PSY

k_cian, ponieważ po acanie rybnej ma fajną sierść.
Jednak nie może dostawać samej acany bo ma wtedy rozluźniony stolec.
Po hillsie natomiast ma dobry stolec i był na tej karmie od szczeniaka.
k_cian u mnie najlepiej sprawdził się Algolith, a zaraz na drugim miejscu Beta karoten z biotyną Dolfosu. Ale algi chyba tylko w proszku są.
Tak sienka i Wojenka od dziś karmię psa zdrowym żarciem!
Dzięki za uświadomienie, choć poprzedni mój boks jadł 17 lat Peedigree bo nie było w sklepach tylu karm co teraz i był zdrowy. Ale skoro jest już inna zdrowsza możliwość, no to...
Zacofana trochę pod tym wzgl. byłam.
to cieszy :kwiatek:
Trakenka, zajrzyj do składu pedigree, porównaj % i przede wszystkim kolejność wymienianych produktów z lepszymi karmami, choćby Royal, tam jest odpowiedź 😉 Edit też mi się spodobał, hahaha :kwiatek:

Purina Dog Chow jest faktycznie be, pomiędzy tą linią a Pro Plan jest wieeelka przepaść.Odzwierciedleniem tego  może być fakt, że mój wszystkożerny pies nie rusza jednej na Świecie karmy-dog chow 😀iabeł:

Ja wychwalam osobiście karmy rybne z wyższej półki-Orijen, Acana.Niestety ostatnio musiałam zredukować wydatki(a na psa wydaję więcej niż na siebie bo lubię, hehe 😀 ) więc zastąpiłam tańszym odpowiednikiem-Brit Care Salmon&Potato.Jest bardzo dobry w stosunku do ceny(150/12 kg), jedyna rzecz jaka mi w nim nie pasuje to zawartość oleju drobiowego bo w tego typu karmach właśnie szukam ucieczki od produktów drobiowych ale nie można mieć wszystkiego, dobrze, że nie zawiera węglowodanowego śmietnika.Psu służy niegorzej niż  droższe odpowiedniki, kupy zwarte, jak dla mnie bomba 😀
a wilczaka skąd w końcu miałaś wziąć?
Galicyjski wilk. Miałam się zjawić na tym całym zlocie pod Krakowem w ostatni weekend września i w razie co wrócić z psem 😉


Ooo fajne te maluchy z Galicyjskiego... bardzo podoba mi się rep Brest  🙂

A na zlocik pod Krakowem z bulkiem też przecież możesz przyjechać  🙂 byłam dwa lata temu było zajefajnie i miejsce w Kudłaczach było przecudowne i słuchanie przy ognisku wyjących w nocy w środku lasu do księżyca dobre ponad 20 wilczaków... bezcenne  🙂

To dobrze, że was rozśmieszył edit, tak mniej więcej miało być 😉 a co do suchych karm moi drodzy nauczyciele, to w kolejności dla urozmaicenia wybrałam: Acana z łososiem, śledziem i flądrą no i Bosch drobiowy z marchewką. Na początek mini paczki zakupię, żeby stwór wybrał co najlepsze w smaku.
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
15 września 2010 20:33
bajaderka,masz szkota?

Ja jako,że mam psy w rożnym wieku i różnej aktywności daję:Rudzielec Nutra Nuggets Performance,stara szkotka Trovet RID,druga szkotka Trovet WRD,dwa 3 letnie szkoty Eukanuba Wild.
Magnussona młody pies niejadek dotaje jako nagrody.


nom 🙂 przedstawiałam go kiedyś http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,32.msg590306/topicseen.html#msg590306
Wojenka   on the desert you can't remember your name
15 września 2010 22:39
Eee,myślałam,że teriera 😉
pochwalę się wam czymś 😀
co zamówiłam w Jarpolu 🙂
mój psi polarek 😉
wow! fantastyczny!!!

super!! a napis rozumiem wasz przydomek? 🙂

Fajny polarek, cieplusi?? 🙂 Mi się marzy coś dobrze izolującego od wiatru i wody ale żeby to to miało przepastny kaptur 😀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 września 2010 11:47


Mi się taka kurtka marzy dla pociechy. Bull na zdjęciu to kwestia przypadku 🙂


edit:
Ponawiam pytanie:
A teraz mam głupie pytanie

Dla szczeniąt ras dużych o atletycznej budowie ciała.
Czyli dla psów które będą "grube" np bernardyn czy wysportowane, umięśnione jak np bulle  czy może szczupłej jak charty ?
IMO atletycznej od atlety  więc umięśnionej i wysportowanej. Na opakowaniach pro plan np są podane rasy boxer, dalmatyńczyk, owczarek niemiecki, sznaucer olbrzym jako atletyczne. Także dog niemiecki, spotkałam się z retrieverami... Tylko tutaj problem, że dla ogółu choćby labki mają być pulpetami... a nie wysportowanymi, szczupłymi psami pracującymi.
Jara, dla ras atletyczych to jak najbardziej dla bullinki 😉
Fajnie ze polarek się podoba 😀
napis to nazwa hodowli 🙂
W&W, ale Twojej przyszłej? 😉 Czy obecnej z której masz psa 🙂
Dla mnie labki czy ON nigdy atletyczne nie były;] Ja tu rozumiem psy o mocnej budowie i dobrze umięśnione, czyli twoja świnka się łapie. Tak jak właśnie boxer, amstaff i wszystko w tą stronę. Tak uogólniając to szeroka klata, lekko podkasany brzuch i umięśnione nogi- to jest dla mnie sylwetka atlety.
Pomijając już fakt, że to wszystko to tak naprawdę sztuczne podziały stworzone przez producentów na potrzeby marketingu, reklamy a co za tym idzie manipulacji konsumentem tak jak Royalowskie serie z podziałem na rasy-dla ONa, dla laba, dla....😅
A dlaczego nie były? To że nie widać mięśni to nie znaczy że pod sierścią nie ma tej budowy. Wiadomo, przykładowo wszystkie bulle generalnie to takie psie pakerki, które mają masę mięśni i wyróżniają się wśród innych ras.. ale nie powiedziałabym że bokser, doberman czy dalmatyńczyk jest bardziej umięśniony niż taki ON czy retriever.
Prawidłowy retriever to pies nie taki jak na wystawach turla się po ringu a lekko podkasany i z taką muskulaturą by być w stanie podnieść dorosłego lisa i to z zagrody, pokonując z nim przeszkodę. Więc IMO taki pies też jest psem atletycznym, a więc o dużej masie mięśniowej.

Psem totalnie nieatletycznym może choćby pudelek, chart... 😉
k_cian, tej z której mam psa 😀
dla tego  napisane jest VERAMENTE team 😉
mamy tez ręczniki do wycierania psów z logo 😀
mają być też inne akcesoria z tym logo hhahahaah
wiem razem z hodowczynią jesteśmy walnięte sienka może potwierdzić 😉
potwierdzam, ale to pozytywne walniecie! 🤣

az mnie zainspirowalas...takie bluzy z logo psiego abc...reczniki z psim abc...kubki z psim abc

hmm musze to przemyslec 😀iabeł:
Żeby spotkać tak wysokiego psa, nie trzeba nwet jechać za ocean, można znaleść olbrzymy też w Polszcze 😉  Dog mierzący sto parę cm w kłębie to płaszczowy Arantar z hodowli Quel Thalas mieszkający w hodowli Athel Loren a to tylko jeden przykład jaki mi przychodzi do głowy 🙂
ja jeszcze co do jedzenia. 🙂
mój pies jest bardzo wybredny co do "dobrych" karm  🤣
z puszki jedzenia nie zje,szynki czy kiełbasa mogę pomarzyć :p
do niego niebo jest jak dostanie kurczaka  😀
jeszcze te kosteczki,przy takim jedzeniu to nie warto sie do niego zblizać ;p
ale ograniczam go od kości,poniewaz ma dopiero 7 miesięcy.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 września 2010 18:31
Nigdy psu kości nie dawałam, bez względu na wiek.
k_cian, nie były ponieważ nie mają tak mocnej budowy jak te które wymieniłam. Nie twierdzę, że według jakiś tam standardów, one nie mogą zostać uznane za atletyczne, takie jest po prostu moje spojrzenie.

Ja nigdy nie dałam psu wybrzydzać w jedzeniu. Raz próbowała i całe szczęście problem nie wraca.
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
16 września 2010 19:27
Jutro o 19 pdbieram szczeniora, trzymajcie kciuki.
Owczarek belgijski  😅 😅 😅 😅 😅 😅 😅
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 września 2010 19:29
Ja dziś Zivę zabrałam na działkę. Był szał pał, pies latał dosłownie wszędzie. Teraz wiem co to znaczy "godzina świni" 😉 Potem pies po prostu odpadł gdzieś pod krzakiem. Aha ryj i dupa była czarna 😉



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się