Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

Strzyga a ja potrafię bardzo zaciekle bronić tego zo mam  :emota2006092:
wątek zamknięty
Chuda nie ma potrzeby od razu pakować w milion derek - moja padokuje się przez cały dzień goła i wesoła, rusza się, więc nie marznie ani nogi nie puchną. W nocy stoi w boksie i wtedy  ewidentnie krążenie siada, więc zakładam jej ocieplacze, gdy temperatura spada w okolice zera. A gdy pi*dzi śniegiem i widzę, że kobył marznie, to zakładam cienką przeciwdeszczówkę i już. Młodym i zdrowym wiadomo - nie zakładam nic bez potrzeby.

Emerytowi w poprzedniej stajni robiliśmy wcierki na wieczór, na godzinę gruba dera,a potem już bez niczego. Nie musisz zakładać derki na całego konia,wystarczy że bezpośrednio po zrobieniu wcierki przykryjesz zad 😉
Poza tym można by pomyśleć nad czymś w stylu półderki/derki do karuzeli etc., zdaje się że Ivette wstawiała coś takiego niedawno w DIY...

Zimie i śniegowi mówimy stanowcze nie  👿


Dokładnie mi o to chodziło po co pakować w derke, tym bardziej, że maja wiatę na pastwisku w której jest naprawdę ciepło (sprawdziłam osobiście)
Bede najwyżej robić tak jak piszesz wcierka w dupsko i na godzinkę dereczke
wątek zamknięty
Chuda, ja tam nie wiem. Gdy zapakowałam mojego w derkę (cienką) na 24 - zdecydowanie pomogło (też okolice biodra), przyśpieszyło dochodzenie do siebie. A ja z tych niechętnir derkujących. I jeszcze jedno: okolice zadu okazują się baardzo delikatne jeśli chodzi o skórę, trzeba uważać z wcierkami, bo nie wiadomo kiedy i na co skóra konia zareaguje. Może być długo ok - a potem - bach... jakaś maceracja, uczulenie - takie sprawy. Nie przypadkiem wet radził: zad to najlepiej... wodą wcierać (ew. odrobina spirytusu). A wtedy - derka niezbędna.
wątek zamknięty
bush dobrze Cię na koniu widzieć, fajnie że masz co robić jeździecko 🙂 a przy okazji, gdzie rozpoczęłaś karierę akademicką?

milusia ooo to może zobaczę Was na żywo, jeżeli dojadę do Aro. Jak tam kucyś?

korsik fajnie wygląda ta Twoja młoda!

darolga jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze: Korab wygląda świetnie 🙂
wątek zamknięty
Błagam nie dawajcie zimowych zdjęć. Nacieszmy się tym, że go nie ma. 😉 Przynajmniej u mnie, bo z tego co wyczytałam u niektórych już padał. 🤔 Ja nie wiem czy ja z domu wyjdę jak będzie mniej niż -20.
Jutro do Karmelka! 😀
wątek zamknięty
co? śnieg? nieee!!!! 🤔
wątek zamknięty
ChingisChan   Always a step ahead! :)
21 października 2010 21:12
TTTTAAAAKKKK!!! Śnieg śnieg śnieg śnieg!!! 💃
Jej jak ja kocham śnieg może niedługo dojdzie do Otomina 🏇
Oby oby 😅
Jak w zeszłym roku spadł śnieg to zaczęłam robić aniołki w śniegu a że 10 m dalej mam tramwaj ludzie gapili się na mnie jak na powaloną 😜
Hahaha oj zima w stajni 😍
wątek zamknięty
ChingisChan 🤔wirek:
Ja Ci chętnie cały ten śnieg spakuję i wyślę 😉
W jednym Ci przyznam rację - zima w stajni może być fajna, a na pewno jest fajniejsza od późnej jesieni, kiedy jest cmokro, ponuro i wszędzie błoto po kolana  😵
wątek zamknięty
Jeśli już jesteśmy koniecznie przy tej zimie to ja też mam parę zdjęć. 🙂




