Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)

busch nie lubię ogólnie różu, ale ten ma taki ładny odcień, że mi się spodobał. I ładnie Wam w nim. 😉
milusia mam nadzieję, że ja też zacznę się dobrze dogadywać z Karmelem, po ostatnim terenie śmiem twierdzić, że tak będzie. 😀
okwiat zdjęcia!
Mąka powodzenia życzę. 😉

milusiu, działam, działam 🙂 na razie (tfu tfu tfu) jedziemy! zresztą ja nie zakładam innej możliwości 😁

okwiat, jak mi ucieknie jutro ciapąg (a jest takie prawdopodobieństwo) to zostanę do piątku 😁 (o ile będą miejsca w hotelu :hihi🙂.
Zasadniczo wszystko jest uzależnione od tego jak jutro wszystko się potoczy 🙂

dziewczę, a z tą Niemcolandią, to koński wyjazd czy turystycznie? 😀

amnestria- jakie miejsca w hotelu? w Białej :>? Do Niemcolandii na Trakehner Stallion Show  😁 Moja pracodawczyni (ta angielka u której pracowałam w wakacje) zaprosiła mnie i opłaciła wszystko  😜

o kurde, okwiat... mega! 😜 zazdroszczę 🙇

w białej, w białej 😉 a co nie ma u Was hoteli? 😁 ale to jest taki plan w razie problemów, bo zasadniczo wolałabym wrócić do Warszawy tego samego dnia 😉

a ja muszę się Wam czymś pochwalić! jeszcze tylko 1,5 tygodnia i będę jeździć regularnie 3 razy w tygodniu  🏇 ale się cieszę  💃 💃

ewuś szczegóły!

amnestria to przecież możesz u mnie zanocować bez problemu  😉 tylko muszę Cię ostrzec przed spotkaniem z moją mamą  😁 Milusia już coś o tym wie, słynna na całą Białą Nina  😁 Ale spoko, przeżyłabyś  😉 Cieciorka nawet ją lubi  🙂
ewuś- ja również chętnie poznam szczegóły!!!  🙂

hmm... no dobrze dobrze. Będę 3 razy w tygodniu męczyć Gerko  🏇

i jeszcze od czasu do czasu będę wsiadać na P. a odwiedzać go pewnie sporo częściej 💃

okwiat, taka garłata?

zupka bardzo urokliwe konisko  😉
bush zazdroszczę tej hali... ja dzisiaj pojeździłam tylko na Młodej po potem zaczęło lać
ewuś super! powodzenia w takim razie

ja miałam dziś dość niefajną jazdę po 2 dniach wolnych, ale Młoda od kilku tygodni chodzi rewelacyjnie więc mam nardzieję, że dzisiejsza jazda to jednorazowe przejście po wolnym




i padokująca się kobyła

Korsik napisz coś o młodej. Fajnie wygląda...

_kate specyficzna bardzo... dlatego niestety rzadko ją odwiedzam, bo ciągle się kłócimy o wszystko.

epk, co mogę napisać? To jest córka kobyły z którą byłam w zeszłe wakacje w absolucie, ma 5 lat. Zajeżdżał ją znajomy trener, potem miałam z nim kilka jazd (bo trening to to nie był, tuż po zajeżdżeniu) no i od tamtej pory czyli ok 2 lata jeżdżę sama... Mamy lepsze i gorsze momenty, ale ogólne dobrze mi się z nią współpracuje. Kobyła jest inteligentna i szybko łapie o co chodzi w nowych ćwiczeniach. Niestety ma szpat...

Szpat to nie koniec życia 😉 . Po jakim ogierze?

okwiat,
tak to z mamusiami bywa.  😉

Ostatnio słyszałam przezabawną historię o mamusi. Pewnie nie będzie ona tak ciekawa jak ją napiszę, bo opawiadająca ją Pani miała specyficzny sposób wyrażania się i to l zamiast r- w wybranych wyrazach.
Otóż pewna mamusia miała konia, co nie byłoby takie dziwne gdyby nie fakt, że owa 95 letnia dama na grzbiecie tego konika regularnie popylała do Lidla. Tam przywiązywała go do stojaków na rowery, po czym sama spokojnie robiła zakupy. Konik był nauczony klękać, więc po wszystkim mamusia wracała z plecaczkiem, wsiadała i wracała do domu.  95 lat!!!!!  😲

Tak więc jak widać pomykamy sobie, dostaje witaminy, stawy są ostrzykane, jest odpowiednio strugana i rozważam kupno ochraniaczy magnetycznych. Jest po Quimballu

