PSY

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 kwietnia 2011 22:52
A jak rozwiążecie problem zaganiania zwierząt?

bez przesady, kwestia podstawowego wychowania i obycia szczeniaka do towarzystwa koni.



Jasne, że można nauczyć i wychować. Ale to tak jakby pozwolić patrzeć, a zabronić dotykać. Myślałam, że ludzie kupują psy z predyspozycjami do czegoś po to żeby właśnie te predyspozycje wykorzystywać.
no faktycznie, to ja powinnam swojego spaniela oddać bo niestety nie poluje z nim na kaczki - nieszczęśnik  😁

ba masa ludzi powinna oddać swoje psy bo nie wykorzystuje ich do tego do czego zostały predysponowane.

Poza tym psa trzeba przeszkolic w danym kierunku a predyspozycje sprawają, że łatwiej je wyszkolić w tym kierunku i nic poza tym. Równie dobrze wcale nie musi zaganiać, polować, gonić na wyścigach itp.

Kumpela ma suke aussika i jak przychodzi do mnie to ta nawet na konie nie popatrzy tylko piłeczka jej w głowie ew. talerzyk  😁
polonez, halo halo - pytałam Cię którą hodowlę chcesz polecić 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
17 kwietnia 2011 22:31
A my jesteśmy po prześwietleniu RTG w kierunku dysplazji.Wynik...HD A  😅 😅 😅
Oprócz tego Ruda wyrwaliśmy wybity ząb i zacerowaliśmy rozcięctą wargę. Pies pracujący  😎
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
17 kwietnia 2011 23:43
Zairka, no to nic - muszę się dowiedzieć sama 😉 A masz na polarku czy na ekoskórce?

my mamy polarek🙂 i na rączce od smyczy tez 😍
Anaa - przepraszam nie zauważyłam.

http://welkope.eu/pl.php?s=1
my mamy polarek🙂 i na rączce od smyczy tez 😍
My też mamy polarek ale szczerze mówiąc na rączce mnie on wkurza i gdybym brała znów smycz, tym razem już bez polarka 🤣 Korci mnie obróżka na eko ale hamuję się bo mamy już 3 sztuki.... 😁
polonez, dzięki, kojarzę 🙂
To ja się pochwale mój nowy pies 🙂 Jade po niego w piątek 🙂 Zdjęcie zapozyczone ze strony hodowli
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
18 kwietnia 2011 14:22
dziękuje polonez ale jeśli się zdecyduje na szczeniaka to będę szukać bez rodowodu gdyż nie nastawiam się na hodowlę
ola8719 śliczny jest, jaka rasa?
Freska...  :kwiatek: to American Staffordshire Terrier
Jakie opinie na temat shih tzu ?
Freska, Aussie nie dostaniesz raczej bez rodowodu. Poza tym wspieranie pseudohodowli jest niezbyt fajne... a jedyne miejsce, o którym wiem, które miało kiedyś aussie bez papierów to ponoć masakryczna pseudohodowla... :/

edit: poza tym radzę w takim razie poczytać o rasie, bo jak widzę beztrosko podchodzisz do tematu. To są psy, których rodzice powinni być przebadani pod względem różnych schorzeń - m.in dysplazji stawów (łokcie, biodra), kilka schorzeń oczu, nadwrażliwość na niektóre leki (mutacja MDR1). Sorry ale psa trzeba kupować świadomie, a nie dlatego, że jest śliczny i ma niebieskie oczka...

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 kwietnia 2011 17:39
dziękuje polonez ale jeśli się zdecyduje na szczeniaka to będę szukać bez rodowodu gdyż nie nastawiam się na hodowlę
ola8719 śliczny jest, jaka rasa?


Może lepiej kup sobie pluszaka, a nie psa.
1) Co ma hodowla do rodowodu?
2) Pies to chyba tylko z wyglądu Ci odpowiada
3) Czytałaś w ogóle o rasie?


Bo ja biorąc OA bałabym się, że to za inteligentny pies dla mnie.*


edit:
Literówka
Całe szczęście to pies mnie wybrał, nie ja psa  😎 😁
Choć czasami żałuję, że mogłaby być mniej "dzika". Ale czego wymagać od psa co się miesiąc włóczył po lasach/wsiach?

Omijając dyskusję na temat Australijczyków, czy ktoś stosował patent do prowadzenia psa przy rowerze? Nadaje się dla psów co to się lubią połykać w całości yorki i koty (też lubię  😁 ) Pies odepnie się jak szarpnie mocniej?
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
18 kwietnia 2011 18:27
Freska, to co robisz jest bardzo nieodpowiedzialne. Branie psa bez rodowodu jest bardzo nieodpowiedzialne, branie psa bez wcześniejszego rozeznania w rasie jest bardzo nieodpowiedzialne (powtórzenia celowe). IMO decyzja jest w ogóle nie przemyślana i myślę, że możesz jej później żałować.

