Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

Taka derka tania bez pasów lub bez kaptura i klapy pod brzuch to u nas jakieś 5-10 minut ma czas przetrwania

z kosmetyków to mi najlepiej pasi i koniowi FARNAM
oraz z tańszych odpowiedników od veta do rozcieńczania płyn - jak pamiętam 10 ml na litr wody
skład taki sam jak wszystkie tyle że bez zapachu - a wręcz śmierdzi naftą ale działa i cenowo ponoć ok- koleżanka mnie "poczęstowała" i naprawdę na długo było
Maxowa a wiesz co to było albo od którego weta? Ja już po pierwszym pobycie na dworze wiem, że problemy z insektami będą 🤣
nie pamiętam nazwy ale się dowiem i wpiszę tutaj
tego jest dużo, nawet z kimś warto kupić i rozcieńczać
zapytam o ceny i pojemność i nazwę - to jak coś to można wspólnie kupić
Pewnie, jak skuteczne i niedrogo wyjdzie to będzie sporo chętnych 🙂
o to już mam
http://pesan.pl/sklep/product_info.php?products_id=302

można się złożyć bo to aż 5 litrów a to się rozrabia 10 ml na 1 litr wody więc na trochę starcza 😁
1 l jest za 81 zł

ja mogę wziąć ale dopiero za miesiąc bo na razie mam jeszcze z tamtego roku
jak coś to od swojej vet mogę załatwić - jak ktoś chętny to można to podzielić  myślę że pół litra-litr na sezon starcza

dziewczyny help
który ze środków działa najlepiej odstraszająco na owady??
przeglądnęłam temat, przoduje Absorbina i Tri tec, ale co skutecznie odstrasza
dla mnie ważne jest żeby mucha nie podleciała, to żeby po tym jak usiądzie zdechła jest sprawą drugorzędną bo mój sie wkurza jak to dziadostwo lata w okół niego

Edyta skąd tak tanio ściągnęłas Absrobine?
patataj   tyle smaku - we fraku
06 kwietnia 2010 19:07
rany... mojej ju się wbijają meszki pad brzuchem a przy nich zawsze jest mała kropelka krwi  🙄 ciekawe co będzie latem
Epikea Rokale Bremsenfort - a przetestowałam chyba wszystko. Dobry był też Defender Veredusa, ale po tygodniu uczulił mi konia.
My dziś pokonaliśmy pierwsze zasieki wroga - nauszniki jak jakaś magiczna różdżka powodują, że koń jest w stanie stać w miejscu i to stać bez machania głową. A już myślałam, że na dworze mój koń ma tylko turbo stępa 😉. Niestety podejrzewam, że wróg tylko wypuścił zwiadowców i potrzebne będą środki mocniejsze niż marne nauszniki...
[quote="Sierra"]Rokale Bremsenfort[/quote]
Potwierdzam. Dobra rzecz, szkoda tylko, że drogie i w sumie to trochę tego mało w jednym opakowaniu, ale bardzo skuteczne.
[quote="Sierra"]Rokale Bremsenfort
Potwierdzam. Dobra rzecz, szkoda tylko, że drogie i w sumie to trochę tego mało w jednym opakowaniu, ale bardzo skuteczne.
[/quote]


No to chyba kupię 😀
A który jest lepszy Absorbine Tri tec czy Rokale Bremsenfort?
A który jest lepszy Absorbine Tri tec czy Rokale Bremsenfort?


To już zalezy od robactwa 🙂 i od konia 🙂 Trzeba samemu stestować 🙂
A który jest lepszy Absorbine Tri tec czy Rokale Bremsenfort?


Miałam rokale i tri tec. 😉
Z tych dwóch wygrywa Farnam, wydajniejszy, ładniej pachnie i na mojej Klusce działał dłużej.
Chyba na każdym zwierzu wygląda to troche inaczej, trzeba próbować. Mi zależy żeby do nas nic nie przyleciało, natomiast absorbina działa chyba 'kontaktowo'. Nie miałam.
morwa   gdyby nie ten balonik...
07 kwietnia 2010 10:44
Ja też chyba w tym roku wrócę do Rokale. Co prawda jak za tą cenę to trochę mało wydajny i krótko działa (u nas wytrzymywał max. godzinę na niespoconym koniu), ale niestety jedyny radzi sobie z tymi cholernymi ślepakami. Na krótki wypad do lasu starcz, a na trawę ubieramy nasz pancerny kubrak.

Tri tec i Absorbine u nas się nie sprawdziły.
Dzięki  :kwiatek:
Mi zależy zwaszcza na coś co dobrze dziala na meszki, bo to dziadostwo to u nas zmora 🙁
morwa   gdyby nie ten balonik...
07 kwietnia 2010 11:04
Na takie małe badziewie (meszki, komary) to chyba bym brała Absorbine albo Tri tec - jak dla mnie dłużej działają i są bardziej wydajne, a z drobnicą sobie radziły dobrze.
Gorzej z tym wielkim, zgryźliwym dziadostwem  😵
asds   Life goes on...
07 kwietnia 2010 13:10
U nas na szczęscie jeszcze badziew nie atakuje, ale opakowanie Polleny mam w zapasie naszykowane
Asds, Polleny? 👀
ja dzisiaj sprawdziłam jak tam moja i te paskudne meszki ciągle się wbijają po środku brzucha (od dołu) a na około jest trochę krwi (malutkie kropelki)

zmywać tą krew? psikać czymś odstraszającym?
Ja mam dwa środki i używam je niejako na raz.

Mam czarną absorbinę (Ultra Shield), bo jest rewelacyjna na kleszcze a u nas kleszczy jest tyle, że zdejmujemy je nie tylko z siebie, psów kotów i koni, ale i z kanap, nawet, o ostatnio zdjęłam dwa ze ściany  😲 (prawdopodobnie spełzły z derki polarowej). Ponadto jest dobrym rozwiązaniem na padok. Psikam konia raz w tygodniu, raz na 10 dni i koń nie jest pogryziony, a robactwo (z okazji stacjonowania przy dwóch stawach i rzeczce) mamy naprawdę w potężnych dawkach i nic innego na nie nie działa na dłuższą metę. :/
Niestety w związku z HSS u mojego konia, owady tylko potęgują stan poddenerwowania i machania. Wręcz koń momentami wpada w panikę (HSS występuje na kilku podłożach, w tym na tle nerwowym bardzo często). Absorbina to środek kontaktowy: owad usiądzie, nie ugryzie. Odleci, albo zdechnie. Ewentualnie to i to. I bardzo dobrze - tylko nie na jazdę i nie dla HSS'owca lub po prostu nerwusa. W związku z powyższym przetestowałam wszystko co wytwarza barierę ochronną, trzyma na dystans i tylko Rokale mnie nie zawiodło. W teren, do lasu, nad wodę i na trening jest bezapelacyjnie najlepszy. Działa ok 1-2h, ale trzyma na dystans wszystko!  😜 Tak oto mój HSS'owiec panikarz na treningi/do lasu w sezonie wychodzi w nausznikach (efekt który opisała EPK sprawdza się też u nas), maseczce i spsikany Rokale. Wychodzi drogo, ale działa cuda!  😅

Pozdrawiam 😉
asds   Life goes on...
07 kwietnia 2010 20:09
Asds, Polleny? 👀


Ano.. Specyfik z zakładów Polleny w Warszawie. z tego co pamiętam płaciłam 35 zł za 1 litr.  Nie narzekam  na działanie.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
07 kwietnia 2010 20:33
w mk sklepie jest  za 58zł/ 1800g https://www.mksklep.pl/pollenaaromarepelent1800g-p-1756.html 😉
Sierra to co napisałaś brzmi bardzo sensownie dzięki :kwiatek:
a jaki zapach ma ta Pollena?
bo ten co ja dałam linka to działa ale czuć naftą i jest b.b.b. wydajny
ja tam nafty nie czuję
pollenę chyba od 3 lat stosuję
inne psikacze wcale nie były lepsze
sznurka - ja ten co dałam wcześniej linka - to od veta i też działa tylko zalatuje nieźle naftą 🙂
chyba zainwestuję w pollenę w tym roku jak ma zapach lepszy  😁
Jak tam Endure się sprawdza na kleszcze?
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
08 kwietnia 2010 17:29
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się