Praca inżynierska - Pomocy !

Witajcie !

Przymierzam się do napisania pracy inżynierskiej na temat
'' Wpływ cech danej rasy na użytkowość konia''  bo to chyba jedyne co na razie wymyśliłam..

Proszę o pomoc, ma ktoś jakieś pomysły? zna konkretne cechy rasy, budowy, charakteru które kształtują użytkowość danej rasy?

HELP!

czy ty naprawdę liczysz, że ci podamy na tacy cały szkielet pracy inżynierskiej? 😀

jednak moim zdaniem jak się zabierasz za jakiś temat do pisania pracy dyplomowej (!! to już nie byle jakie wypracowanie) to jednak poszukiwania danych do tematu wypadałoby zrobić samemu. biblioteki uniwersyteckie mają naprawdę ogrooomne zasoby. 😉

PS. Biblioteka SGGW jest naprawdę pokaźna (patrząc na Twoją lokalizację), ja kilkukrotnie musiałam chodzić zbierać bibliografię, bo za jednym razem po prostu się nie dawało - tyle tego było. A temat miałam mocno niszowy. a u Ciebie dodatkowo internet też śmiga jak widzę, więc - do roboty. :kwiatek:

To , że jestem za głupia na inżyniera to wiem 😉 Dlatego szukam pomocy.
Robiłam poszukiwania, ale nie znalazłam żadnej książki która opisywałaby takie zależności, raczej na sucho wypisują do czego dana rasa jest stworzona.

Nie twierdze, że jesteś głupia. Może odrobinkę leniwa? 😉

Naprawdę, w tej tematyce literatury masz MNÓSTWO. Że nie wspomnę pewnie o wielu innych pracach inż. na ten temat (uwaga więc na plagiat!). Idź do biblioteki, siądź wygodnie w dziale końskim i wertuj książki. Czasopisma. Po polsku i po angielsku. Po niemiecku i francusku, zależnie, jaki język znasz. Tym bardziej, że jakaś ilość źródeł zagranicznych czasem jest warunkiem uznania pracy (ja tak chyba miałam w swojej mgr, ale mogłam coś pomieszać).

Masz temat-rzekę. Na pewno masz też swojego promotora. Nie jest on tylko figurantem dawanym z kaprysu. Wystarczy tylko poszukać dobrych podręczników, a nie szukać informacji w popularnych "Księgach koni" 😉

Dzięki 😉 Muszę wziąć się do roboty  🤬

W takim razie może ktoś zna jakieś dobre podręczniki do polecania, ja oczywiście siadam do szukania 😉

Horsespace, no to jak jestes zavglypia to moze nie powinnaś go dostać?  Re-volta ma za Ciebie inżyniera robić?
Ja rozumiem szukać konkretnych pozycji literatury, rozumiem szukać ludzi do ankiety, ale "zróbcie za mnie"?

Wiesz, ze nie tak pisze sie prace? Powinien byc problem badawczy, pytania badawcze, hipotezy...

Horsespace przede wszystkim zmień temat. Może zawęź do jednej rasy. Nie bardzo rozumiem co chciałabyś w pracy o takim temacie udowodnić.

praca inżynierska często nie musi mieć tezy ani nie musi nic udowadniać, nie musi prowadzić badań. Praca inzynierska może być pracą przeglądową, tylko musi wtedy mieć dużo obszerniejszą bibliografię. co nie zmienia faktu, że nie zrobimy tego za Horsesapce

Za to prace magisterskie już praktycznie zawsze muszą być pracami badawczymi. 😉

Chciałam po prostu zbadać, opisać zależności między cechami ras koni w budowie, charakterze i do jakiej pracy względem tego się nadają. Nie mam innego pomysłu na temat. Choć wg mojej promotorki, zmieniły się wymagania do prac inżynierskich i musi być pracą badawczą.

no i patrz ile masz już punktów! teraz każdy ładnie rozwinąć.

a skoro promotorka mówi, że musi być badawcza, to odpowiednio temat zmodyfikuj, okrój do jednego zagadnienia lub rasy i drałuj po stajniach zbierać materiały i obserwacje badawcze. czasu masz mało, jeżeli planujesz się bronić w czerwcu.

Może ''Wpływ cech rasowych koni arabskich na ich użytkowość'' ? Stajni z arabami jest sporo, tylko czy da się napisać prace o wyścigach i rajdach powiedzmy ? bo to chyba ich dwa główne kierunki użytkowania?

PS. Pokazy to chyba nie jest użytkowość?