Mam taki przepiękny obrazek. Moja mama z moim psem  😍
dziękuje polonez ale jeśli się zdecyduje na szczeniaka to będę szukać bez rodowodu gdyż nie nastawiam się na hodowlę


Freskano to masz juz u mnie minusa!

idz do schroniska i weź psiaka za złotówke albo za worek karmy jak Ci szkoda kasy na psa z hodowli.

Pewnie znajdzie się jakiś podobny do aussika  🤔wirek:

na szczeście nie ma pseudohodowli ani owczarków australijskich ani belgijskich ufffffffffffff

Jara - chyba podchodzisz zbyt przesadnie do tematu  😉 aussika może mieć każdy tak jak bordera - trzeba im tylko zapewnić dużo ruchu i wyszkolić. Są łatwe w tresurze, szybko się uczą i do tego mają dobre charaktery. Uważam że bulteriera jest trudniej wychować niż takiego aussika 🙂
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
18 kwietnia 2011 22:26
widzę, że pominęłyście dość istotną część mojej wypowiedzi "jeśli się zdecyduje na szczeniaka", a nie zdecydowałam się jeszcze i nie wiem czy się zdecyduje, robie ogólne rozeznanie, zastanawiam się nad każdym za i przeciw bo wiem jak odpowiedzialne jest posiadanie zwierzaka, myślę cały czas, o tej rasie i wielu innych szukałami i czytałam, nie jesteście (bynajmniej nie dla mnie, bez obrazy) jedynym źródłem wiedzy o psach. I nie będę brała szczeniaka "bo on taki słodki jest i tak się na mnie patrzy" 🤔wirek:
cieciorka   kocioł bałkański
18 kwietnia 2011 22:34
Freska, http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,32.msg922534.html#msg922534
przeczytaj kilka stron dyskusji
ja nie napisze nic więcej, bo ręce odpadną i ty też nic nie pisz do póki nie przerobisz tematu
na szczeście nie ma pseudohodowli ani owczarków australijskich ani belgijskich ufffffffffffff
Tu się niestety mylisz... 🙁
taak nic mi o tym nie wiadomo

jestem pewna ze aussików i maliniaków nie ma

a jesli chodzi o terviki czy gronki to wszystko możliwe...  👍
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
19 kwietnia 2011 08:16


jestem pewna ze aussików i maliniaków nie ma



o slodka naiwnosci, siostro nadziei...
polonez, aussie na pewno jest, znam sukę (zresztą bardzo fajną) aussie bez rodowodu.

wkleję też tu - może modzi nie wyrzucą, a wydaje mi się że na psy wchodzi więcej osób niż na adopcje niestety - może uda się pomóc.
W znajomej hodowli - z powodów osobistych - nowych domów szukają dwa psy:
Rudy Staffik Tokaj:
http://www.zwulkanu.webd.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13&Itemid=14
Suczka owczarek australijski Dulka:
http://www.zwulkanu.webd.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=18&Itemid=19


tet - a znasz jakiegoś?
o ile mogłabym uwierzyć że pojedyncze sztuki aussików mogły się pojawić, choć naprawdę w to wątpie
to jeśli chodzi o maliniaki nie sądzę, że ktoś byłby na tyle lekkomyślny, zeby pseudohodować te psy, no i myśle, że zdrowo myślący człowiek nie kupiłby takiego psa  😁

Anaa - ale co to znaczy bez rodowodu?  niektórzy po prostu nie wyrabiają papierów, ja wyrobiłam tylko dlatego że potrzebne mi były na zawody agility inaczej nie chciałoby mi się łazić, płacić i załatwiać.

druga sprawa czy to napewno aussi czy tylko w typie.
To jeszcze dosyć mało popularle psy w Polsce i aż się wierzyć nie chce, że jakiś debil mogłby je wykorzystać w pesudohodowli.

kolejna sprawa - w każdej hodowli może znaleźć się szczeniak, który nie podchodzi pod wzorzec tzw. odpad hodowlany  😀 wtedy szczeniak jest tańszy i z regóły podpisujesz oświadczenie, że nie będzie przeznaczony do rozrodu...


Witam

W kwestii staffika i suczki aussie mozna kontaktować się bezpośrednio ze mną.

