki jak skacze, jak puszczaja jej źrebaka pierwszy raz z matka. Porażka.


Po moim komentarzu dlaczego nie jezdzi w kasku?
To jaką odpowiedz dostałam : "nie ma kasku bo po obcięciu włosów jest za duży i mi ze łba spada non stop 🙂muszę się zaopatrzyć w mniejszy"

P.S Z jej facebooka wynika ze juz jest zatrudniona jako instruktor :/
Może mało zabawny kwiatek, ale... Idąc sobie pewnego sierpniowego dnia po berlińskim KaDeWe patrzę, a tam wystawa Ralpha Laurena, ciuszki, koński sprzęt dla ozdoby. Między innymi siodło, w którym puśliska były przypięte do pasków od popręgu, popręg wisiał gdzieś z boku, takich cudów to ja jeszcze nie widziałam... czaprak był tył do przodu przypięty do kółeczka, do którego normalnie podogonie się dopina... ze strzemionami też jakieś cuda  😁 Oburzona jeździecką ignorancją pracowników sklepu postanowiłam im dopomóc w niewiedzy i poprzepinałam paseczki, pani z obsługi się na mnie spojrzała i zapytała co robię, a ja jej grzecznie odpowiedzialam, że siara takie coś na wystawie pokazywać, nauczyłam ją poprawnie zapinać, wyobraźcie sobie, że kobita mi nawet podziękowała  😁
cieciorka   kocioł bałkański
03 stycznia 2012 00:02
zoja, haha, padłam 🙂

polecam przejrzeć jej filmiki jak .... jak puszczaja jej źrebaka pierwszy raz z matka. Porażka.





Jezu!!!! 👀
Co za masakra,matka wierzga w maluszka,na wybiegu syf i jeszcze na dodatek przysolił w bramkę.Biedne konie że maja takich nieodpowiedzialnych ludzi 😕
Wy macie coś nie tak z głowami chyba?
Co z tego że matka bryka? Co mają jej zakazać brykać czy jak? Przecież to normalne że koń bryka, a małemu nic nie zrobiła przecież.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się