Na dwóch ostatnich Platfuz forumowej Frani.
wątek zamknięty
ChingisChan   Always a step ahead! :)
21 października 2010 22:05
Orzeszkowa no właśnie o taka zimę w stajni chodzi 😀
wątek zamknięty
No dobra, czas na mały wtręt 😀iabeł:

Przedstawiam Wam moje dziecko 😍

Małopolski Duszek (dla milusi: jest po Portrecie i od Druzy) 3,5 letni surowy bachor.
zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia, mimo że kurdupel 😀

Jest bardzo towarzyski, jak przystało na młodziaka baaardzo wesoły, no i troszkę niewychowany. Ale ma w sobie tyle uroku, że ja wad nie widzę 😜
Jeszcze jest w Białej Podlaskiej, ale mam nadzieję, że na dniach przyjedzie do Warszawy.

Zdjęcie kujkowe z naszej pierwszej wizyty (śmiem twierdzić, że na żywo jest ładniejszy 😀iabeł: )
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
21 października 2010 23:28
amnestria, NARESZCIE!!!!!!!!!! Gratuluję!!! I w ogóle wszystkiego najlepszego. Miło, że kolejna para będzie sie w KRze pokazywała =)
wątek zamknięty
amnestria, piękny! gratulacje!!!! wszystkiego absolutnie najlepszego dla Was 🙂
wątek zamknięty
amnestria, gratuluję serdecznie ! Najlepszego dla was ... i samych pięknych chwil !
wątek zamknięty
Strzyga, Gillian, Klami bardzo Wam dziękuję dziewczyny :kwiatek:

najważniejsze jak zawsze jest zdrówko 🙂 z resztą sobie poradzimy :kwiatek:


i taki jeszcze jeden duszek 😡 (również by kujka)
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
21 października 2010 23:40
amnestria, no w koncu sie pochwalilas 🙂 myslalam ze juz dzis Cie tu nie bedzie bo sie narabalas ze szczescia 🙂
rozpisywac sie nie bede, bo Ty wiesz...   :kwiatek:

kon jest slodziak straszny i faktycznie na zdjeciu wyglada zupelnie inaczej niz na zywo (oczywiscie - na zywo lepiej 😉 ). mam nadzieje ze amnestria wstawi wiecej zdjec mojego chrzesniaka  👀

zaraz wysle Ci reszte zdjec jakie wtedy mu zrobilam. wiele tego nie jest i w zasadzie same nudy ale... to w koncu pierwsze zdjecia Twojego konia (tak, tak... powtarzaj to sobie jak jutro wstaniesz z lozka... TWOJEGO) wiec mysle ze nawet takie byleco bedzie dobre 🙂
wątek zamknięty
kujkos :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Ty wiesz, że w dużej mierze dzięki Tobie mam tego konia 😉 No i ofc dzięki milusi i zupce :kwiatek:

wciąż nie wierzę! kosmos jakiś 💘

w ogóle milusiu, przepraszam, że na ostatniego smsa Ci nie odpisałam, ale byłam tak zmarznięta, że nie mogłam trafić w klawiaturę. A poza tym... te emocje 😜
wątek zamknięty
amnestria gratuluję! nareszcie  😅
konisko ma strasznie uroczą główkę 🙂

edit: nie mogę zasnąć i tak mi się zebrało na wspomnienia. Pierwszy raz od 3 miesięcy odważyłam się obejrzeć nasze zdjęcia. Więc opowiem Wam naszą historię,


nasze wspólne początki (styczeń 2007) nie było łatwo, ja byłam "zacięta' po wypadku, koń prawie surowy. Były chwile zwątpienia, z każdych zawodów wyjeżdżałam z płaczem, chciałam konia sprzedać. Z ogromną pomocą przyszedł trener, pojeździł Parysa, a mi dał profesora do jazdy i startów.



pierwsze zawody (luty 2007):

W końcu przyszedł w czerwcu przełom. Zrobiliśmy licencję, zaczęliśmy się dogadywać, ja zaczęłam ufać. W sierpniu pojechaliśmy pierwsze P. 2-gą połowę tego roku uważam za nasz najlepszy sezon startów.

