jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
I kilka już osób napisało Ci, że koń nie zacznie 'pracować pyskiem' lepiej od wędzidła, to w ogóle nie ma związku z normalną pracą z koniem.
Ifka- Jakie pytanie taka odpowiedź, nie będę pisała o osiągnięciach bo nie mam żadnych ale w życiu bym nie pomyślała że ktoś chwalący się pod niebiosa swoimi umiejętnościami zada takie durne pytanie.
Przez te pół roku zrobiłyśmy na prawdę ogromne postępy bez żadnych wspomagaczy typu czarne wodze, wytoki itd. Nie uważam i żadna z Was mnie nie przekona, że zmiana wędzidła ma być dla konia katuszem, a ja ze względu na to jestem laikiem czy męczycielką koni. Pracuje na codzień z ludźmi, którzy znają się na tym co robią, spod których ręki wyszły wspaniałe konie i jakoś nikt z nich nie negował pomysłu ze zmianą wędzidła, tym bardziej, że w tym przypadku wędzidło jest zmieniane na łągodniejsze.
Więc skoro otaczasz się na co dzień takimi specjalistami to po co pytasz na forum
że większość z Was może zabłysnąć jedynie tutaj, bo w prawdziwym życiu nie wiele macie do powiedzenia czy pokazania.
Pozdrawiam krzykaczy, ja już znikam 😎
takich nie kompetentnych ludzi 😁
Burza tylko, że to wszystko można było napisać w kulturalny sposób, tak jak zrobiły to dwie osoby. Wystarczyło napisać, że nie jest to dobry rodzaj wędzidła. Skoro zadałam pytanie na forum to widocznie dlatego, że chciałam poznać opinie innych i byłam skłonna podzielić ich zdanie, pisałam, że nigdy czegoś takiego nie używałam. Zamiast tego zostałam zaatakowana przez bandę wściekłych bab.
Presja, a kto się chwali się pod niebiosa swoimi osiągnięciami? Widzę, że u Ciebie naprawdę ciężko ze zrozumieniem tekstu pisanego. Cóż mam to w nosie.
Zadając pytanie nie miałam pojęcia kto mi odpowie. Rozumiałaś czy przeliterować?
Ifka, ale ty dalej nie rozumiesz, że to nie jest kwestia wędzidła.. przyjdziesz za dwa trzy lata i sama się w czoło uderzysz jakie głupoty pisałaś, a dzisiaj się wściekasz.
Przez te pół roku zrobiłyśmy na prawdę ogromne postępy bez żadnych wspomagaczy typu czarne wodze, wytoki itd. Nie uważam i żadna z Was mnie nie przekona, że zmiana wędzidła ma być dla konia katuszem, a ja ze względu na to jestem laikiem czy męczycielką koni. Pracuje na codzień z ludźmi, którzy znają się na tym co robią, spod których ręki wyszły wspaniałe konie i jakoś nikt z nich nie negował pomysłu ze zmianą wędzidła, tym bardziej, że w tym przypadku wędzidło jest zmieniane na łągodniejsze.
U Ciebie również problem nie tylko z tekstem pisanym i czytanym, ale z pamięcią też. Kilka osób próbowało Ci tylko uzmysłowić że Twój kierunek myślenia z tym wędzidłem jest śmieszny, a Ty zaczęłaś pisać brednie o tym że koń ma chodzić jak normalny koń, wytłumacz jak ma chodzić 4 letni koń który jak sama pisałaś nie dawno zaczął pracę? Jak odpowiesz na to pytanie, to być może otrzymasz odpowiedź taką jakiej oczekujesz.
Chodzi mi o to, że kobyła nie ma problemu z rozluźnieniem, ma natomiast problem z tym, żeby iść jak "normalny" koń. Woli chodzić jak "człapak".
Weź to może rozłóż na czynniki pierwsze, bo chętnie dowiem się jak chodzi normalny koń. Może żyję od 13 lat w niewiedzy.