Tak, planuje czerwiec i wiem ze jest krucho 🙁

Horsespace, ponawiam, bom jeszcze cierpliwa: NIE JESTEŚMY Twoim promotorem i NIE NAPISZEMY pracy za Ciebie, a wymyślenie tematu również jest 1/4 roboty przy pracy inżynierskiej. Szoruj do promotorki i do bibliotek i tam szukaj odpowiedzi! Serio, niedługo masz otrzymać tytuł naukowy, do licha ciężkiego, włóż w to trochę pracy!!!!! Jeżeli masz problem z tak podstawowymi zagadnieniami jak "czy wyścigi i rajdy są głównymi kierunkami użytkowania", to źle Ci rokuję. studiujesz zootechnikę? to coś ty robiła przez te pierwsze 3 lata studiów??  😵

Hej, ale o ile pamiętam, to ramowy konspekt pracy wraz z ZAAKCEPTOWANYM PRZEZ PROMOTORA tematem od jakiegoś czasu trzeba złożyć w dziekanacie z pewnym wyprzedzeniem? Wiem, że to nie jest wiążące i potem temat jeszcze można zmienić, ale... promotorka się pod czymś takim podpisała? Promotorka z Zakładu Hodowli Koni (i całej reszty, bo teraz to chyba połączyli z futerkami i czymś tam jeszcze? nieważne...)? Bo zastanawiam się, u kogo piszesz, jeśli u tej osoby, o której myślę (tam jest tylko jedna kobieta "od koni", u której można pisać pracę), to nie liczyłabym na zaawansowaną pomoc. Ani szybkie tempo sprawdzania.
Obrony inżynierskie nie są przypadkiem styczeń/luty?

Temat niezbyt odkrywczy, na pewno wiele osób już pisało podobny, natomiast jeśli faktycznie się zmieniły przepisy i praca inżynierska nie może być pracą przeglądową, to będziesz miała ciężko to przerobić na jakąś analizę. Już bardziej bym analizowała wpływ rasy i pochodzenia na osiągane wyniki w zawodach, bo jak inaczej chcesz zweryfikować użytkowość? Pojedziesz na Służewiec i będziesz analizować cechy rasowe każdego araba i zestawiać z jego wynikami? Powodzenia w przebijaniu się tam. No i co to są te cechy rasowe, które chcesz analizować? Tylko pokrój, czy np. wytrzymałość też? Jakimi metodami chcesz to ocenić? Pisząc pracę musisz sobie ułożyć jakikolwiek plan. Szczątkowy nawet. Ale musisz sobie zadawać pytania, co chcesz zrobić i jak to zrobić. A skoro nie jesteś pewna, jakie są główne kierunki użytkowania arabów, to czemu ta praca musi być koniecznie z koni? Nie może być np. bydło? Tam jest zdecydowanie większe pole do popisu, jeśli chodzi o analizy... No dobra, może nie to, że większe, ale na pewno łatwiej wymyślić ciekawy (w miarę oryginalny) temat, choćby dlatego, że użytkowość u krów jest nieco bardziej mierzalna niż u koni. 😉 Tylko mi nie mów, że chcesz konie, bo to Twój główny (jedyny?) kierunek zainteresowań i dlatego poszłaś na te studia... Bo to słabe zainteresowanie, skoro masz problem nawet z wymyśleniem tematu, który jest dla Ciebie ciekawy i na który chciałabyś pisać.

sumire, ale istnieje coś takiego jak konsultacje 😀 I nie trzeba chodzić tylko i wyłącznie do promotora 😀 ba, można iść nawet na inną uczelnię, jeśli jest taka potrzeba. Da się. Wiem, bo chodziłam =)

A no pewnie, że istnieje. I pewnie, że można chodzić do wielu osób, nawet spoza uczelni i do innych instytucji. Chodzi mi tylko o to, że ta konkretna osoba (jeśli to ta, o której myślę) ma dość olewczy stosunek do studentów, którzy piszą u niej prace, i należy się nastawić na samodzielne zakasanie rękawów. I oddawanie rozdziałów pracy z wyprzedzeniem, bo sprawdzenie "trochę" trwa. 😉

Tak z ciekawości zapytam.. Jak ten temat ma się do pracy inżynierskiej?  Rozumiem licencjat, ale inżynierka??


Już pomijam fakt że zakres brzmi jak na habilitację bo można by o tym grube tomy pisać sądząc po ilości ras 'dostępnych na rynku' 😉

Tak się ma, że na inżynierce na zootechnice (kiedyś) można (było) pisać prace przeglądowe. To jest tematyka z zakresu hodowli koni... Więc w sumie gdyby temat nie był tak szeroki, to pewnie można by (tylko po co). A że te studia (kierunek w sensie) są inżynierskie miejscami tylko z nazwy? Cóż. 😁

Mnie zastanawia, dlaczego nie można przy takiej okazji zrobić czegoś Pożytecznego. Ot, np. zestawienia Mierzalnych cech koni.

sumire a to ciekawe, ja robilam inzynierkę na politechnice i tam przegladowe prace to byłī wyjątki i raczej dobrze widziany był wkład własny jakiekolwiek badania cos mierzalnego z czego możnaby wysnuć jakiekolwiek wnioski nawet jeśli badania nie wyszły. Tak jak halo pisze na zootechnice też możnaby tyle pożytecznbych tematów wymyśleć, możnaby zestawić kilka mieralnych cech zrobić pomiaru w kilku grupach koni różniących się rodzajem użytkowania i potem na tej podstawie wysnuć wnioski czy i jak ta cecha wpłwa na użytkowość. Bo pytanie tak zadane, że bez podparcia to można sobie polemizować, a duzo sensowniej moim zdaniem byłoby to właśnie wykazać i odpowiedzieć na końcu pracy.

No pewnie, że można by było, ale ponieważ kiedyś nie był to obowiązek, to jak ktoś był leniwy, to mógł napisać i taki czysty teoretyczny twór, z którego nie wynikało nic nowego. 😉