Kącik Małolata...:D
ChingisChan, heheh współczuję 😁
daliasta, ja od zawsze wiedziałam: weterynaria! ale od dawna chodziło mi po głowie coś związanego z filmem, teraz zaczęłam myśleć o tym poważnie 🤔
ChingisChan, kocham Francję i żabie udka 😍
ChingisChan współczuję, ale ty gadaj po swojemu, on po swojemu i jakoś pójdzie. 😁
Będziemy gadały na migi 🤣
Ja za to uwielbiam pieczone ślimaki 💘
Ślimaki eee ok o gustach się nie dyskutuje
niemiłek dobry wybór- weterynaria.
Zarobki duże, jeżeli jest się dobrym bo w tym zawodzie albo jest się dobrym albo nikim.
I po tym zawsze można zrobić specjalizację, i wtedy jest czas. I przebywasz głównie przy koniach. 😉
a jak miałabym nie iść na weterynarie... to nie wiem, co mam w życiu robić ... Boje się, że zostane tym wetem i co? Nie będę mieć na nic czasu... A chce jeszcze mieć miejsce na konie ... Sama już niewiem 🙄
ślimaki? 👍 🤔 ja brzydzę się zjeść krewetkę.
xxflygirlxx, moja siostra hoduje Border Collie. Do tego wymyśliła sobie jeszcze hotel dla psów. Jak pojechałam do niej na ferie to była istna masakra 6 BC do tego 1 duży kundel na podwórku i 2 psy hotelowe. Wszystkie przynajmniej 2 razy dziennie na spacerze, po za tym chodziły na wybieg. Po dwa i zmiana co jakiś czas. Do tego z hotelowymi jak z jajkiem... Ok hodowla może być, ale do tego hotel to nie. Trzeba uważać na każdym kroku, żeby coś się nie stało, bo psy jednak się zbyt dobrze nie znają.
Rozmawiamy o jedzonku ? 😁
Ja uuuuwielbiam ośmiornice 💘
Ja chcę być prawnikiem , albo sędzią . Też zero czasu , ale zarobki dobre , i będzie mnie stać na własnego horsa . 😎
A jeszcze oszczędzę sobie kasę bo nie chcę mieć żony ani dzieci . 😁 Po co mi to . 😁 gotować umiem . 😀
jett ja właśnie też chcę bordery. 😜 A hotelu mieć nie chcę. 😎
Ha! a ja będę architektem, więc jak komuś będzie potrzebny projekt stajni 😁
Zakładając że się dostanę na te studia i oczywiście będę miała zapał, żeby je skończyć ;]
nepebow ja tak samo : jeśli nie wet to co ?
Ale pamiętaj, że zawsze możesz wybrać po studiach specjalizację konie i wtedy masz tylko to do roboty.Czyli to co kochasz. 😍
Arroch , ja też będę miał zapał - na pierwsze dwa tygodnie 😁 A studia 5 lat . :/ [ czemu akurat architektem ? ] 😁
Ale się opłaca . 😉
daliasta - ja bym nie mógł zostać weterynarzem - i żałuje tego . :/
xxflygirlxx, co fakt to fakt, BC są genialne. Jakbyś chciała zobaczyć to początki strony już są:
http://biggranda.republika.pl/ 😀
z tą weterynarią to wydaje mi się... że to zależy jak się "ustawicie". jeden znajomy weterynarz ma własną lecznicę, swoich ludzi. weekendy często ma wolne, czasami się trochę spóźni, ale zazwyczaj razem pojeździmy. pomagałam mu kiedyś, m.in. sprzątałam po psach, które były w lecznicy na leczeniu... niby nie brzydzi mnie ten zapach, ale był niezwykle intensywny, zemdliło mnie nieźle, cała przesiąkłam tym smrodem. nawet wejście do tego pokoju żeby np. nalać wody to niezła masakra. jedna kupa tak, ale nie kilkanaście na kilku metrach z zamkniętym pomieszczeniu 😵.
