Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
my sie wybiermy na poludnie francji- o ile polroczny glut nie bedzie zbyt upierdliwy 😉
termin mam na 18 grudnia, czuje sie osaczona nieco- moj chlop ma urodziny 14go, jego siostra 13go, jeden z najlepszych kumpli 18go, a drugi najlepszy kumpel 25go grudnia 🙂
tak a' propos, ostatnio kiedy przygladalam sie mojemu licznikowi tutaj mialam do porodu cos okolo 150 dni, teraz patrze i mam 85. az przysiadlam z wrazenia...
Cierp1enie pewnie wyglądacie obłędnie !!!!
No właśnie pogoda 🙄 jest tak pięknie,a ja mieszkam dwa kroki od Ogrodu Botanicznego i jeziorka oby listopad też był ładny
olcia86 słodziak synek i fajna sesja
olcia86 ależ się przystojniaka doczekałaś, piękne zdjęcia 🤣
Lalena ja mam na 15 grudnia , oj będziemy razem odliczać 😉
Olciasuper foty!
gwash Kazio jest uroczy w tej czapeczce🙂
Muffinka, Magda super brzuchy!
Oj to w grudniu czeka nas wysyp nowych maluchow z tego co widze, ja w sumie termin z ostatniej miesiaczki mam na 14 grudnia, z usg na 31.12, a wedlug mojego lekarza na 9.01 🙂
Aaa, i´prosze trzymac za mnie kciuki bo weekend spedzam w szkole na poprawkach...
Muffinka, jestes??? 😉
Olcia świetne fotki 🙂
no własnie też się zastanawiałam czy Muffinka jest jeszcze z nami 🤣
używacie jakieś podkłady pod prześcieradełka takie zabezpieczające przed niespodziankami? Czy jest to koniecznie?
Właśnie ciekawe co z Muffinką?!
Pegasuska trzymam kciuki za egzaminy
Euforia_80 ja kupiłam podkłady, nie wiem czy będą mi potrzebne.
Ja miałam dzisiaj ciężką noc na maksa,ogólnie to super znosze brzuch i spanie,ale dzisiaj kurde tak mnie bolało podbrzusze przy przekładaniu z boku na bok że pół nocy nie spałam.Miała któraś z Was tak?
Magda, ja tak mam co kilka nocy niestety 🙁 ale ponoc miesci sie to w ciazowej normie...
dzis w nocy dla odmiany zlapal mnie potworny skurcz lydki, naprawde myslalam, ze zwariuje, niemal lezalam i beczalam z bolu....
jak tu sie wyspac na zapas przed urodzeniem dziecka skoro czlowieka takie niespodzianki spotykaja... 🙂
Nie wiem, nie znam się. Moje chłopaki wszystkie (siostrzeńcy) rodzeni w 38 tyg. Moje siostry też rodzone wcześniej, ja o terminie.
Ja mam tylko schizę bo wszystkie dzieci jakie znam urodzone po terminie były gigantyczne 😉 co oczywiście regułą nie jest ale tak mam jakoś w głowie zakodowane.
Ale nic to, termin miałam na dziś więc źle nie jest 😉 Zresztą nie narzekam, czuje się dobrze tylko że taka ładna pogoda że juz chciałabym z synkiem na spacery pochodzić 😎
oj ja Julcie urodziłam po terminie i ważyła 3200 🙂 wcale nie gigant 🙂
olcia86 - zdjęcia boskie 😍
Magda83 - jeszcze nie ubierałyśmy, bo w praniu sweterek. Za to przyszła Juli czapka reniferowa i wygląda śmiechowo w niej 🙂
a moja Julcia przeziębiona 🙁 ma katar i kaszle 🙁( i ten kaszel mi się nie podoba i dziś jak się uda to pojedziemy do lekarza 🙁
Lalena jeśli masz tak często to współczuje bidulko, podobno to normalne bo tam wszystko rośnie.
Cierp1enie z reniferem uuuuuuuu 😍 już sobie wyobrażam że czapeczka słodziakowa,a Julcia wygląda bosko
Madzia - zrobiłam jej zdjęcie wczoraj 🙂
Cierp1enie ale słodziutko wygląda, a jaki cudny uśmiech .
Mam w brzuchu 2mm fasolkę. Jestem w 7 tygodniu, czuję sie bardzo dobrze, dokucza mi tylko zmęczenie, ale nie jest źle.
Powoli to do mnie dochodzi, że moja najukochańsza agateczka będzie miała towarzysza na całe życie. 💃 😅 😍
edit. Cierp1enie ale super czapucha 🏇
Cierp1enie normalnie zabujałam się w Twojej Małej 😍 😍 😍
galop gratki 😅 !!!!!!
galop :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Dziekuję Wam bardzo. I za pamięć o mnie wcześniej karolinie i lalenie i wszystkim, którzy o mnie mysleli.
A czy każde z dzieci kocha się tak samo? Może głupie pytanie, ale tak się zastanawiam 🙂
galop ekstra !!!
Cierp1enie niunia jak z obrazka!
No dzisiaj pozaliczane wszystko, prosze jeszcze jutro trzymac kciki 🥂
edit liter.
dziękuję wam cioteczki :kwiatek:
galop - gratulacje 😅 😅
galopko, bardzo sie ciesze i serdecznie gratuluje! :kwiatek:
Cierp1ienie, czapa bomba! pisalas gdzie ja kupilas czy przegapilam?
ps. jeszcze Wam sie pochwale, ze w zeszlym tygodniu przemeczylam sie z ta chol.... glukoza, oddalam dzielnie MNOSTWO krwi 😉, wczoraj dzwonila 'tesciowa' z wynikami odnosnie ewentualnej cukrzycy, jeszcze raz toskoplazmozy itd, no i krotko mowiac jestem zdrowa jak kon 🙂
galop gratulacje, super wiadomość 😉
Magda ja tak miałam (i mam ) z tym podbrzuszem. Noce dla mnie są mało przyjemne od pewnego czasu. ale da się przyzwyczaić 😉
GALOP gratulacje
Hehehe ja pamiętam 3 razy podchodziłam do tej przeklętej glukozy nic a nic nie było w stanie powstrzymać u mnie wymiotów po tym cholerstwie ale w koncu jakoś się udało.
Szczerze powiedziawszy wolę już pobieranie krwi od łykania tego obrzydlistwa
aszhar, ja tez pilam ja na wszelki wypadek nad umywalka 😉 udalo sie, ale bylo BARDZO niefajnie. bylam przeszczesliwa jak w koncu moglam zjesc sniadanie i zagryzc ten paskudny smak.... 🙂
Łe, a dla mnie to była nieco bardziej słodka woda 😉
jejku a glukoza jeszcze przede mna i to pewnie w tym tygodniu. Strasznie sie tym denerwuje, bo moja kolezanka okazalo sie, ze ma cukrzyce, a mnie jakos te diety przerazaja...A co wogole wtedy mozna jesc a czego nie.
Cierp1enie czaderskie zdjęcie 🙂 a ta czapka jest fantastyczna!!!!
Galop gratulacje 🙂
Mój Robak natomiast na USG jest już 2 tygodnie do przodu. Pomimo kontroli cukrzycy, niejedzenia prawie wszystkiego, wagi aktualnie 4,5 na plusie 😵 rośnie za duży. Doktorka bąknęła coś o cesarce jak tak dalej pójdzie, czym akurat się negatywnie nie przejęłam.
Fuj, nie przypominajcie mi tej glukozy, fujfujfuj.
Zaraz pójdę do moich katakumb (czyli pralni) i zrobię zdjęcie, co kupiłam w szmaciarni za 74 zł ostatnio 🙂
Muff, no dla mnie to byla BARDZO slodka woda... w ogole to nie dyskutuj tylko idzze rodzic 🙂 🤬
laski tą czapkę kupiłam za 6zł na allegro 🙂
jak znajdę podobną to wstawię wam linka więc która będzie chciała to sobie kupi 🙂 ja mam zdolność do wyszukiwania takich rzeczy na allegro za grosze 🙂
Pokemon - chwal się szybciutko, nie mogę się doczekać. Ja uwielbiam zakupy dla dziecka, aż samej nie chce mi się kupować ciuchów tylko ciągle dla niej 🙂.
Co do wizyty u lekarza to:
- Widać dzidziusiowi służy u mamusi to rośnie jak na drożdżach.
Więc
(to w żyrafy to jest ręcznik z kapturkiem, nówka sztuka)

A tu zestaw bodziaków/śpiochów itp, itd. Te bodziaki w żyrafy są zajebiaszcze