Burza skąd pomysł, że nie rozumiem? Tak jak pisałam, chciałam poznać opinie innych, chciałam rozmawiać na ten temat, ale niektóre osoby tutaj wolą od razu zjechać kogoś niż spokojnie wytłumaczyć. Nie jestem osobą, która za wszelką cenę będzie bronić swojego zdania, jeżeli argumenty innych osób są słuszne, nie pozwolę jednak napadać na siebie w taki sposób i to tylko dlatego, że chciałam się czegoś dowiedzieć. Pomysł z tym akurat wędzidłem pojawił się spontanicznie, nie miałam jeszcze okazji skonsultować tego z nikim innym niż Panie w sklepie jeździeckim, a one akurat moim autorytetem nie są. Do tej pory myślałam jedynie o zmianie ze zwykłego na podwójnie łamane, ze względu na to, że jest łagodniejsze i to rzeczywiście konsultowałam z osobami, którym w pełni ufam i nie widzieli oni żadnych przeciwwskazań.
Presja z Tobą w ogóle nie rozmawiam. Po raz kolejny nie rozumiesz co czytasz. Czy to, że ludzie, z którymi mam do czynienia są dobrymi szkoleniowcami oznacza, że ich osiągnięcia są moimi?
Ifka- Odbijasz piłę nie w tą strone co trzeba, nie moja wina że nie potrafisz sama odpowiedzieć sobie na pytanie co znaczy normalnie chodzący koń. Zmiana wędzidła ma czemuś służyć, napisałaś na poprzedniej stronie że ma się zacząć pienić a caroline napisała ze to będzie sztuczny efekt i ośliniony ryj konia nie będzie oznaką pracy prawdiłowej tylko zabawki, co jeszcze chciałaś usłyszeć bo nie rozumiem?
Presja z Tobą w ogóle nie rozmawiam. Po raz kolejny nie rozumiesz co czytasz. Czy to, że ludzie, z którymi mam do czynienia są dobrymi szkoleniowcami oznacza, że ich osiągnięcia są moimi?
Wiesz to nie jest moja wina że przytaczasz jako argument swojej nie wiedzy jakieś pierdoły o tym ile koni jeździłaś, i jacy ludzie Cie trenują.
Z mojej strony tyle, bo widzę że grochem o ścianę.
Chyba jednak Twoja skoro tekst pogrubiłaś 🤣 Ja doskonale wiem co miałam na myśli, to Ty tego nie wiesz, a nie widzę powodu, dla którego miałabym to tłumaczyć akurat Tobie skoro Ty nawet zwykłych zdań nie rozumiesz. Naprawdę nie odpisuj już, bo nie chce mi się z Tobą gadać. Wolisz się czepiać słówek niż dyskutować, skoro nie rozumiesz co miałam na myśli pisząc "człapak", to Twój problem. Nie rób już o offu, bo ja tu o wędzidle, a Ty o wszystkim dookoła. Fajnie, że przytoczyłaś słowa innej forumowiczki, ale ja szukałam opini osób, które z danym wędzidłem miały do czynienia, a nie takich, którzy cytują innych.
ha! czyli to jednak ja miałam rację od samego początku: szkoda gadać. i konia szkoda 🙁
...a wy mi kazałyście sie uspokoic 😁 spokojna byłam, tylko juz mnie intuicja za warkoczyki ciągnęła... 😉
caroline - Nie rób off topica bo banana dostaniesz 😉
my tak dla Twojego dobra... konia losu to już nie zmieni 😉
Ifka - wiesz, ja Ci powiem tak. Wędzidło z zabawką to super sprawa. Koń się zapieni. A do tego przestanie chodzić jak człapak, ponieważ w rytm ruchów zabawki w ryju będzie wyżej podnosił nogi. Możesz go dla zwiększenia efektu wrzucić w kopny piach.
