różne "patenty"

Ej, no ale zobaczcie ile ludzkich istnień można by zbawić, gdyby odpowiadać na takie pytania poważnie!
Tej wspomnianej przeze mnie dziewczynce w końcu odpowiedziano, zupełnie poważnie, że koń jest zwierzątkiem, które nie rozumie takich rzeczy i nigdy nie zrozumie, że ma wziąć miotłę, posprzątać, a sama zająć się studiowaniem książek na temat psychiki koni, itd...
I ona to zrozumiała, podziękowała i poszła to robić.
Tylko, że była jedna, zasadnicza różnica- ona się nie obraziła, gdy ktoś się z lekka zaśmiał z jej pytania, mimo że było to jedno z najśmieszniejszych pytań w historii forum.

No ale, reasumując, re-volta nie jest odpowiednim miejscem na takie pytania i odpowiedzi, bo nam się tu burdel zrobi!  😅
Julie, wiesz co, ale tak szczerze, zazwyczaj pierwsze wpisy są normalne (zazwyczaj), wybuch chamskich tekstów następuje przeważnie po pierwszym zaprzeczeniu w stylu:
- mój trener mówi inaczej
- u nas w stajni jest inaczej i wiedzą lepiej
- ciekawe, sami mądrzy tu siedzą...
- itp...
Mi się nie chce zbawiać świata, szczególnie, że te wszystkie dzieciaki mają to w nosie. Jak większość z nas 15 lat temu. No może niezupełnie, ale kto kiedyś najmądrzejszy nie był... 😉. I niestety ale uważam, że jak się sami nie sparzą to nie uwierzą - nigdy i za nic.

Acha, w realu też coraz mniej się odzywam - zazwyczaj za wtrącanie się dostaje po łapach. Więc udaję, że nie widzę - takie okulary jak dla koni prawie mam 🙂
ale to straszne mieć takie okulary... Tylko niestety każdy z czasem je dostaje. Bo jak kolejny raz mówi się do slupa, rzuca grochem o ściane, plus dostaje się opierdziel za wtrącanie w nie swoje sprawy to lepiej się nie odzywać. Mi sie tam czasem coś wymksnie jeszcze, bo czasem koni szkoda po prostu...
Straszne nie straszne... Ja już za duża jestem na to, żeby się martwić innymi, jak oni sami nie chcą się sobą i swoim koniem martwić. Od jakiegoś czasu patrzę na parę spraw inaczej - świata się nie zbawi, wolę zająć się sobą i swoim koniem. A reszta? Ich konie, ich sprawa, ich odpowiedzialność 🙂
dempsey   fiat voluntas Tua
17 kwietnia 2011 23:48
po pierwszym zaprzeczeniu w stylu:
- mój trener mówi inaczej
- u nas w stajni jest inaczej i wiedzą lepiej
- ciekawe, sami mądrzy tu siedzą...
- itp...

i jeszcze  po nieprzychylnej ocenie wstawionej fotki :
"nieźli jesteście skoro potraficie po jednym zdjęciu ocenić jak beznadziejnie jeżdżę\siodłam\cokolwiek! [FOCH] dziękuję, żegnam i życzę olimpijskich sukcesów tutejszym mistrzom!"    😁
i jeszcze "nie znacie tego konia, nie wiecie jak trudno sie na nim jezdzi".
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
18 kwietnia 2011 08:15
no to dla polepszenia klimatu,chciałam wam pokazać,jakie cudo wyprodukował Bogdan dla HB Contact:



