Konie czystej krwi arabskiej

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
28 stycznia 2011 19:07
łoj .. magda to kuruj się i wracaj szybko do zdrowia - bo czekam na fotki  😀

dziewczyny - ja np. marzę o takiej masakrycznej hali  😁


Nie no ja generalnie też😉
Bronze   "Born to chase and flee.."
28 stycznia 2011 19:10
Zduśka - to tak jak ja.
Fotograf najwcześniej na wiosnę  😕
Magda - zdasz brąz na pewno a później to już z górki.
P.S. Tak na deser - arabek mojej znajomej, też kasztanek.
z moim strachem przed skokami to nie takie proste nawet jesli chodzi o braz  🙄
ale coz
teraz byla okazja to byl i zamiar. kiedys mooooze bedzie potrzeba to wroce do tematu.
a tak ogolnie to jeden dzien mnie w stajni nie ma i juz mi z tym zle 🙁
sonerek   Nobody's perfect.
30 stycznia 2011 18:54
Cydonia
Cygarniczka & Wachlarz


za duże zdjęcia 🤦
Bronze   "Born to chase and flee.."
30 stycznia 2011 19:38
To ja was zarzucę rudymi  😉
Odkryłam na twardym fotki z zeszłego roku. Rudzielec to półbrat mojego Młodego, ojciec Etnodrons Psyche.
Foto by E.Kwasiborska
Mój były.

ogier Wagant po Floret, od Wiersza

zdjecie GIGANT!!!  🤬
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
31 stycznia 2011 08:04
Słodkie pysio, a co się z nim teraz dzieje?
strasznie lubilam Wiersze, mialam okazje ja poznac..

i od niedawna jej wnuczka Zoya El Extreem reklamuje nasza malutka hodowle za granica.
Złota, jak Gospoda?
arabiansaneta ma nowego dzierżawcę. Z tego co wiem to skaczą L-ki 🙂
Jeszcze 2 fotki załączę łobuza.

za duże zdjęcie 🤦
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
31 stycznia 2011 17:58
No proszę, coraz więcej arabów użytkowych!  😅
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
31 stycznia 2011 19:06
To i ja sie dopisuje do kącika z Hamitem ur 1994(Hajnówka/Eukaliptus) forumowej madzi
Bede teraz miała ogromna przyjemnosc jezdzic tego niezwyklego konia (dzieki madzia  :kwiatek🙂
Na razie, po 2 letniej przerwie, Rudzielec jest w rozruchu  🙂


Zduśka-zjawiskowy kon  💘
milusia rudy jest świetny, miłej współpracy 😀 A współpraca z arabem to sama przyjemność.

To jeszcze my z kolejnym użytkowym zwierzem, jakoś dawno nas tu nie było:



Hamit, mój idol!
Atamanka, bardzo fajne ta Wasza jazda wygląda, ale już chyba Ci to mówiłam😉


Ja będę próbować powoli wracac do robienia czegokolwiek z siwym... zobaczymy co będzie😉
na razie fota😉
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
02 lutego 2011 18:31
Atamanka-dziekuje, a ze przyjemnosc to wiem bo z Hamitem znamy sie juz pewnie z 10 lat  🙂
Fajnie wygladacie razem. Wybierasz sie z nim na jakies zawody?
Alice- 😀
Super, bede wypatrywac waszych wspolnych zdjec. Zawsze z wielka przyjemnoscia sie was ogladalo  😉

A Hamit powoli wraca juz do formy, za jakies dwa tygodnie zaczne wsiadac po lonzy na samego stepa  🏇 Nie moge sie juz doczekac  🙂
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
02 lutego 2011 21:28
Alice no nareszcie !! w końcu jakieś foty będą  😀
millusia   :kwiatek: , a Twój Hamitek też piękny !!!

Atamanka tworzycie naprawdę ładny obrazek  😉
deidre, żeby nie ciągnąć OT dawaj tutaj tego mastodonta, też jestem ciekaw.
Nie znam się na jeździectwie, ale skoro L i P to nie sport tylko sprawdzian użytkowości, to dlaczego jej nie sprawdzać?
cześć przymierzamy sie po raz drugi do mistrzostw Polski Western i Rodeo dla koni arabskich czystej krwi. Oprócz konkurencji western będą dodatkowe konkurencje dla klasyków (za wyjątkiem skoków) . Czy są jacyś chętni w tym roku? W zeszłym dużo osób sie deklarowało, ale z przyjazdem było trochę gorzej 🙂 😅
Borys. A kiedy one się odbęda? Chętnie przyjechałabym jako widz. Szkoda, że skokow nie będzie.
połowa maja, będą konkurencje westernowe , ujeżdżenie, pleasure w damskim siodle, classic pleasure, pleasure w polskich strojach historycznych , no i pleasure w strojach arabskich
oczywiście - jeśli sponsorzy i zawodnicy dopiszą 🙂
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
05 lutego 2011 20:59
POMOCY po raz kolejny, kochani Arabiarze powiedzcie mi jak sie ustala z jakiej linii kon pochodzi, bo w koniach wychodaowanych w stadninach jest taka informacja, ale jak sa konie prywatnych hodowli po koniach stadninowych to ja nie bardzo moge dojsc jaka to linia albo rod, a nawet wlasciciel nie zawsze potrafi odpowiedziec, powiedzcie jak po rodzicach mozna dojsc z jakiej linii jest potomstwo.
przepraszam nie mam polskich znaków.
bardzo z gory dziekuje za pomoc.
Baza janowska podaje linię ojca i matki - http://www.janow.arabians.pl/pl/rodowod-form.php
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
05 lutego 2011 21:08
Wpisz imie konia w bazę rodowodowa na stronie janowskiej www.janow.arabians.pl, to wyskoczy rodowód z podaniem rodziny żeńskiej i rodu męskiego. Jezeli chodzi Ci o węższe linie pochodzące od wybitnych założycielek - podaj pochodzenie interesującego Cię konia, postaram się okreslic, jeśli nie na podstawie rodziców, to dziadków
Alice dziękujemy! No i czekam na relacje Waszego wracania do... czegokolwiek 😉
milusia jeździmy od czasu do czasu ujeżdżenie towarzysko, w tym sezonie zamierzam się wziąć za siebie i zrobić na nim licencję. A jak będzie, to się jeszcze okaże 😎
zduśka dzięki :kwiatek:
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
05 lutego 2011 22:32
Dziewczyny ogromna BUŹKA...bardzo Wam dziekuje
Powoli wracamy do formy : Szwy się goją, apetyt wraca (diety pilnujemy)
Powoli wracamy do formy : Szwy się goją, apetyt wraca (diety pilnujemy)


a gdzie się pokaleczyłyście?!
Hamer, dobrze że chociaż kobyła wyszła z tego cało
To nie pokaleczenia......
Tak co z grubsza:
1. 12.01 ostatnie badanie weta , przybliżony czas porodu 14 dni
2. 16.01 godz 15 zaczyna się akcja porodowa ( jest źle)
3. Wezwany wet po usilnych błaganiach przyjeżdża 16;20
4. Trzeba ratować klacz, pojawia się krew ,zepchnięcie źrebaka z powrotem (wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że to bliźnięta) zaklinowane w pozycji siedzącego psa
5.Organizacja transportu (niedziela wieczorem) trwa wieki
6. Przed 19 trafia do Kliniki
7. Ok 19:30 cesarka
8. Okazuje się ,że są bliźniaki ( nie stwierdzone mimo wykonanych 3 USG) (jeden duży podobny do Madrasa, drugi mniejszy do Czanki)
9. Wybudzenie i stajnia na położnictwie 20:40
10. Kroplówki do 23
11. Trzy dni krytyczne
12. Mija tydzień i pojawia się hipotonia jelit, oraz objawy kolko podobne. Sonda, zbyt wąska przegroda nosowa, krwotok. Druga sonda źrebięca po południu, bez problemów
13. Kolejne 3 dni do przywrócenia w miarę normalnej pracy jelit. Prowadzanie na zmianę :ja, koleżanka i stajenny.
14. W ubiegły wtorek powrót, nici ze szwów usunięte zaczyna się goić.
15. W domu wszystko smakuje lepiej, nawet mesz, którego w Klinice nawet nie tknęła.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się