To już masz odpowiedź myślę satysfakcjonującą. Powodzenia w pracy - całkiem szczerze! 🙂
epk- I ja się czegoś dowiedziałam teraz, bo wcześniej tylko cytowałam caroline która jak się okazuje też pojęcia nie ma o czym pisze. 🤣
Szkoda, że tak lekko za te warkoczyki 💃
epk to cudownie!!! A może by jej tak do tego jeszcze muzyczke puścić to będzie podskakiwała w rytm muzyki? Doczepie jej jeszcze pompony, żeby milej dla oka było, będą skakać razem z zabawką. Do tego wszystkiego oczywiście czarna wodza, wytok i gumowe wypinacze jak na prawdziwego męczyciela przystało! A może by tak odrazu poszukać munsztuka z zabawką? Ewentualnie sama postaram się takie coś wykonać z kawałka metalu. Byle by metal był odpowiednio ostry co by się kobyła miała na baczności!
Tobie również życzę samych sukcesów! 🙂
Ifka, jeśli Ci zależy, żeby koń się pienił, to dawaj mu jabłko przed jazdą. nic go wkurzać nie będzie, a nawet się ucieszy 😎.
po co w ogóle robić takie wędzidła, które wkurzają konia? z każdym dniem ludzie mnie coraz bardziej zadziwiają.
ankers probowałam dawać jej cukierki i niestety nie przyniosło to żadnego efektu. Właśnie to wkurzanie konia wzbudziło moje pewne obawy i dlatego o to pytałam. W sklepie oczywiście usłyszałam, że konika to nie będzie denerwować, ale tak jak pisałam sprzedawcy nie koniecznie są moimi autorytetami, a z nikim innym na razie nie miałam okazji na ten temat rozmawiać. 🙂
luizka10mam takie.Ono tak wygląda 😉
ifka sprawdź zęby
Moje nic nie dostają a potrzebuję błotniki :/
Mianowicie kupiłam takie oto wędzidło:
http://www.okser.pl/feeling-wedzidlo-podwojnie-lamane-miedzia-p-1849.html
A przyszło do mnie zupełnie inne!!! Zamiast łącznika miedzianego ma zwykły mazniety tylko miedzią!
Czy ktoś też się spotkał z tym wędzidłem?
🏇
Haha, miałam zupełnie to samo! 🙄
Dużą zaletą tego wędzidła jest jednak delikatność i fakt, że nie kosztowało tyle, by pluć sobie w brodę za nieudany zakup 😉 Gdy już przegryzłam się z tym, że bawienie się w odsyłanie, użeranie się ze sklepem jest zdecydowanie nieopłacalne, to zaczęłam dostrzegać zalety tego wędzidła.
Mam podobne doświadczenia jak
Sankaritarina. Bardzo fajne wędzidełko. 🙂
Biorąc to wszystko pod uwagę jestesmy wprowadzani w błąd przez sklepy i samego producenta...Z tego co udał mi sie juz sprawdzic tylko jeden sklep rzetelnie opisał wędzidło tylko cena była niebagatelna ok 130,00
http://www.sprzetjezdziecki.com/wedzidlo-podwojnie-lamane-p-1090.html?manufacturers_id=59Sklepowe zdjęcie:

A naprawdę wygląda tak: 😲
oceńcie sami... 🙇
Ifka, konia przejezdza sie od lydki do wedzidla odpowiednio pracujac reka na konkretnym kontakcie. lekki kontakt to sobie mozna rozbic o kant... kuli. kon jezdzony na "lekkim kontakcie" nie przyjdzie do reki nigdy, bo nie ma jak, brakuje stabilnosci. jak pisaly dziewczyny wedzidlo z zabawka maskuje problem, w dodatku moze jeszcze spowodowac, ze kon nauczy sie pieknie lapac wedzidlo w zeby.
co jest zlego w wytoku??? 😲
na starej volcie kreujesz sie na takiego szpeca jezdzieckiego... twoje tutejsze wypowiedzi nie potwierdzaja jednak tego 🙄
luizka10, Na sklepowym zdjęciu tak naprawdę nie widać czy w ogóle gdzieś tam jest miedź. Ja kupiłam to wędzidło z powodu kształtu łącznika i podejrzewałam, że ta miedź to taki pic na wodę. Tak samo jak te czarne oliwki "westernowe" -> na zdjęciu widać "jakieś tam" miedziane paseczki, gdzie wydawałoby się, że miedź jest w ścięgierzu "przekrojowo", a w rzeczywistości okazuje się, że wędzidło z jednej strony jest "maźnięte".
