Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

helcia   Wiedźma z czarnym kotem
17 kwietnia 2010 08:13
equi.dream  podeślesz mi linka do tej moskitiery?  :kwiatek:
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
17 kwietnia 2010 08:16
A macie jakiś sprawdzony środek dla jeźdźca? Odstraszający meszki i komary?

dla jeźdzca mogę gorąco polecić Muggę. jest roll-on do posmarowania się przed oraz balsam łagodzący po. oba niezwykle skuteczne 😉

equi.dream piękna! to HKM?

edit. znalazłam, HKM tak jak myślałam http://www.gnl.pl/maska-przeciw-muchom-stockholm-p-1313.html 🙂
tak, tak to ta 🙂 Derka na owady też już do nas jedzie, z tego samego kratkowego materiału 🙂 I cena za komplet nie wielka, zobaczymy jak z jakością 🙂 Ale jest to zdecydowanie chyba jedyna moskitiera, która ma walory estetyczne  😍
U mnie w stajni ostatnio dwa konie mają strasznie spuchnięte jelita (takie bąble) myślicie, że to może być od ugryzienia jakiegoś owada? Bo wygląda to strasznie i widać, że jest to dla nich bardzo niekomfortowe.
spuchnięte jelita ?  🤔
I wy to widzicie??? 🤔zok:
Jeju Alabamka  👍 Przejęzyczyła się  😵 nie jelita... i teraz już nie pamiętam nazwy. Przepraszam jak sobię przypomnę to napiszę. Ale ogólnie co używać na wielkie bąble ? To efekt ugryzienia? A może koń jest uczulony na ugryzienia owadów?
magiczny rendgen ? Mam nadzieję, że chodzi o miejsce gdzie pod skórą są jelita bo inaczej nie wiem jak to widać ? Telefon z kamerą w badaniu rektalnym ?
Nie, nie, nie jelita. Przejęzyczyłam się i jeszcze wyszła głupota  😡 Chodzi mi o okolice "narządu płciowego" konia tylko nazwa mi z głowy teraz wyleciała  😡
puzdro ?
o, dziękuję  :kwiatek: Nie wiecie czy może coś na to użyć? Bo jakiś osłonek nie wynajdziemy, preparaty raz działają a raz nie. Chłodziliśmy im to ale samo z siebie nie zniknie  🙁
przede wszystkim trzeba podziałać na to co już jest, jesteś pewna, ze powodem są owady ? Zanim w ogóle zaczniesz puszczać konia na padok musisz sobie poradzić z istniejącą opuchlizną
asds   Life goes on...
17 kwietnia 2010 11:29
Ja juz myslałam ze z starymi dobrymi jajami jelita pomyliłaś...no chyba ze macie sprzęt do podglądu jak na lotnisku w ANglii  😁
I u nas muchy się zaczęły, choć meszek nie ma na szczęście. Koń się powoli wkurza, że coś mu lata i widzę, że tarła sobie oczy. Coś mi się zdaje, że maseczka na łeb już teraz pójdzie w ruch :/ a przecież dopiero kwiecień!


Jest jakas różnica między Tri-tec a Endure?
Branka- nie wiem czy czasami Tri Tec nie jest bardziej na wodzie. Polecany jest dla koni wrażliwych, więc różnica chyba tylko w tym, bo substancje działające są te same.
u nas dzisiaj jest wiaterek i much nie za wiele ale i tak założyłam już maskę
Konie stoją w boksach i mają robione zimne okłady ale to chyba za mało. Coś na to użyć?
absorbiną choćby natrzeć, powinno pomóc
I u nas muchy się zaczęły, choć meszek nie ma na szczęście. Koń się powoli wkurza, że coś mu lata i widzę, że tarła sobie oczy. Coś mi się zdaje, że maseczka na łeb już teraz pójdzie w ruch :/ a przecież dopiero kwiecień!


Jest jakas różnica między Tri-tec a Endure?

Endure lepiej się utrzymuje pomimo np. spocenia się konia.

Ja zakupiłam Ciper Pulvizoo, wczoraj rano konie popsikane i jak na razie efekt bardzo zadowalający. Nawet doświadczenie dziś zrobiliśmy i na trening poszły 2 konie wypsikane, jeden nie i niestety ten jeden tylko oganiał się od much. I co najważniejsze cena bardzo przystępna , bo za litr wyszło 61zł już z przesyłką. Zrzuciliśmy się w stajni i kupiliśmy kanister 5l, dlatego wyszło tak tanio.
a ja Wam się pochwalę moją nową derką siatkową, która będzie fantastycznym rozwiązaniem naszych owadowych problemów🙂 wykonana przez ivett z bardzo mocnej, o grubym splocie, ale lekkiej siateczki, która rewelacyjnie układa się na koniu i spełnia swoją rolę, w komplecie mamy nauszniki z frędzlami, wykonane z tej samej siatki, więc teraz owady nam niestraszne 🙂




Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
18 kwietnia 2010 18:27
Dziś nastąpił u nas atak muszek 😲 Po prostu masakra! W kłusie i galopie jeszcze ok, nie są w stanie nadążyć 😁 Ale stęp to istny koszmar! 🤔

ma ktoś taką moskitierę HKM?


i do użytkowników moskitier - stosujecie tylko na padok czy jeździcie w nich też?
ja w jeździe też, nawet do karuzeli zakładam 🙂
Ja mam taka moskitiere, co prawda chyba nie HKM, ale wyglada identycznie. Jest super, kon sie przyzwyczail i nie narzeka, tylko wyglada jak Darth Vader 😂

Co do spuchnietego puzdra - moj mial w zeszlym roku spuchniete od meszek, smarowalam chyba Leovetem lagodzacym po ugryzieniach, widac bylo, ze sprawia mu to ulge i po jakims czasie przeszlo.

Ja natomiast mam inne pytanie - chyba w sianie, albo w slomie, cholera wie, pojawily nam sie kleszcze. Czy sa jakies srodki przeciwkleszczowe dla koni??
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
18 kwietnia 2010 18:45
Te muchy są okropne!
Na jeździe koszmar, i mnie i koniowi do oczu się pchają, dekoncentrują, masakra!Dodatkowo gzy się uaktywniły w takim stopniu, że jedna kobyłka klatę aż do krwi miała pogryzioną. Absorbina nie pomogła 😵
U nas na szczęście narazie w miarę spokojnie jest. Chociaż jak stępujemy zaczynają latać koło twarzy jakieś dziwne stworzenia. Ale na luzie mozna jeździć 😉
Jest maaaaaaasakra.
Jeździmy na hali, więc na jeździe jest ok. Na pastwisku i na karuzeli jest armageddon. Który środek jest najlepszy? Wyleje odrazu całą butelke na konia
O! A u nas jeszcze jakoś pusto w miarę!  😉
U nas się dzisiaj zaczęły. Kuca mi pogryzły pod brzuchem aż do kropelki krwii. W stępie są nie do opanowania. Jakiś pogrom.
Zastanawiam się nad tą moskitierą co Strucelka albo tą  http://www.gnl.pl/maska-przeciw-muchom-stockholm-p-1313.html
I kupię chyba zieloną Absorbinę.
Blondek my mamy tą w kratkę razem z derką, polecamy 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się