I rok 2008. Moja matura, więc odpuściliśmy zawody. W wakacje wróciliśmy do startów, w sierpniu pojechaliśmy pierwsze N (zdjęć niestety nie mam):


i przyszła na jesieni przeprowadzka do Warszawy i zaczęło się ujeżdżenie (głównym sprawcą była Anaa.

Rok 2009 - rok chorób, kontuzji i operacji (na zmianę moich i konia). Trochę startowaliśmy, ale to nie był najlepszy sezon, w naszym przypadku starty "raz na ruski rok" zupełnie nie zdały egzaminu, chociaż w domu postęp był ogromny. Zaliczyliśmy też nasze pierwsze zawody ogólnopolskie.
ostatnie nasze oficjalne zawody (grudzień 2009):

Rozpoczęłam też współpracę z p. Ewą. Zrobiliśmy, pod względem ujeżdżeniowym, milowy krok do przodu. Nigdy nie jeździło mi się tak dobrze na nim, jak na wiosnę 2010.

Rok 2010. Współpraca z p. Ewą doprowadziła do brązowego medalu na AMPach w ujeżdżeniu amatorów w klasyfikacji uniwersytetów (nasz debiut ujeżdżeniowy).

Miałam różne plany i nadzieje. Wszystko zapowiadało się dobrze, dalej robiliśmy postępy. Bardzo pomagały konsultacje z p. Wierzchowskim. Niestety życie lubi zaskakiwać. Przyszedł lipiec i musieliśmy się rozstać. Ostatnie nasze zdjęcia:


Podsumowując. To było 3,5 roku wzlotów i upadków. To jest koń, który nauczył mnie najwięcej, ze wszystkich z którymi miałam okazję do tej pory współpracować. Nauczył mnie przede wszystkim cierpliwości i konsekwencji. Koń trudny, pokazujący błędy i łatwo rozkojarzający się. Ale potrafiący z nawiązką oddać pracę, cierpliwość, trud oraz wiarę w niego. Pokazał mi jak fajne i piękne może być ujeżdżenie, pokazał ja można fruwać na przeszkodami. Jednym słowem: DZIĘKUJĘ!!!
i się popłakałam  😕

wątek zamknięty
Amnestria i ja gratuluję! NO NARESZCIE!  💃 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅  💃
wątek zamknięty
amnestria, dzieciak przeuroczy, GRATULACJE!  i udanej współpracy🙂
wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
22 października 2010 07:38
Amnestria, super!
Możesz teraz zrobić wielkie UFFFFFFF, no i zacząć zakasywać rękawy na tonę pracy, jaka Cię czeka 😉
wątek zamknięty
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
22 października 2010 07:46
amnestria GRATULACJE!!!!! 🏇 😅 Super, bardzo się cieszę 😀 Wygląda na słodziaka 🙂
Gdzie będzie stać? Bardzo kurduplowaty? 😉
wątek zamknięty
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
22 października 2010 07:48
Amnestria-moje ogromne gratulacje 😉 Dzieciak jest sliczny, zobaczysz jak jeszcze wyrosnie i zmeznieje 😜 (malopolaki dlugo dojzewaja)
Dawaj wiecej fotek.Co do matek chrzestnych to chyba bedzie mial 2  😀, bo ja tez sie pisze  😉
(z smsem spoko, myslalam ze sie z radosci upilas  😁
ewuś-strasznie mi przykro, trzymaj sie.Masz za to piekne wspomnienia-tego nikt Ci nie odbierze.A tak swoja droga to Parys ma juz nowego wlasciciela?
disco-bedziesz ze Swoim pieknym koniem? 😜
Co do nas to raczej nie ma co ogladac 😉 rekreacyjne tuptanie w klasie L 🤣
ale milo mi bedzie Cie poznac 🙂
wątek zamknięty
Zupka   bo jesteś TY :)
22 października 2010 09:08
Amnesteria jak ja sie ciesze 😅 jak wczoraj Milusia zadzwoniła z ta zajefajna wiadomoscia to cieszyłam sie jakbym to ja znowu konia kupiła 🙂🙂🙂 zycze wam owocnej współpracy i bede obserwowała na łamach volty wasze poczynania bo ja sie pisze na trzecia matke chrzestna  🙇
Ewuś przykro mi ale niestety takie sytuacje ciezko w zyciu ominać 🙁 masz cudowne wspomnienia i to jest najważniejsze 😅 trzymaj się
wątek zamknięty
amnestria, gratuluję!! i czekam na więcej zdjęć i info! 🙂

