Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

To i ja się pochwalę. Sobotni terenik. Przedobrzyliśmy z czerwienią troszkę...przynajmniej nas widać było.
polana
lasek

Zabrakło fotografa w ciekawszych miejscach, ale nadrobimy😉

z wczorajszego wypadu:

Pierwszy wspólny terenik z moją córką.Nie ukrywam że byłam lekko zdenerwowana  🙂

Z wtorkowego terenu. Ja na Paris z przodu, a moja siostra na Dolarze. Pogoda była pięękna.  😜

Fajne fotki, córa, ładnie wygląda na koniu 😀..

Ja od tygodnia w nowe stajni, dziś pojechałam w dłuższy teren, okazało się ,że 15 minut od stajni, zaczynają się lasy, łąki...-a do tego niekończące się:

iwona_35
Świetnie 🙂 fajne tereny, lepsze niż te autostrady 🙂
Swoja droga gdzie stoicie ? 🙂
Ja zmieniłam stajnie. W poprzedniej byly przecudowne tereny leśne, a w aktualnej byłam w terenie wczoraj i wróciłam zdołowana. Jedyne co u nas miedzy Gliwicami a Zabrzem jest to budowa autostrady :/

iwona_35
Świetnie 🙂 fajne tereny, lepsze niż te autostrady 🙂
Swoja droga gdzie stoicie ? 🙂
Ja zmieniłam stajnie. W poprzedniej byly przecudowne tereny leśne, a w aktualnej byłam w terenie wczoraj i wróciłam zdołowana. Jedyne co u nas miedzy Gliwicami a Zabrzem jest to budowa autostrady :/


przeprowadziłam się ,5km, od mojej poprzedniej stajni, więc nie tak źle,do zwykłego gospodarza, do stajni bez nazwy.
Facet ma zwierzęta-krowy,świnie, swoje konie ,plus dwa pensjonatowe i dwa moje. Wszystkiego w brud, siana, marchewek itddd duże pastwiska, podzielone na kwatery, tak,że nawet teraz, są na zielonej trawie.
Wybudował maneż, teraz podłącza światła, cena też do przyjęcia, dużo taniej, niż wszystkie inne pensjonaty.
Znalazłam go przez przypadek,ludzie bardzo mili, no i tereny  cudowne.

to wczorajsze zdjęcie:


duża stajnia,drzwi rozsuwane:


..no i widok galopujących koni na pastwisku...bezcenne 🤣 🏇

Widzę, że masowo zmieniamy stajnie.  😀
Ja również zmieniłam.
I jeśli chodzi o tereny, to ..normalnie strach się bać.
Mam do dyspozycji taki kawał lasu, że jak wjadę, to mogę tego samego dnia w ogóle nie wyjeżdżać.
Na razie boję się zapuszczać tak daleko i kręcę się w miarę w pobliżu starając się poznać okolice.

Poza tym mam prawdziwą wielką rzekę. Trzeba będzie jakoś to wykorzystać latem. I mam naprawdę dużo, wysokich górek. Uwielbiam takie tereny które są prawdziwą wyprawą w nieznane. Tylko muszę uważać, żeby się nie rozstać z koniem w takim terenie, bo biedak wróci do poprzedniej stajni. A od poprzedniej stajni dzielą nas kilometry dróg asfaltowych z samochodami na nich.  🤔

tunrida,jestem pod wrażeniem, widoki wspaniałe🙂

E tam....wrażenie to będzie latem, jak zacznę jeździć konno razem z kolegami jeżdżącymi na motocyklach crossowych.   😉
Bo w tych okolicach znajomi śmigają motorkami. (wykorzystują górki, dolinki, błoto i inne takie atrakcje natury)
Ze 4 dni temu mijałam się z takimi dwoma. Ja galopem w jedną stronę, a tu z naprzeciwka zza zakrętu dwóch takich mi wyrosło. Oni po hamulcach, ja po hamulcach i ogólna konsternacja- "jak to...to nie jesteśmy jedyni w tym lesie?"

Wiem, że wśród nich są moi znajomi. Koń idzie za motocyklem, jak za koniem. Mam nadzieję na zabójcze fotki latem.  😜

tunrida ja jakiś czas temu również spotkałam panów na endurakach i mój dziad zachował się wzorcowo - panowie byli w szoku, że taki grzeczny konik i motocykli się nie boi - więc w odpowiedzi usłyszeli 'jaki pan taki kram'  🤣

tunrida czekamy z utęsknieniem do lata!
My po ostatnim rajdzie w okolicach Zakopanego zawitaliśmy do karczmy, gdzie usłyszeliśmy zabawny tekst górala:
"Jadę se dziś motorem, a tu mnie kłonie wyprzedzają!"  😁
Ba! Wzdłuż Zakopianki jest świetny tor dla koni  😂

tunrida, super, ciesze się że masz nową stajnie! Rzeka piękna 🙂

tunrida czekamy z utęsknieniem do lata!
My po ostatnim rajdzie w okolicach Zakopanego zawitaliśmy do karczmy, gdzie usłyszeliśmy zabawny tekst górala:
"Jadę se dziś motorem, a tu mnie kłonie wyprzedzają!"   😁
Ba! Wzdłuż Zakopianki jest świetny tor dla koni   😂


...jakieś fotki 🤣?