drugi weterynarz chyba pracuje sam. ten na nic nie ma czasu. osiodła konia, noga w strzemię... i wezwanie. bez sensu taka zabawa 🙁. mieszka w małym domku i to właśnie on mnie zniechęcił do weterynarii. dobrze mi życzy i mówi, żebym się w to nie pakowała.
poza tym przeczytajcie książki Jamesa Herriota. on ładnie o tym wszystkim pisze, ale nocne pobudki, siedzenie w zimnych oborach, dyskusje z upartymi farmerami... nie, to nie dla mnie 😎.
ankers - to kim ty chcesz być 🤔 Myślałem że weterynarzem 😎
jett uwielbiam te psy. 😍
O, ewentualnie mogłabym robić zdjęcia do jakiejś gazety albo coś w tym stylu. Psów albo koni. 😎
daliasta - ace co dlaczego :
1) nie chcę mieć rodziny
2) nie mogę być wetem . Do wyboru do koloru . 😎
Ja też chcę iść na weterynarię, za 1,5 roku idę do technikum hodowli koni, a potem studia weterynaryjne 😅 Również nie wyobrażam sobie siebie w innym zawodzie, bo swoją pracę powinno się lubić. Lub jakby nie wyszło z wetem to: stomatolog ( będe się znęcać nad pacjentami 😀iabeł: ), notariusz.
Prestige dlaczego nie możesz być wetem ?
Prestige w sumie to zaczęło się od tego, że w 1 czy 2 gim. pani od plastyki zachwycała się moją "wyobraźnią przestrzenną" i strasznie namawiała mnie na kierunki na A.S.P no i oczywiście liceum plastyczne, ale ja jako, że wydaje mi się, że rysować nie umiem zbytnio, wyobraźnię może jako taką mam, ale to się głównie objawia w grach polegających na układaniu klocków 😁 no i lubię matmę, bardzo 8) i angielski to pod koniec 2 gim stanęło na architekturze i jeszcze nie przeszło ;]
ankers, mówisz cały czas o takich typowo wiejskich wetach. A co ze specjalizacją - pieski, kotki? Pewnie trochę lżej niż na wsi wkładać krowie pół ręki w ... No ale też trzeba znaleźć dobre miejsce na gabinet. Tam gdzie nie ma zbyt dużo gabinetów, a jest duże zapotrzebowanie
Hermes - to wiem do kogo pójdę do dentysty 😁 .
Co druga osoba chce być wetem . cool . 😀
daliasta , bo nie mogę np. uśppić kota albo psa bo to dla mnie smutne jest . :/ Nie mogę być wetem dla tego . Wolę siedzieć za biurkiem i być drugą Anną Marią Wesołowską . 😁
Arroch - gdybym ja słuchał nauczycieli to bym uczył w szkole muzycznej , albo grał w orkiestrze . 😁
jett, ale wet od piesków i kotków raczej końmi się nie zajmuje, a tutaj większość chce leczyć przede wszystkim konie 😉.
ankers - w końcu tu sami koniarze i koniary 😎
Ja np nie tylko konie. Uwielbiam wszystkie zwierzęta i chcę każdemu pomóc 😉
myślałam też o właśnie o medycynie (ale dokładnie to nie wiem co) - ale to też czasochłonna robota.
Boje się tej weterynarii - że kiepsko się ustawie i zmarnuje sobie życie 🙄 Nie mam pojęcia czy jest sens się w to pakować, ale po prostu nie mam innego pomysłu na życie.
daliasta no niby tak, ale boję się.
Podobno studia weterynaryjne są strasznie trudne, wiążą się z tym przecież te całe inspekcje itd. Nie wiem czy to wytrzymam 🤔 Psychicznie przede wszystkim, bo nie raz trzeba patrzeć na zaniedbane, umierające zwierzęta.. 🙄
Prestige ale moja Pani od plastyki była/jest bardzo fajna, jej warto było słuchać no i miała zabójcze teksty, jedna z 2, które nie obrzydzały mi gimnazjum. Numerem 2, była oczywiście Pani od matmy, cóż za zaskoczenie... 😁