Słuchajcie, mam pytanie - czy można przerwać włosy w grzywie z wierzchniej części?
Wiadomo, zawsze wyrywa się te od spodu, ale dzisiaj pod wierzchnią, matową, brązowocośtam warstwą moim oczom ukazał się piękny, lśniący, czarny... loczeeeeeeek! 😜 Wierzchnie włosy są sztywne, matowe, jakby martwe? Choć oczywiście rosną. A od spodu są jak nie jego 😁 śliskie, błyszczące, czarne, miękkie.
Sory za jakość komórkową, wiadomo, że nie oddaje tego co najważniejsze 🙄 ale nie brałam aparatu do stajni, bo padało cały dzień 😵


a tak wygląda na codzień, brązowa, prosta jak druty: