Podróże

cieciorka   kocioł bałkański
29 listopada 2010 19:33
emade, wydaje mi się, że to raczej w ameryce południowej, coś jeszcze mi się australią kojarzy...

edit, dobrze mi się wydaje, to raczeh Roraima jest
dzięki, faktycznie to Ameryka Południowa  :kwiatek:
Buyaka mnie tu przyslala, bo podobno mam sie pochwalic, ze jade do Hiszpanii :P 27.12.2010-07.01.2011 - pierwszy raz poza granicą Polski :-)
a w jaki rejon  😅
dokladnie do Walencji :-)
Kaktus, zazdroszczę! Po powrocie liczę na obszerną relację z pobytu 😉
kochana, kolezanka mowi, ze kolo bloku rosna mandarynki... 😉 wiec zrobie zdjecia z kazdej strony! zreszta biore pendrive, zeby moc zgrywac zdjecia :P
Dla miłośników Barcelony

http://www.youtube.com/user/hyundaipolska?v=T1agT-1i0K8&feature=pyv&ad=11385520759&kw=hyundai&gclid=CIrvwMuY-KUCFcQH3woddHn_oA

Kolejne "coś" z tego pięknego miasta. Nie da się nie rozpoznać czerwonego hotelu w tle, akurat tak się składa że obok niego był mój hotel.
Za kilkanaście dni lecę na tydzień do Rzymu. Co zrobić z tym czasem? Co zwiedzić?
Tak poza oczywistościami czyli głównymi zabytkami, szukam czegoś ciekawego, czego może nie powie mi pierwszy lepszy przewodnik.
Poza tym jakie środki komunikacji polecacie?
I czy rzeczywiście Rzym po zmroku to takie niebezpieczne miasto czy to raczej krzywdząca opinia?

Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki 😉
Metro, metro, metro.  😉 Zero korków, zero czekania, większość linii tak zaplanowanych, że wysiadasz 10 kroków od zabytku, do którego jechałaś. Po wyjściu z jednej stacji miałam Koloseum po drugiej stronie ulicy.  👀 Warto dużo spacerować, ja w Rzymie robiłam więcej kilometrów niż Korzeniowski na Maratonie.  😁
Każde duże miasto jest na swój sposób niebezpieczne, a myślę, że nie zamierzasz chodzić po menelskich dzielnicach. Ja jakoś nigdy nie słyszałam, żeby Rzym był szczególnie groźny po zmroku. Chyba, że jesteś Robertem Langdonem i uciekasz przed asasynem wysłanym przez Iluminatów.  😁 W ciągu dnia trzeba cholernie uważać na kieszonkowców, ale to raczej wiesz. Ja odkąd zobaczyłam w Barcelonie dziewczynę ze słuchawkami w uszach i plecakiem wywróconym niemal na lewą stronę zaczęłam 2 razy bardziej uważać na swoje rzeczy.  🙄
Tak, tak, wiem o kieszonkowcach 😉 I raczej mam zamiar spacerować po centrum ale mój hostelik jest chyba w niezbyt ciekawej dzielnicy... no cóż, damy radę.
Czyli metro, ok. A możesz polecić jakieś ciekawe miejsca? Urocze zakątki? 🤣
Jeszcze muszę wymyślić gdzie będę się żywić bo słyszałam że restauracje w centrum są strrrrasznie drogie. Liczę się z tym ale nie zamierzam wydać fortuny na pizze 😉
cieciorka   kocioł bałkański
30 grudnia 2010 18:23
polecam restauracje na zarzeczu(?) i knajpkę w okolicach schodów hiszpańskich- kelner był pół polakiem, cały czas nas zabawiał- muszę podpytać, gdzie to wszystko dokładnie było.
Będę wdzięczna :kwiatek:
a my pogode w Hiszpanii mamy o taka:





generalnie w dzien 16-18 stopni, ale ogromna wilgoc
yeeey!  😜
Ogromnie Ci zazdroszczę tego wyjazdu!
Korzystaj, póki możesz!  🏇
W Neapolu na sylwestra 14-15 stopni i sloneczko ;-)
jeszcze o konie udało mi się zahaczyć



a teraz jestem już w Polsce i chyba nie potrafię się przystosować do tego mrozu 🙁
więcej więcej!  😍
a ja skromnie rzeknę, że dziś kupiłam bilet do Amsterdamu 😎
lecę po raz kolejny na urodziny Królowej i już się nie mogę doczekać 😀 !!  😅 😅 😅
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
14 stycznia 2011 21:42
Czy ktoś był w Zakopcu w bardziej licznej i zorganizowanej grupie?
Chcemy jechać w 8-10 osób do domku, najlepiej w miarę blisko Krupówek.
Możecie coś polecić? :kwiatek:
a ja chcę wrócić na Wyspy Owcze  😍



eeech, podczas sesji człowiek szczególnie ucieka myślami w odleeegłe miejsca  😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 stycznia 2011 20:41
mery, uwielbiam Amsterdam!  😍 I coffe shopy  😁

🚫Nav,jaki piękny masz avatar  😜 😉  🚫
a ile kosztuje taka wycieczka na wyspy owcze? szukałam czegoś 'zorganizowanego' ale ni widu ani słychu, tylko jakis jeden hotelik wyskoczył ale ceny to też nie było, i jak tam się sprawnie dostać? promem czy lotem?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
21 stycznia 2011 22:02
za tydzień - NYC Welcome 😜
new.day, ja nigdy nie slyszalam o wycieczkach zorganizowanych na Wyspy Owcze  🤣 mozna sie tam dostac samolotem lub promem, bodajze z Danii i Norwegii plywaja, ale obie te opcje sa, niestety, bardzo drogie  🙄 ja sie tam dostalam jachtem  😉 teraz juz nie pamietam ile samolot/prom kosztuje, ale w necie sa informacje na ten temat. ogolnie tam jest drogo, bylo nie bylo Skandynawia  🙂
mery, uwielbiam Amsterdam!  😍 I coffe shopy  😁

ja tez 😀 jade po raz n-ty i juz sie doczekac nie moge 😍
Oj dziewczyny ale Wam zazdroszczę tych podróży 😁. Moim marzeniem zawsze była Kuba i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam polecieć 😀 A tak swoją drogą może ktoś był?
trzynastka   In love with the ordinary
26 stycznia 2011 03:15
Moja mama była w listopadzie, wycieczka objazdowa po całej Kubie + 4 dni na plaży, chcesz to wyproszę zdjęcia ale przypomnij się na pw 🙂
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
26 stycznia 2011 11:51
za tydzień - NYC Welcome 😜


Ależ Ci zazdroszczę...  🍴 🍴 🍴
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
26 stycznia 2011 11:57
Oj dziewczyny ale Wam zazdroszczę tych podróży 😁. Moim marzeniem zawsze była Kuba i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam polecieć 😀 A tak swoją drogą może ktoś był?


Mój trener był na Kubie dwa razy - pierwszy wyjazd z żoną z biura podróży, drugi organizowany samodzielnie z kompanami. Jak mówi, nie ma porównania i nie warto dawać się zamykać w turystycznym molochu (Varadero z reguły) i obwozić po typowych atrakcjach przygotowanych z myślą o turystach, bo się Kuby nie zobaczy. Samemu wychodzi oczywiście znacznie taniej, ze znalezieniem lokum i wypożyczeniem auta nie ma problemu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się