Dziękuję za pomoc i umieszczenie tych informacji tutaj 😉

pozdrawiam
Agnieszka
polonez, ogarniam sprawy hodowlane już nieco 😉  Kwestię petów również 🙂

Bez rodowodu - po rodzicach, którzy podobno papiery mieli, ale uprawnień hodowlanych już nie. Czyli w efekcie znajoma suka oficjalnie nie jest rodowodowym aussie, a w typie.
🙄

to powinno być karane grzywną pieniężną + odebranie może nie, ale kastracja, sterylizacja zwierząt wtedy ludzie by się 3 razy zastanowili.
polonez, może i powinno... aczkolwiek psy w typie są nie tylko z pseudohodowli. Sama mam psy w typie, a nie rodowodowe - i jakkolwiek dziś bym nie wzięła psa bez papierów (chyba, że ze schroniska ofc) tak wiem, że sytuacje są różne 🙂
o ile mogłabym uwierzyć że pojedyncze sztuki aussików mogły się pojawić, choć naprawdę w to wątpie
to jeśli chodzi o maliniaki nie sądzę, że ktoś byłby na tyle lekkomyślny, zeby pseudohodować te psy, no i myśle, że zdrowo myślący człowiek nie kupiłby takiego psa  😁

Polonez, niestety nie wiesz o czym piszesz a wolałabym abyś jednak miała rację 🙁  To, że o czymś nie wiesz, nie oznacza, że tego nie ma.
Zdziwiłabyś jak dużo produkuje się malin bez papierów.Są osoby ze światka sportowego, które na boczku uskuteczniają lewą produkcję, czysto pod użytek, kryją maliniaki, maliniaki z owczarkami niemieckimi, robią psy pod sprzedaż dla służb mundurowych ale nie tylko.Nie wszystkie szczenięta z miotów się do tego nadają a GDZIEŚ trzeba je opchnąć, idą więc gdziekolwiek, do kogokolwiek.Niestety na pomysł zarobku na tej rasie wpadają też osoby bez jakiegokolwiek pojęcia(te pierwsze choć wiedzą co robią), najczęściej scenariusz przedstawia się tak, że dochodzi do jednego krycia, pierwszego miotu, który okazuje się ostatnim bo jednak nie jest to jeszcze (na szczęście) bardzo popularna rasa w kręgach przeciętnego odbiorcy psa bez papierów, przeciętny Kowalski nie ma pojęcia o istnieniu takiej rasy więc tu rozmnażacz się nacina bo szczenięta nie sprzedają się tak jak by chciał a mioty malinois bywają liczne, przerzuca się więc na coś bardziej hodliwego a psy, które musi gdzieś opchnąć trafiają do zwykłych rodzin z rekomendacją, że-uwaga-to świetne psy rodzinne, dla dzieci, maskotki wręcz(tak, takie historie się zdarzają a później pies szuka domu, trafia do schronu no bo jest zły i gupi, roznosi chałupę, gryzie dzieci a na spacerach upodobał sobie polowanie nie tylko na zwierzęta ale i na ludzi).Pseudomaliniaków znam kilka, wiem też o konkretnych przypadkach schroniskowych.
Sama o mały włos bym nie miała dziś nieoznakowanej w żaden sposób, bezpapierowej suki, którą znaleziono zdziczałą w lesie-gdzie odchowała miot.Brałam udział w jej resocjalu, uczyłyśmy się siebie, było bardzo blisko jednak wycofałam się bo obawiałam się, że nie podołam na razie z dwoma psami finansowo i technicznie(nie mam samochodu).Obecnie Sheyna i wszystkie jej dzieci(bardzo maliniaste) mają dobre domy, Sheyen  rękach pracujących z powodzeniem amatorsko bawi się z pozorantem.
Malinois na swoje nieszczęście niestety już przestał być niszową rasą, pseudo ISTNIEJĄ i nikt temu nie zaprzeczy...
Ale po co te sprzeczki? Pies bez rodowodu to kundel i już. Może wygląda jak (jest w typie rasy) Owczarek Niemiecki czy Chart Afgański, ale według przepisów i prawa kynologicznego jest po prostu kundlem. I nie uwierzę, że nie ma pseudo hodowli takiej czy innej rasy, bo to kwestia czasu. Bracco Italiano jest może w Polsce 5-6 psów a już się urodził lewy miot. Wszystko to kwestia czasu, a durnych ludzi jest więcej niż się nam wydaje. STOP pseudo hodowlom i już! Kupno psa z ras bojowych i obronnych bez metryczki to dla mnie głupota z najwyższego szczebla. Później się ludzie dziwią, że pies agresywny, problemy behawioralne, że dysplazja, achalazja etc... i tak na dobrą sprawę możemy szukać przyczyny... w polu, bo nic więcej nie wiemy prócz tego, że kupiliśmy psa, który miał być taki zdrowy, taki kochany i miał być Owczarkiem Niemieckim, Chartem Afgańskim.. a nie jest lub jest w połowie. Brawa dla odważnych! Pies bez rodowodu? Tak, ale uratowany ze schroniska, złych warunków, od złych ludzi. Miłego linczowania mnie...

Po za tym chciałam się pochwalić 🙂 Mogę, mogę?

Pablo ukończył Próby Polowe Wyżłów z wynikiem 82/100 🙂 Jeszcze brakuje nam jednego wniosku na championa Polski. Od Maja zaczynamy walczyć o Championa Czech i Niemiec, dalej zobaczymy jak finanse pozwolą 🙂

Edit - poprawiałam byka... (dzięki Anaa  :kwiatek🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się