wątek zamknięty
Amnestria - gratulacje! 🙂 Kiedy i gdzie go przywozisz? 🙂

Ewuś - nie łam się - będzie dobrze jeszcze 🙂
wątek zamknięty
Chuda, ja tam nie wiem. Gdy zapakowałam mojego w derkę (cienką) na 24 - zdecydowanie pomogło (też okolice biodra), przyśpieszyło dochodzenie do siebie. A ja z tych niechętnir derkujących. I jeszcze jedno: okolice zadu okazują się baardzo delikatne jeśli chodzi o skórę, trzeba uważać z wcierkami, bo nie wiadomo kiedy i na co skóra konia zareaguje. Może być długo ok - a potem - bach... jakaś maceracja, uczulenie - takie sprawy. Nie przypadkiem wet radził: zad to najlepiej... wodą wcierać (ew. odrobina spirytusu). A wtedy - derka niezbędna.


wiec co radzisz? 🙂  dodam tylko, że wypadek był ok 2 lata temu
wątek zamknięty
amnestria, ale karusek fajny! 😀 A jechałaś oglądać właśnie tego konia, czy w ogóle młodzież do Janowa?

ewuś, uszy do góry, życie potrafi pozytywnie zaskakiwać. To straszny banał, ale - always look at the bright side of life...
wątek zamknięty
amnestria
Gratulacje  😅
Spowiadaj się tu zaraz co on ma za mamę i wstaw koniecznie więcej zdjęć, Wygląda strasznie sympatycznie  😜
wątek zamknięty
Orzeszkowa – hihi 🙂 dzięki! Tutaj więcej, jeśli masz ochotę, podaję w linku żeby nie zanudzać 😉
Disco – dziękujemy! 🙂
Xxflygirlxx – jakie ładne zimowe! Świetne!
Amnestria – wow! Gratuluję! Super super! Młody jest prześliczny! Więcej zdjęć!
Ewuś – piękna historia… bardzo mi przykro, życie potrafi być okrutne. Wspomnień na szczęście nikt Ci nie odbierze. Trzymaj się…


Mogę znooooowu nachwalić mojego konia? 😀
Wczoraj byliśmy na naszym pierwszym spacerku na kantarze! I do tego oklepowym (no, na derce).
Jaki był grzeeeeeeeeeeeeczny, raaaany. A jaki zrelaksowany... Zrobiliśmy sobie mały popas, oglądaliśmy sarenki nawet... 🙂
Potem wjechałam jeszcze chwilę na plac i zdjęłam kantarek, pojeździliśmy chwilę luzem.
Mam wspominać o tym, że był taaaaaaaaaaki cudowny i taaaaaak cudownie reagował na wszystko?
Robiliśmy nawet ustępowania, łopatkę i zad, oczywiście w stępie.
Łaaaa, kocham go! Wiem, że Was zanudzam, ale nic na to nie poradzę!
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.