Po prostu te wędzidła takie są. Za 56 zł bym się cudów nie spodziewała [choć za 130 zł już zdecydowanie tak 😉 ]
Czy ktoś może podzielić się opinią na temat tego wędzidła:
http://www.marek-gajewski.pl/product/show/id/35 W tej chwili jeżdżę na pojedynczo łamanej, dość grubej oliwce, potrzebuję jednak czegoś ostrzejszego na jazdy w teren i ogóle od czasu do czasu na jazdy. Mój koń do subtelnych pyskowo nie należy, niestety nie mamy ogrodzonej ujeżdżalni, a otwarta przestrzeń czasem prowokuje go prób wywożenia mnie i uwieszania się na ręce.
Katija to jak mnie odbierasz na starej volcie to tylko i wyłącznie Twój odbiór, Twoja opinia. Ja nigdy nie pisałam, że jestem mistrzem, wręcz przeciwnie, mimo że jeżdżę wiele lat, to uważam, że masy rzeczy jeszcze nie wiem i jeszcze wiele muszę się nauczyć, w przeciwieństwie do niektórych nie lubię osiadać na laurach i lubię poszerzać swoją wiedzę, a zadawanie pytań nie jest niczym złym. Pisząc o lekkim kontakcie miałam na myśli delikatną rękę. Forumowiczki już zrobiły tutaj ze mnie niemal rzeźnika, więc starałam się wyjaśnić, że moja praca z koniem naprawdę nie jest dla niego katuszem. Szukam dobrego rozwiązania, aby zmobilizować klacz do pracy mordą i wciąż będę się upierać, że odpowiednie wędzidło jest tu bardzo pomocne. Nie twierdze, że te z zabawkami są super, nie wiem jakie są, stąd moje pytania. Na starej volcie jak na razie wyczytałam, że takie wędzidła mogą być dobre, ale na krótką metę. Ja nie twierdzę, że chcę aby koń chodził na nim całe życie, nie twierdzę, że w ogóle będzie na nim chodził. Po raz kolejny napiszę, że wiem, że odpowiednia praca pyskiem to nie jest jedynie zasługa wędzidła. Co do wytoku to nie twierdzę, że jest zły, tak samo jak nie uważam żeby zła była czarna wodza, pod warunkiem, że używa się ich umiejętnie. Mój post był jedynie ironią, która chyba dało się wyczuć...
Malutka uwaga- "katusza" jest rodzaju żeńskiego i w narzędniku przybiera postać "katuszą". Dziękuję.
Ja jeździłam na 2łamanym,potem na wielokrążku 2łamanym i na pelhamie teraz wracam na 2łamane i szczerze żałuję ,ze go męczyłam tamtymi patentami
lepiej późno niż wcale zrozumieć błąd 😉 🤬
luizka10, to są zupełnie inne wędzidła! (to na obrazku a to na twoich zdjęciach). Ja bym reklamowała (chyba, że akurat podpasowałoby koniowi) (akurat taki kształt łącznika może być dosyć interesujący)
Dziewczyny! jesteśmy podłe i nie czytamy ze zrozumieniem! Ifka napisała, że nie ma najmniejszych problemów z rozluźnieniem... hucuła. Co dowodzi, że jeźdźcem jest znakomitym. Nie znam nikogo, kto mógłby o sobie to powiedzieć. Że nigdy nie ma najmniejszych problemów z rozluźnieniem hucuła (a że jednym z objawów rozluźnienia jest... luźny pysk - to już ojtam ojtam :hihi🙂
luizka10 w opisie jest napisane -" ze stali nierdzewnej z lekką domieszką miedzi"
Szukałam i nie znalazłam...
Do czego służy taki typ wędzidła? czemu jest opisane jako korekcyjne?



Właśnie natrafiłam na ciekawą stronę... nawet człowiek nie wie że tyle tego jest...
[[a]]http://www.macgregorstables.com/Bit%20Encyclopedia/index4.html[[a]]