Niestety nikomu się nie chciało wyciągać aparatu, mam może kilka zrobionych dwupikselowym aparatem komórkowym  😲

z naszego ostatniego spaceru  😀 jeszcze było pogodnie

siwek, to już chyba w nowej stajni sądząc po torach? 🙂

no wreszcie w tej wymarzonej stoimy  😀 od 1,5tyg. Koryta. zapraszamy!  🤣 jeżeli masz po drodze

I jak terenowcy? Pogoda nie odstrasza? 😉
siwek ale słonecznie 😀
iwona_35, tunrida piękne macie tereny! Urozmaicone 🙂

Po moich ostatnich terenach w wiatr i deszcz w końcu patrząc rano na pogodę za oknem, pojawiła się na horyzoncie szansa na słoneczny, ciepły spacer. Ale jak to w życiu bywa, tylko wyjechało się ze stajni to pogoda musiała sie spsuć 😉
Niemniej jednak teren bardzo udany, ale aparat nie podołał ciemności lasu :P
[img]http://i657.photobucket.com/albums/uu297/GosikaM/STA77525.jpg?t=1289489931[/img]
[img]http://i657.photobucket.com/albums/uu297/GosikaM/STA77531.jpg?t=1289489931[/img]

Ale wam zazdroszczę zdjęć z terenów, ja jeżdżę tylko sama i nigdy nie mam zdjęć... Takich terenów jak niektórzy tutaj też nie mam, i natchniona tym wątkiem w lato jadę ze swoim koniem na tydzień gdzieś na piękne tereny, tylko kto nas przygarnie?  😡
Jak jutro pojadę w teren to też postaram się zrobić jakieś zdjęcia, choć cierpię na brak dobrego aparatu.

Koleżanka pojechała w teren (kilka kilometrów od Gliwic)...
i szczęśliwie wróciła.

[quote author=Cień na śniegu link=topic=114.msg766630#msg766630 date=1289508378]
Koleżanka pojechała w teren (kilka kilometrów od Gliwic)...
i szczęśliwie wróciła.
[/quote]

A zdjęcia się nie załadowały  😡  więc próbuję jeszcze raz  😀

Raven, pięknie wyglądacie! 🙂

Cień na śniegu, co to jest, jakiś wyrośnięty źrebak ten obok? Luzem??

Raven, zdięcie oddaje, aurę jesienną 😀.
JA też wczoraj byłam, penetrować okolicę, zdjęcia nie wyszły po pogoda paskudna, potem zaczęło padać, a miało być ładnie, nie wzięłam ciepłych rękawiczek, kurtki przeciwdeszczowej, przyjechałam cała mokra  zmarznięta.

niestety nie mam zadnych zdjec z naszych pieknych terenow za to mam mape obrazującą obszar na ktorym sie poruszamy. Obszar zielony to jeden wielki stary las, w ktorym znajdują się poligony wojskowe ( uzywane i nieuzywane), ogromne stawy rybne, a czasami miniaturowe miejscowosci z 2-3 domami  😜 Jakiś bardzo daleki wujek mojej kolezanki mieszka sam (!) w odleglosci nastu kilometrow od najblizszych zabudowan! ma krowy, kury, swinie. nie ma pradu ani biezacej wody. co kilka dni przyjezdza tam jakis obwoźny sklep ktory krąży po tych wszystkich wsiach. bo jesli w lecie da sie tam jakos dotrzec to zimą jest to niemożliwe! Co do poligonow: moim ulubionym miejscem jest poligon za miejscowością Lipa ( jade z Żabna). Galopuje się szeroką na4-5 metrow piaszczystą drogą lasem, pozniej las nagle znika, wyjezdza sie na wzniesienie a tam morze wrzosow  😜 😜 no czegos takiego nie widzialam nigdy w zyciu! strasznie za kazdym razem zaluje ze mam lustrzanke a nie zaden podręczny pstrykacz  😵 ogromne wrazenie zrobily na mnie stawy rybne w miejscowosci Rybakówka-Siembida. wyjezdza sie z lasu prosto na groblę prowadząca między tymi stawami. są tak ogromne ze sprawiaja wrazenie ogroooomnych jezion, a na horyzoncie jest ciemny las  😜 no cos niesamowitego!



oczywiscie trasy takie jak do Janowa, Mamotów czy Borowa robimy w jedna strone jednego, w drugą drugiego dnia. Chociaz np do Jastkowic mimo ze to trasa na 8 godzin srednim tepmem tez robilismy w 2 dni  💃

Ty kochana nie czaruj i fotkę zrób. Choćby telefonem.  😉  Ja chcę fotkę tej grobli między stawami !

mysle ze przez najblizsze pol roku nie dam rady tam dotrzec bo praktycznie nie jezdze  😁 ale jak tylko mi sie uda to postaram sie tez o jakis ,,pstrykacz"  😎

Nie mogę włazić do tego wątku, bo mnie zazdrość zżera 🤔wirek: Niechno ja znajdę trochę wolnego i ładną pogodę.... zabiorę rower i przeczeszę okoliczny lasek w celu znalezienia Idealnej i Bezpiecznej Drogi do lasu.... a potem będę zdjęciować 😁
tunrida, Woow, ten kadr z rzeką wygląda niczym w jakimś Mustangu z Dzikiej Doliny. Zróbcie kiedyś jakąś sesję 🙂
iwona_35, Jesienne tereny! Takie kłody w lesie wyzwalają we mnie chęć skakania 😡
galopada_, łoj tam, będzie wolne na Boże Narodzenie, potem będą ferie i założę się, że znajdziesz czas, żeby jeździć w teren i nas tu zdjęciami zasypać.😀

Burza tak, to 1,5 - roczna klaczka, chodzi ze swoją mamą w tereny właściwie od urodzenia. Oczywiście żadnych szaleństw, głównie stęp i trochę kłusa na prostej drodze. Kobyłka jest posłuszna i nie odstępuje mamy na krok.

Cień na śniegu, to ona nie jest odsadzona czy po prostu chodzi z nią? Mimo wszystko uważam, że to bezmyślne i nierozważne, zbyt wiele może się zdarzyć.