_kate  🤔 🤔 🤔 jaja

okwiat a proszę Cię bardzo, espeszyli for ju 🙂 stworzenie nie moje, to moja podopieczna. Jak to mówią-głupi ma szczęście, przeniosłam się do innej stajni i szukałam czegoś do jazdy, a tam akurat jej właścieciel szukał kogoś kto by na niej jeździł 💃 kobyłka zwie się Mona Lisa, ma 8 lat i jakieś 175cm wzrostu (swoją drogą jak na córkę Matadora trochę jej się urosło 😁 ) jest meeeega pojętna i bardzo fajnie mi się z nią pracuje. Aktualnie staramy się/usiłujemy/mamy ambitne plany ucywilizować się jeździecko (czytaj: 'rzeźbimy' figury płaskie, jakieś głupoty typu przejścia, reakcje na łydkę, zagalopowania na dobrą nogę-bo, jak już wcześniej pisałam, chodziła głównie w rajdy, tereny czyli krótko mówiąc jazdę po prostej ma opanowaną do perfekcji) ale Monka jest naprawdę czającym koniem (choć czasem ma fochy) więc dość szybko łapie o co chodzi tylko trzeba jej regularnej pracy, co staram się realizować.

mam kilka letnich fotek, o nowsze muszę zmolestować forumową nerunię 😉 na mnie nie patrzeć, bo to patologia-pod czyimś okiem jeździłam chyba miliard lat temu a w czasie jazdy skupiam się na koniu, nie na sobie co widać.
ruda&ruda spółka z.o.o





i z kolegą

ewuś, jakiego Gerko?  👀

Raaaaaaaany, jak ja go kocham.
Wiem, jestem nudna 😉
Tereny przez nóżkę na luźnej wodzy, skoki na paseczku, super zainteresowany ujeżdżeniową robotą koń, spacery na oklep i spokojna, idealna robota skokowa.
Jakby tego było mało, to ciągły progres, koń czekający na jazdę i łapiący wędzidło przy zakładaniu ogłowia z takim apetytem, że aż miło, uśmiechy po każdej jeździe, wspólne radości po dobrym parkurze, koń puchnący w oczach i z dnia na dzień wyglądający i zachowujący się bardziej dojrzale.
Jestem w raju, serio.
Ostatnio jeździmy dużo w tereny, bo nie mam co robić na jazdach, bo wszystko jest takie idealne, perfekcyjne, piękne i och i ach. Naprawdę. Nie ma co rzeźbić, a przecież niektórych rzeczy mu nie będę wprowadzać, toć młodziak. A wszystko przychodzi mu z taką łatwością, jest takie fajne i przyjemne... No nie ma co rzeźbić! Wsiadam i jadę i wszystko mogę ujechać bez kiwnięcia paluszkiem. Normalnie orgazm!


Zanudzę jeszcze kilkoma z zawodów i uciekam!

Anaa a takiego jednego gniadego. Pojawia się tu na volcie czasami, na pewno go kojarzysz!  😁

ewuś, hm... interesting 😉

Taki ślepy i kulawy brzydal? 😁

darolga Super, że Wam się tak układa 😀 Oby tak dalej:] Korabski wygląda kwitnąco.

🚫 wydaje mi się, że widziałam Cię dzis na rondzie Regana, chyba do D wsiadałaś... albo pomyliły mi się osoby😉

darolga - super że wam tak wszystko wychodzi, aż miło się to czyta. Twój koń jest chyba najbardziej chwalonym na tym forum 😉
Ale mu mądrze z oczu patrzy, to fakt.

To ja jedno zdjęcie z ostatnich zawodów, zrobione przez niezastąpioną Ciocię Ewębe, Faust w akcji:

Anaa, no nie kojarzysz? taki brzydki gniady lach, co nie dosc ze ubrany obciachowo to jeszcze zdjecia ma paskudne... chyba komorkowe, czy co...

Amnestria trzymam kciukiiii!!!! (i wiem ze nie bedziesz spac dzisiaj w nocy :hihi🙂 🏇 😅 :kwiatek:

Koniczka właśnie właśnie! i jego właścicielka to w ogóle nie potrafi robić zdjęć!  😁

Ana już wiesz? Czy może zdjęcia wstawić??  😁

ewuś, wlascicielki to nawet nie skomentuje... z reszta juz dawno wlepilam jej ignora 😀

kujka, damn it, nie kojarzę skubańca - komórkowe mówisz??...
ewuś, dawaj! :>

Vuko - dziękujemyyyy!  :kwiatek:  Tak, to ja! Czemuś nie podeszła? 😀 Wracałam z uczelni, trochę zmasakrowana, ale nadal zdatna do rozmowy  😁

Gosic - dziękujemy! Hehe, to prawda, ale pochwały zupełnie nie zasłużenie, choć pańcia puchnie i tak 😉 ale naprawdę, ja wiem, że jestem już nudna, no ale musiałam się znowu pochwalić tym jak nam razem wspaniale 🙂 Co do spojrzenia...fakt...i dzięki temu jego spojrzeniu go mam 😉 opowiadałam już historię jego kupna, więc powiem tylko pokrótce tak, że trener jak go już w boksie zobaczył powiedział "ten, bierz" 😉 Ja go wcale nie chciałam, ale to inna sprawa. W każdym razie trener zapytany już z pół roku po kupnie dlaczego już w boksie wiedział, że to ten i kazał go brać, odpowiedział "oczy, spójrz mu w oczy, pełne walki, serca i mądrości...". Po chwili dodał "no, ale kurwiki w oczach to on też ma niezłe"  😁 Także fakt, coś z tymi oczami jest :P 
Wspaniale latacie, wrzucaj więcej fotek, zawsze na Was chętnie patrzę!