Bogdan,HOnorat,dziękuję,jeżeli czarna wodza może być obiektem podziwu,to ta jest przepiękna  🙇 🙇 🙇 😜 😜 :kwiatek: :kwiatek:
Gillian   four letter word
18 kwietnia 2011 08:29
kolorek zacny! 🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
18 kwietnia 2011 08:46
ano to mi się w niej najbardziej podoba,bo jest dokładnie taka,jaką chciałam...mam nadzieję,że teraz nie będę jej nadużywac,w myśl zasady,że taka śliczna  😜
Gillian   four letter word
18 kwietnia 2011 09:08
lans na każdych zawodach obowiązkowy! nie dość, że będzie PRO-PROFI bo na czarnej, to jeszcze w oryginalnym kolorze!  😅
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
18 kwietnia 2011 09:18
będzie jeszcze większy lans jak podepniesz tą niebieską wodzę paskiem podgardlanym.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
18 kwietnia 2011 09:20
ElaPe, jest na tyle krótka,że nie ma takiej potrzeby 😉
chociaż,zawsze mogę zapiąć do kółka napierśnika i wtedy przez podgardle :P
Ojtamojtam - ja oduczyłam konia robienia kupy na korytarzu  💃 Drań jeden robił zawsze po powrocie z jazdy  👿 Aż zauważyłam, że on zawsze potrzebuje dwie kupy zrobić w czasie jazdy  😁 No to się stępuje aż drugą zrobi  😀
Ktoś, toż to prawdziwa "blue rein"  🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
18 kwietnia 2011 17:07
"I'm blue" to jednak nie jest pozytywne skojarzenie,więc nie chcę czesto być blue.😉
A "czarna" to budzi pozytywne skojarzenia?  🤣
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
18 kwietnia 2011 17:18
Czarna Czyni Cuda 🤣
Wiem! "takie rzeczy to tylko w Erze" - stąd ten niebieski  💃 (zdradzić orange, jak tak można  :rozga🙂
olciiik   `Dzień dobry, kocham Cię`
18 kwietnia 2011 17:26
Ktoś, teraz nazwę trzeba zmienić! była czarna wodza teraz musi być niebieska 😀
mtl   I M Equestrian
18 kwietnia 2011 17:28
olciiik chyba chciałaś napisać niebieska (zapomniałaś kolor zmienić :P)
a mi sie podoba nazwa czarna wodza brzmi jak  czarna magia i liczę że ta nazwa może odstraszy koniarki od 12 lat w dół 😉
chociaż im więcej czasu spedzam w necie tym bardziej tracę jakiekolwiek nadzieje... co raz więcej pytań: "co zrobić żeby koń miał ładnie głowę?" i odpowiedzi "załóż czarną wodzę/pelham/wypinacze/ruszaj na przemian rękami/ <niepotrzebne skreślić>
A ja mam do Was pytanie dotyczące patentu, z którym ostatnio miałam do czynienia.
Nie znam się na tym na tyle, żeby wyrobić sobie zdanie i opinię, czy to dobre, czy nie.
Mianowicie była to modyfikacja wodzy Pessoa albo raczej usunięcie jednej ich części.
Przedstawię na obrazku, bo znając moje zdolności, pogubię się.
Na grafice widać całe, 'normalne' wodze pessoa, natomiast ja spotkałam się z pracą tylko na tej czarnej części, z wykluczeniem czerwonej.
Może mi ktoś wytłumaczyć działanie całości oraz patentu pozbawionego 'czerwonej' części?
Moim zdaniem będzie to działało podobnie, tzn. koń musi podstawić zad, żeby nie ciągnąć się za pysk, a przez to podnieść mieśnie grzbietu i nimi popracować. Pytanie tylko, czy brak tych pasków idących od zadu do pasa nie powoduje opadania tego zatylnika za nisko? No i brak zapięcia wodzy jak wypinaczy, powoduje chyba brak oparcia na wędzidle.
Z tego co zaobserwowałam, to oparcie na wędzidle było. Bardziej mnie to właśnie raziło ze względów bezpieczeństwa.. bo wydaje mi się, że za luźna 'linka' spowoduje opadanie zatylnika, co może prowadzić, do niezbyt fajnych sytuacji, ale z drugiej strony, zbyt krótka spowoduje wyminięcie się z celem - czyli zejściem na dół.. dobrze myślę? 😀
kojarzycie patent ktory przewinal sie przez volte jakis czas temu, mial imitowac ruchy reki jezdzca w czasie lonzowania, z wygladu przypominal jakies kosmiczne cos z duza iloscia kolek przez ktore przechodzily paski.
Poszukuje zdjec tego, a nawet chyba film byl, ale za chiny ludowe nie mgoe znaleźć.

Wyszukiwarka voltowa nie dziala.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 lipca 2011 09:44
easiertobe mozę chodzi Ci o combitrainer?

tajnaa Nie, właśnie to był tylko ten 'dół' bez tych pasków na zadzie. No i przełożony przez kółka od pasa do lonżowania. 🙂
może jakaś samoróbka 🙂
Witam wszystkich

Chciałabym sie dowiedziec jakie macie opinie na temat książki Paalmana a tym samym na jego opinie na temat patentów np. do lonżowania
- na wypinaczach
-na czambonie itd.
Czy nawet skokow na lonży...

Jestem świeżo po lekturze  jego książki i szczerze powiedziawszy jestem zaskoczona, ponieważ jego poglądy na temat np. wypinaczy zaprzeczają wszystkiemu co do tej pory czytałam a mianowicie zaprzeczają takim autorom i jeźdźca jak np. Reiner Klimke, Ingrid Klimke, Lesley Bayley, Helena Zagor, Jane Savoie

I co wy na obrazek "prawidłowej postawy jeżdżca w kłusie anglezowanym" ze str.200
:kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się