pensjonaty w okolicach trójmiasta

[CIAH]
od tego mamy ogloszenia
Jestem równiez w trakcie szukania mieszkania do wynajecia 😉 dlatego na chwile obecna jest mi ciezko powiedziec w jakiej okolicy bede. Odległosc do stajni nie ma wiekszego znaczenia, dlatego byłabym wdzieczna za jakikolwiek namiar 🙂
to tak ode mnie:
jeśli chodzi o pastwiska to Łapino Sakowcówka, bliżej Gdańska jest jeszcze Swojak Otomin z tego co mogę polecić😉
Madź a jak ceny??

Łapino 500, a Otomin (Sowjak, nie Tabun) jeśli się nie mylę 650 (z małą halą namiotową).
znacie jakieś łąki, na których można zostawić konia bez strachu? chodzi mi o miejsce z polecenia, gdzie oprócz podstawowych czynności ktoś czasem sprawdziłby czy nie ma grudy itp
A czy ktoś z Was wie coś na temat stajni Roberta Krampa? Stajnia kawałek za Dajakiem. Może być na PW.
_kate mój gruby stał raz koło kielna i było ok, raz wywiozłam go aż koło Bytowa to już w ogóle miał bajecznie. Łapino też można polecić, jak poprosi się ludzi którzy bywają w stajni codziennie, myślę że bez problemu mogą kontrolować sytuacje 😉
W Goszynie (parokrotnie opisywanej juz na tej forum stajni) powoli owiera się pensjonat dla koni.
Aktualnie mamy stajnie boksową jak i możliwość trzymania koni w "naturalnym" chowie 🙂; plac do jazdy wraz z przeszkodami; hektary pastwisk.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany Serdecznie zapraszamy
🏇
sosi   szczypior szczypior...
16 listopada 2010 10:47
A czy ktoś z Was wie coś na temat stajni Roberta Krampa? Stajnia kawałek za Dajakiem. Może być na PW.


a co chcesz wiedzieć?
650 zł, hala w budowie, ogromne pastwiska
plac do jazdy nie za duzy i raczej ze słabym podłożem ale okolica pomaga, bo dużo łąk w okolicy no i super tereny pod samym nosem

edit: stajnia posiada również boksy angielskie
xxagaxx koło Kielna u Kasi W.? pytałam i może być ciężko z miejscem. Raczej wolałabym dopłacić za opiekę, bo tak to ktoś będzie pamiętał albo i nie, a ja nie chcę się o niego martwić.
A tam koło Bytowa to masz nadal kontakt do nich?

Sosi, ze słabym podłożem, to znaczy, że grząsko czy twardo?
_kate, a Kasia nie ma miec od grudnia 3 wolnych boksow? zapytaj jeszcze raz
tam opieka fantastyczna wiec polecam jak najbardziej
sosi   szczypior szczypior...
16 listopada 2010 18:10
_kate grząsko bardzo i niewiele deszczu potrzeba, żeby zrobiło się bagienko

ale tak jak pisałam wcześniej - niedaleko są łąki, które można wykorzystać i ... udeptywać 😉
Sigma,
pytałam. Od grudnia ma, ale ja szukam od czerwca. Chciałabym jeszcze te pół roku pojeździć. A ona napisała mi, że potem może być ciężko, więc wolę mieć opcje.
ahh no to wiele wyjasnia. smaruje ci PW
Możliwe, nie wiem, bo stoję w Pegazie.

Jest jeszcze KJ Jackiewiczów, ok. 400-500zł za hotel, stajnia arabów w pieleszewie też do 500 zł, leśniczówka pod bolszewem, stajnia Bachów- tu drożej niż 500.


u Jackiewiczow 650 dla osob ktore nie korzystaja lub korzystaja sporadycznie z solarium (a tak to 5zl od jednego uzycia), a 700 z wliczonym juz solarium.
_kate mam kontakt. Pogadam jeszcze z Olą, może ona wie jak tam sytuacja wygląda bo Edi był tam chyba 2 albo 3 lata temu. I powiem ze chyba takiej opieki nigdy nie miał 😉
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
20 listopada 2010 15:06
ja niestety jestem zmuszona przenieść konia. Łapino? chodzi mi przede wszystkim o łąki. czy coś jeszcze godnego polecenia? jak z opieką tam?
EDIT: i jaka cena w Otominie? Swojaka cenę znam, a Tabun Otomin?
rok temu w Otominie było 800zł, ale tam wieczny brak miejsc. A w Swojaku jest hala?
W Swojaku jest malutka namiotowa.
Tam z tego co wiem jest boks wolny jakby ktoś chciał.
cyntia   Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda...
20 listopada 2010 16:58
U Nas wolne boksy, hala, padoki, wiecej na PW
a ja jestem zupełnie zielona w temacie, ale jest możliwość, że w najbliższym czasie się przeprowadzę do trójmiasta... więc jakie stajnie możecie mi polecić koniecznie z dojazdem komunikacją miejską od wzgórza św Maksymiliana? żebym w jedną stronę nie jechała dłużej niż godzinę. zależy mi przede wszystkim na padokach, dobrym żarciu i czystym boksie, może być bez hali i nawet bez specjalnego placu do jazdy, najlepiej do 800 zł.
Mogę Ci polecić stajnię, w której dzierżawie konia czyli Pegaz w Redzie, może nie ma jakiegoś WOW, ale jest spoko, hala mała i straszne błoto na maneżu i padoku, ale da się przeżyć. Dojazd ze Wzgórza to jakieś 30 min kolejką, a z peronu skm do stajni jest jakieś 5 min, cena 600 zł. Nie znam wszystkich stajni w okolicach Gdyni, ale z tego co pamiętam to jeśli zamierzasz korzystać z kolejki to masz blisko Hipodrom, autobusem można dojechać jeszcze do Bojana, Koleczkowa, tylko autobusy dość rzadko kursują. No w samej Gdyni to jest jeszcze Tara, ale nawet jak przyjmują w pensjonat to nie polecałabym.
Hey hey 🙂
A ma ktoś może numer telefonu do właścicielki stajni w Rumi?? Stajnia nazywała się MAjestic...chyba..
I może znacie jakieś stajnie w okolicach Sopotu( hipodrom odpada)

Moon   #kulistyzajebisty
25 listopada 2010 17:21
W okolicach samego Sopotu masz tylko hipodrom.
W stronę Gdyni - "Nowe" Kolibki, i niejaką stajnię Tarę, której raczej nie polecają.
- to chyba z tych najbliższych Sopotu tyle.
Moon - heh, wlasnie tak samo chcialam napisac . "nowe kolibki". ale pensjonatu to tam nie ma, wiec nawet nie ma co wspominac o tej stajni.
Moon   #kulistyzajebisty
25 listopada 2010 17:30
O, nie mają pensjonatu?
Za czasów budowy chodziła taka wieść, że na kilka boksów ma być (tu połowa znajomych z hipo deklarowała chęć przenosin na "już, teraz, zaraz!"😉 a tu zonk, sama hipoterapia.
Nie słyszałam o takiej stajni w Rumii. W Rumii jest na pewno Czardasz na na granicy Rumii z Dębogórzem-wybudówkami WWR.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 listopada 2010 19:54
Te nowe kolibki są po drugiej stronie od kolejki? Takie kremowo - żółte budynki?
Gillian   four letter word
25 listopada 2010 20:01
a ja mam takie pytanie trochę z pupy, ale skoro o pensjonatach mowa...
Jak wygląda sprawa z czystością na Hipodromie? przeszłam się po stajniach i w zasadzie w każdej było inaczej, w jednych nawet czysto, sucha słoma a w innych - masakra. Godzina około 18-stej, zero suchej słomy, sam gnój chlupiący, siana też niet. Jak to działa? może po prostu było przed wieczornym dościelaniem?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się